Trzymam kciuki za fuksje, może jeszcze odbiją
Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Monisiu super drzewko
udało ci się je przezimować?
Trzymam kciuki za fuksje, może jeszcze odbiją
Trzymam kciuki za fuksje, może jeszcze odbiją
- Kirunia
- 200p

- Posty: 401
- Od: 25 sie 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Moniś
Drzewko pelargoniowe przezimowało bardzo dobrze
zaczęłam mu już przycinać gałązki w celu lepszego zagęszczenia korony
A fuksje......no cóż najwyżej zwolnią doniczki dla zamówionych nowych odmian
Dziś postanowiłam zrobić eksperyment i wszystkie zdechlaki powędrowały na dwór. Przynajmniej nie będę patrzeć na te łyse kikutki.
Zamierzam je już tam pozostawić na stałe chyba że wrócą jakieś silne mrozy co mam nadzieję już nie nastąpi.
W cieniu w tej chwili termometr pokazuje 15 stopni

Drzewko pelargoniowe przezimowało bardzo dobrze
A fuksje......no cóż najwyżej zwolnią doniczki dla zamówionych nowych odmian
Dziś postanowiłam zrobić eksperyment i wszystkie zdechlaki powędrowały na dwór. Przynajmniej nie będę patrzeć na te łyse kikutki.
Zamierzam je już tam pozostawić na stałe chyba że wrócą jakieś silne mrozy co mam nadzieję już nie nastąpi.
W cieniu w tej chwili termometr pokazuje 15 stopni
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Moniko trzymam z całej siły kciuki za fuksje
jeśli się jednak nie uda, i tak będę z przyjemnością tu zaglądać 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
-
Anka159
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1729
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Piękne drzewko wyprowadziłaś - brawo
i to z pelargonii.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
tak, tak..., wcale Ci na nich nie zależy...Kirunia pisze:
... zdechlaki powędrowały na dwór. Przynajmniej nie będę patrzeć na te łyse kikutki.
Zamierzam je już tam pozostawić na stałe chyba że wrócą jakieś silne mrozy co mam nadzieję już nie nastąpi.
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Firletka -Wizytówka
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
To co ty za mutanta pelargoniowego masz 
- Kirunia
- 200p

- Posty: 401
- Od: 25 sie 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Natalio
Dziękuję za Twoje wsparcie, baaardzo się przyda
Zaglądaj jak najczęściej, może też inne moje roślinki Cię zaciekawią
Troszkę będzie nowości w tym sezonie
nie mogę się doczekać kiedy zaczną kwitnąć i będę je mogła Wam zaprezentować
Okazało się Aniu, że pelargoniowe drzewko przezimowało lepiej niż wszystkie moje drzewka fuksjowe razem wzięte. Myślałam, że będzie odwrotnie. Mam już przeznaczone kolejne sadzonki na wyprowadzanie takich drzewek
Madziu
kochana moja sąsiadko. Nawet nie wiesz jak mnie ucieszyła ta informacja, że Twoja/moja Radings Inge postanowiła wrócić do życia
ja swoją już pochowałam dawno w kompoście. Jak troszkę urośnie to poproszę Cię o szczepkę "zwrotną" 
Mati to tylko taka "kruszynka" 120 centymetrów wysoka, a Ty ją od jakiś mutantów wyzywasz
Korzystając wczoraj z pięknej wiosennej pogody postanowiłam pobawić się we fryzjera i ogoliłam ficusa beniaminka
Wiem, wiem.... wygląda teraz łyso
praktykuję co roku takie podstrzyżyny i dzięki temu mój 13- letni beniaminek całe lato ma piękną i gęstą zieloną czuprynkę

Fuksje skazane na wygnanie na taras

Begonie obydwie posadzone 19 stycznia w taka samą ziemie i tak samo podlewane
skąd ta różnica?

I na miłe sny przecudnej urody kalanchoe


Dziękuję za Twoje wsparcie, baaardzo się przyda
Zaglądaj jak najczęściej, może też inne moje roślinki Cię zaciekawią
Troszkę będzie nowości w tym sezonie
Okazało się Aniu, że pelargoniowe drzewko przezimowało lepiej niż wszystkie moje drzewka fuksjowe razem wzięte. Myślałam, że będzie odwrotnie. Mam już przeznaczone kolejne sadzonki na wyprowadzanie takich drzewek
Madziu
Mati to tylko taka "kruszynka" 120 centymetrów wysoka, a Ty ją od jakiś mutantów wyzywasz
Korzystając wczoraj z pięknej wiosennej pogody postanowiłam pobawić się we fryzjera i ogoliłam ficusa beniaminka
Wiem, wiem.... wygląda teraz łyso

