Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wsiania
500p
500p
Posty: 692
Od: 27 sty 2012, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Brzegu

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Aniu, jestem i ja! Cebulowe wystartowały jak z procy! Nowe założenia to zawsze ciężka praca, ale potem będziesz się mogła wszem i wobec chwalić :) Rzeczywiście piękne te Twoje hiacynty (też uwielbiam ich zapach!). Zdrówka Wam wszystkim życzę, wiosna przyszła, szkoda czasu na chorowanie :)
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. :)
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają :)
pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9576
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

ANIU , za żadne skarby w świecie nie powierzyła bym mojemu eM sadzenia kwiatów . ;:oj Twój widocznie bardziej rozgarnięty w tej kwestii . ;:138
Okazało się jednak,że mam białe hiacynty :heja . Ciapa ze mnie ,nie wiedzieć taki rzeczy ,tym bardziej ,że już kwitną . ;:124
Zdrówka życzę i dziękuję za zakupy . ;:196 :wit
Awatar użytkownika
Shiz3R
1000p
1000p
Posty: 1213
Od: 29 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Super, że roślinki ode mnie się przyjęły ładnie. Oby Tobie pięknie rosły i kwitły. ;:108
Hiacynty są cudowne, u siebie mam tylko różowe, gdzieś niebieski się zapodział. ;:224
Pozdrawiam, Robert.
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

wsiania Aniu dziękuję za życzenia ;:196 Na szczęście już wszyscy czujemy się lepiej.Moim tulipanom jeszcze daleko do Twoich ale wystarczy kilka ciepłych dni i mam nadzieję na cebulowy spektakl ;:108
Jolu mój Mąż dopiero dzięki mnie zainteresował się ogrodem i kwiatami ale pojętny z niego uczeń i szybko rozprawił się z sadzeniem roślinek ;:108 Chyba ma do tego rękę bo co posadzi to ładnie rośnie więc pozwalam mu się wyręczać ;:224
Robercie a mi się marzą różowe hiacynty ;:173 Koniecznie muszę dokupić takie jesienią,oby tylko nie było niespodzianek kolorystycznych ;:108

Dziś cały dzień spędziłam na pracach w ogrodzie.Posiałam większość warzywek,zrobiłam porządek w zagoniku z truskawkami.Mąż posadził kilka owocowych krzaczków a ja nowe nabytki roślinne które udało mi się upolować w weekend.Między innymi rododendrony kupione po promocyjnej cenie 4,90:
Obrazek
Zaczynają kwitnąć niezapominajki które rozsiewają się u mnie jak chwasty ;:173 :
Obrazek
Lilie już są całkiem spore:
Obrazek
A liliowce im nie ustępują:
Obrazek
Pierwsze powojnikowe pączki:
Obrazek
Tulipany jak na razie chyba czekają aż się ociepli:
Obrazek
Migdałek powoli zaczyna kwitnienie:
Obrazek
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Ale kępy liliowców ;:oj ;:333
Ja w tym roku kupiłam moje pierwsze. Na razie w doniczkach po jednym, dwa ząbki mają ;:131
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16495
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Aniu - u Ciebie musi być bardzo ciepło, skoro i lilie, i liliowce takie już duże, niezapominajki kwitnące, powojnik w pąkach i migdałek (?) rozpoczyna festiwal. Pięknie. ;:215
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Zuza liliowce to kolejna z moich miłości ;:167 Jesienią dokupiłam "kilka" nowych odmian i już nie mogę doczekać się kwitnienia ;:173
Lucynko może i ciepło ale niestety ostatnio dość wietrznie.Martwi mnie ta sucha pogoda bo roślinkom i deszcz jest potrzebny a tak czeka mnie kolejne wieczorne podlewanie.Dziękuję za miłe słowa ;:168

Dziś objawił się kolejny tulipan.Jak tak dalej będą rozkwitać po jednej sztuce to do lata nie skończą ;:24 Ciekawostką jest to,że takiej odmiany na pewno nie kupowałam więc to kolejna marketowa niespodzianka:
Obrazek
I jeszcze troszkę wiosny:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Liliowce to ty masz szalone :shock: Ale są wielkie, będzie się działo jak wypuszczą całą grupę łodyżek z kwiatami.
Na kapitalna promocję trafiłaś z tymi rh, powiem ci, że jeszcze nie mam ani sztuki kwasolubnych. Miałam chętkę w tym roku, ale jak zwykle było tysiąc innych pokus ;:224
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Sabinko pamiętaj,że jedyny pewny sposób żeby pozbyć się pokusy to jej ulec ;:306 Ja też jeszcze niedawno nie miałam żadnych kwasolubnych roślin ale rosła sobie taka samiutka kosodrzewina którą mąż dostał od kolegi to dokupiłam jej kilka iglaków.Potem stwierdziłam,że muszę wprowadzić troszkę koloru więc dosadziłam azalie a teraz do towarzystwa mają jeszcze rododendrony i śmiem przypuszczać,że to jeszcze nie koniec ;:224
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

A ten tulipan, to jak mak całkiem wygląda ;:oj ;:333
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Zuza rzeczywiście ten czerwony tulipan wygląda całkiem jak makowa panienka :D

Kochani nie wiem jak u Was ale u mnie pogoda prawdziwie letnia.Całe dnie spędzamy w ogrodzie bo nie po to całą zimę czekałam na ciepłą aurę,żeby teraz siedzieć w domu ;:3 Z każdym dniem rozkwitają kolejne piękności:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Mam nadzieję,że kupione jesienią na Alle... sadzonki naparstnic zakwitną w tym roku.Obecnie wyglądają tak:
Obrazek
Filemon24
1000p
1000p
Posty: 1457
Od: 1 sie 2014, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: północne mazowsze

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Będzie kwitła naparstnica jak nic ;:138 piękna wiosna u ciebie a te tulipany ;:oj
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16495
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2

Post »

Muszę przyznać, że Twoja wiosna szybciej biegnie, niż moja. A może Ty ją uwięziłaś i nie wypuszczasz do mnie?
Pięknie kwitną Twoje roślinki, ja na niektóre muszę dłużej czekać niż Ty. Ale nic to, później zakwitną, później przekwitną. :tan
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”