Sucholuby Sylvii.

Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Sucholuby Sylvii.

Post »

Po pierwsze - one sa odwodnione i będą potrzebowały trochę czasu, żeby dojść do siebie. Nie podlewaj od razu dużo - na poczatek częściej ale po trochę. Po drugie - jeżeli wystawiłaś je od razu z domu na bezpośrednie słońce, to uważaj, żeby się nie przypaliły, pomyśl o przycieniowaniu.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
mrooofka
1000p
1000p
Posty: 1097
Od: 4 paź 2014, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Sucholuby Sylvii.

Post »

patrzę na tego Echinopsisa i aż mi smutnooo :cry: :cry: :cry:
Na moim parapecie CZ I CZ II aktualna
AAA-Astrophytum, Ariocarpus, Aztekium
Pozdrawiam Magda
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Sucholuby Sylvii.

Post »

Sylwio - witaj :wit
Czytam o Twoich problemach z eszewerią i tak myślę, że ona po prostu nie wchłonęła prawidłowo wody, bo po prostu dostała jej za dużo. Być może dostała za dużo na jeden raz, być może ma zbyt bogate podłoże. Niektóre, zwłaszcza te o mięsistych liściach, wybudzają się również nieco inaczej, tak przynajmniej ja zauważyłam, a swego czasu miałam ich trochę. Jak napisała Lucynka - lepiej stopniowo zwiększać dawkę wody.
Ja bym sprawdziła stan korzeni tej eszewerki, i w razie czego ukorzeniła na nowo w bardzo przepuszczalnym podłożu. Te "zwiędnięte" już się raczej nie napompują, a roślina będzie miała nieefektowny wygląd. Ale może jeszcze się ktoś wypowie :wink:
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”