Dziki zakątek cz.2

[Rozana]

Witam wszystkich w kolejnej części. Mam nadzieję, że mój ogród będzie coraz piękniejszy. Dziękuję, że mi towarzyszycie w zmaganiach i wpieracie.
A teraz dla przypomnienia mój ogród w różnych fazach rozwoju.
Rok 2011:


rok 2012:

Lato 2014:




i teraz kilka aktualnych zdjęć:





Rabatki się rozciągają na zdjęciu obok pieska posadzone roślinki. W sumie wszystko na szybko najwyżej będzie potem przesadzanie gdy ogarnę co nieco .

[witch]

Ale dużo miejsca, nie dziwne że masz tyle roboty z tym wszystkim.
Ale efekty będą na pewno imponujące

[Rozana]

No fakt jest kawał miejsca plany też są. Dobrze, że to dopiero początek wiosny.

[witch]

Tak, łatwiej coś zaplanować.

[dorcia7]

Hej,hej -jestem

[adamanna]

załapałam się i ja na pierwszą stronę widać już ogrom pracy i wysiłku jaki włożyłaś w uporządkowanie tego miejsca , teraz z każdym dniem będzie łatwiej a roślinki odwdzięczą się pięknym wzrostem

[lucynda]

Zaznaczam wątek ,żeby go nie zgubić.

[nifredil]

Jestem i ja.. kochana zazdroszczę przestrzeni, masz tyle miejsca na nowe chciejstwa

[Rozana]

Miło mi wszystkich gościć. Po wyrównaniu hałd ziemi wygląda na to że miejsca jest więcej niż sądziłam.

[dorotka350]

Jestem i ja w nowym wątku.
Będę Ci kibicować w zmaganiach. Masz duże pole do popisu...Za kilka lat będzie pięknie, aż zazdroszczę, oczywiście pozytywnie... tyle miejsca na rośliny

[vimen]

A taka fajna górka była....
Przestrzeń teraz faktycznie masz. I ta cegła.... ale Ci zazdroszczę tej cegły.

[ewka36jj]

Martusiu - jestem i ja. A piesek to chyba nie jest przywiązany do budy?

[Rozana]

No niestety jest. Miał mieć kojec ale jakoś nie ma. A jak go puszczę to idzie na długi spacer i nie umie trafić z powrotem. Przeskakuje przez bramę.