Jak pięknie napisałaś!!!Tolinka pisze:Czy mam doświadczenie...hm... bardziej chyba działam intuicyjniepo prostu sadzę w miarę prawidłowo ,daję pić i jeść i kocham
...myślę że to im powinno wystarczyć
...
...moja rada.... słuchaj swojego ogrodu,obserwuj rośliny ,ziemia ,ziemi i miejsce, miejscu nie równe ,jedna i ta sama róża będzie u jednego pięknie rosła i bujnie kwitła bez wysiłku,a u drugiego mimo licznych zabiegów będzie marna,rośliny same często pokazują nam czego im potrzeba tak więc przesadzania raczej się nie uniknie,no i strat też nie...to już mam za sobą i to jest chyba doświadczenie



Ja własnie tak się staram! Ale też podpatruję innych i wykorzystuję ich doświadczenia, żeby nie popełnić błędów.