Fuksje skazane na wygnanie na taras

Begonie obydwie posadzone 19 stycznia w taka samą ziemie i tak samo podlewane

I na miłe sny przecudnej urody kalanchoe

Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Pewnie chodzi o zdrowotność i siłę.
Fikusa mojego,innego gatunku,ale fikusa,też ostatnio(jak był nów) nieźle obciąłem,jeszcze nie pokazałem,ale drastycznie
Fikusa mojego,innego gatunku,ale fikusa,też ostatnio(jak był nów) nieźle obciąłem,jeszcze nie pokazałem,ale drastycznie
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Jaki piękny ten Fikus, a Kalanchoe
śliczne kwiatuszki, bardzo oryginalne w kształcie.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Fikus ma świetny dół
Ja posadziłam patyczki hortensji, a fuksje już też wystartowały i nadal są w kotłowni - zastanawiam się czy wymieniać im ziemię?
Pozdrawiam - Justyna
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Moniś kalachole bardzo ładna ja też mam kilka kolorów ale takiej to nie mam. Kiedyś się wymienimy szczepkami. Kochana fuksji tych co wystawiłaś na zewnątrz nie przekreślaj. One na pewno odbiją. Lekko je przesusz i znowu zacznij podlewać ale oszczędnie i będzie dobrze. Słoneczko coraz lepiej operuje to im tez polepszy start(po raz drugi) 
- Kirunia
- 200p

- Posty: 401
- Od: 25 sie 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Mati
Tnę swojego beniaminka co roku żeby zmusić go do wypuszczenia młodych pędów i usunąć zbyt sterczące gałązki
Gdybym tego zaniechała to pewnie część pędów sięgała by ziemi, a góra byłaby zupełnie łysa.
Izunia dziękuję. Kalanchoe jest w uwielbianym przeze mnie kolorze biało -zielono -różowym
To bardzo trafiony prezent
Holendrzy Justynko z ficusów cuda wykręcają. Nie przypuszczałam, że się długo u mnie utrzyma bo mam kiepskie warunki
dla roślin domowych. A tu proszę zaczynamy czternasty wspólny rok
Niecierpliwa troszkę jestem Przemku i już kilka doniczek wywaliłam na kompost
Te się może uchowają bo tak stoją że ich nie widzę i mnie nie denerwują
Tnę swojego beniaminka co roku żeby zmusić go do wypuszczenia młodych pędów i usunąć zbyt sterczące gałązki
Gdybym tego zaniechała to pewnie część pędów sięgała by ziemi, a góra byłaby zupełnie łysa.
Izunia dziękuję. Kalanchoe jest w uwielbianym przeze mnie kolorze biało -zielono -różowym
To bardzo trafiony prezent
Holendrzy Justynko z ficusów cuda wykręcają. Nie przypuszczałam, że się długo u mnie utrzyma bo mam kiepskie warunki
dla roślin domowych. A tu proszę zaczynamy czternasty wspólny rok
Niecierpliwa troszkę jestem Przemku i już kilka doniczek wywaliłam na kompost
Te się może uchowają bo tak stoją że ich nie widzę i mnie nie denerwują
- MagdaB2701
- 200p

- Posty: 414
- Od: 26 cze 2013, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Monika świetne drzewko pelargoniowe.jaka to odmiana?Fikus również urokliwy, bardzo ładnie splecione "nogi".Ja też mam taki kącik strat dla fuksji i chbya straciłam kilka na których mi zależało 
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Jaki piękny pieniek ma Twój fikus
bardzo efektowny
śliczne kalanchoe, ma cudowny kolor 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Kirunia
- 200p

- Posty: 401
- Od: 25 sie 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Hej, hej
Coraz mocniej czuć nadchodząca wiosnę
co niezmiernie mnie cieszy
Prawie wszystkie nasionka datury metel wykiełkowały już. Za to rodohiton żaden
i chyba będę musiała poszukać gotowych sadzonek.
Fuksje te które przelałam milczą całkowicie. Pozostałe bardzo powoli wypuszczają liście. Za to pelargonie spisują się na medal
Magdziu moje drzewko pelargoniowe to odmiana Appleblossom Rosebud. Bardzo silnie rośnie, więc super nadaje się do takiego zielonego eksperymentu.
Splecione nogi fikusa uwielbia też moja kicia Majcia i regularnie wspina się po nich na samą górę
I zupełnie nie rozumie dlaczego ja na nią krzyczę
Fuksji straciłam sporo niestety
Muszę dalej nad zimowaniem popracować. Wydaje mi się, że po przyniesieniu z garażu żyły i dopiero w domu zaczęły usychać. No cóż......uczyć się muszę dalej, nie zamierzam odpuścić.
Natalio ja nie przepadam za fikusami, ale ten pieniek właśnie zrobił na mnie tak ogromne wrażenie
że zapragnęłam go mieć.
Kiełkująca datura metel

Pelargoniowy lasek

Fuksję Misty Grey Lady chyba straciłam

Rigoletto


Coraz mocniej czuć nadchodząca wiosnę
Prawie wszystkie nasionka datury metel wykiełkowały już. Za to rodohiton żaden
Fuksje te które przelałam milczą całkowicie. Pozostałe bardzo powoli wypuszczają liście. Za to pelargonie spisują się na medal
Magdziu moje drzewko pelargoniowe to odmiana Appleblossom Rosebud. Bardzo silnie rośnie, więc super nadaje się do takiego zielonego eksperymentu.
Splecione nogi fikusa uwielbia też moja kicia Majcia i regularnie wspina się po nich na samą górę
Fuksji straciłam sporo niestety
Natalio ja nie przepadam za fikusami, ale ten pieniek właśnie zrobił na mnie tak ogromne wrażenie
Kiełkująca datura metel

Pelargoniowy lasek

Fuksję Misty Grey Lady chyba straciłam

Rigoletto



