Tawułka Arendsa( Astilbe arendsii)

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Beefanta
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 26 lis 2013, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tawułka - Astilbe

Post »

iga23 pisze:Moje liście już powycinane, 3 letnie możesz już podzielić. :uszy
Dziękuję za odpowiedź...
W weekend powycinam i bardzo chętnie je podzielę, a w razie przymrozków, to chyba trzeba je będzie przykryć agrowłókniną...
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6661
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Tawułka - Astilbe

Post »

Obrazek Obrazek

W tym roku sporo tawułek zostało rozdzielonych i trafiło do doniczek. Rośliny rozpoczynają kwitnienie.
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1559
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Tawułka - Astilbe

Post »

Z czerwonej odmiany jestem bardzo zadowolona :)
Obrazek
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
halina522
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 18 lis 2009, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Tawułka - Astilbe

Post »

A to moje kwitnące. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Halina
miko4
200p
200p
Posty: 255
Od: 9 gru 2009, o 07:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Tawułka - Astilbe

Post »

Moja kwitnąca tawułka to Astilbe thunbergii odmiana "Straussenfeder". Kwiaty ma duże i przewieszające się .

Obrazek
kachat
200p
200p
Posty: 411
Od: 13 cze 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Tawułka - Astilbe

Post »

Może pomożecie mi wybrac odmiany..? Szukam dwóch odmian tawułek, będą rosły koło siebie i muszą się wszystkim różnić, a przy tym ładnie do siebie pasować.

Dwie odmiany, różniące się:
- wielkością - jedna odmiana będzie rosła przed drugą, więc musi być niższa, ale nie chciałabym, aby te różnice były jakos strasznie drastyczne
- kolorem kwiatów - jedna różowa, druga ciemniejsza
- czasem kwitnienia - aby się wymijały

Może ktoś pomoże..?
Awatar użytkownika
julcia03
100p
100p
Posty: 117
Od: 17 mar 2014, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tawułka - Astilbe

Post »

Zaopatrzona w tawułki zaczynam przygodę z nimi na wiosnę ;:138
Mój ogród,moja duma.
Ogród Julii http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 49&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Kleksik
200p
200p
Posty: 321
Od: 24 mar 2012, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Tawułka - Astilbe

Post »

Witam :wit
trochę lata na zimę (?)
Moje tawułki a mam ich podobno ok. 20 odmian teoretycznie. Tyle kiedyś kupowałam ale być się okazało, że niestety część sadzonek jest taka sama.
Pewnie jak zwykle oszustwo sklepów. Mam zanotowane odmiany ale i tak właściwie to jest mi wszystko jedno jakie są bo jak kwitną to dech zapiera
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

starałam się pokazać różne odmiany - na tych zdjęciach nie ma powtarzających się odmian (oczywiści oprócz zbiorówek). Jak świeci słońce to trudno obok nich przejść jest tak dużo pszczół.
Pozdrawiam
Katarzyna
Awatar użytkownika
AleksandraB
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 18 lut 2015, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tawułka - Astilbe

Post »

Kleksiku, piękne masz te tawułki. Ja w tym roku dokupiłam białą na rabatę z brzozami. Mam już dwie różowe, kupione w biedronce, które zakwitły w rok po posadzeniu i były tak oszałamiające, że aż zaczęłam gorączkowo szukać etykiet, bo już spisałam je na straty (dorastają do 80 cm - z etykiety tylko 60cm). Trochę się martwię, że za późno przesadzałam karpy jesienią, czy korzenie zdążyły się przygotować do zimy. Mam nadzieję, że poradziły sobie. I sadziłam je na dość słonecznym stanowisku (ziemia raczej gliniasta), ale podlewałam co wieczór obficie. Widziałam po liściach od spodu, że może słońce im ciut dokucza, tylko tyle. Może warto je podsadzić jakimiś rozłożystymi bylinami w takim razie. Będą otoczone szałwią omszoną w tym roku. Może wystarczy. Pióropusze miały wspaniałe, że nie ścinałam przekwitłych nawet.
Pozdrawiam,
Ola
Awatar użytkownika
Kleksik
200p
200p
Posty: 321
Od: 24 mar 2012, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Tawułka - Astilbe

Post »

Aleksandro :wit
tawułki są bardzo odporne na niesprzyjające warunki. W tym roku nie wiem dlaczego wysadziło mi większość karp ;:222 . Były różne zimy ale takiego zjawiska jeszcze nie było. Więc karpy tawułek poupychałam do ziemi, podlałam, dosypałam ziemi kompostowej ;:333 i..... czekam aż znowu zakwitną ;:138.
Pozdrawiam
Katarzyna
halina522
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 18 lis 2009, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Tawułka - Astilbe

Post »

Jest taka mnogość odmian tawułek różniących się pokrojem kwiatów,liści,odcieniami kolorów,że straciłam zupełnie orientację i chociaż corocznie kupuję jakieś niby które nie mam,ale w sumie to tylko widzę wyraźną różnicę w wysokości wzrostu.Kocham je za bezproblemowe rośnięcie,piękne,długo utrzymujące się wiechy kwiatowe.Nie przemarzają,a podzielone w każdym okresie lata rosną wspaniale.Tworzą piękne kompozycje i ze słonecznymi np.ostróżkami i cieniolubnymi np.hostami.I co najważniejsze mimo tych zalet wcale nie są drogie.
Halina
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1360
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Tawułka - Astilbe

Post »

Najwyzszy czas by podcinać zeschłe pędy. A jak minie chłodny weekend to będzie mozna dzielić kępy
Awatar użytkownika
AleksandraB
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 18 lut 2015, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tawułka - Astilbe

Post »

Kochani, pomóżcie. Otóż skorzystałam z rad na forum, żeby kłącze kupione w woreczku najpierw posadzić w domu. Dopiero potem jak urośnie przesadzać do gruntu po uprzednim zahartowaniu. Tymczasem... wyjechałam na kilka dni i kiedy wróciłam moja tawułka, która nieśmiało wypuszczała liście już zaczyna kwitnąć! Czy mam ściąć ten kwiat? Czy tylko już wynieść do chłodnego pomieszczenia a potem na dwór?
Pozdrawiam,
Ola
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”