Achimenes - uprawa, pielęgnacja, prezentacja kwitnień
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Achimenes
Witam posadzone 8 Lutego kłącza Achimenesa z zeszłorocznych moich szyszek, wsadzone troszkę głąbiej niż w zeszłym sezonie , bo tak to obalały się i umieściłem kłącza głębiej i dziś jestem szczęśliwy dziś zajrzałem tam a tu niespodzianka, zauważyłem wychodzące listki jest to kolor Fioletowy , posadzone kilka dni później dokupione kłącza innych kolorów ,na razie cicho jest
a oto one
a oto one
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Achimenes
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Janku- ślicznie Ci już wschodzą achimenesy
Mam nadzieję, że pozostałe kolory też Ci będą ładnie rosły.
Karlor- piękne te Twoje achimenesy kwitnące ;)
Kubasia- takie już duże Masz achimenesy? Kiedy je Sadziłaś/Budziłaś?
Przycinasz, żeby się rozkrzewiały? Ile razy w sezonie to Robisz?
Ja, moje achimenesy dopiero tydzień temu, może 10 dni mam w nowej ziemi.
Zaczynają powoli "kiełkować".
Perla - dla Ciebie, opis szczepienia z liści
Ucinam listki (najlepiej, jakieś dwie godziny od momentu podlania rośliny, liście wtedy są "napite").
Ogonki liści wkładam od razu do wilgotnego perlitu.
Uwaga!
Nie ukorzeniamy achimenesów w ukorzeniaczu, bo zatyka pory i liście gniją. Przynajmniej, moje ukorzenione w ukorzeniaczu "proszkowym" zginęły.
Po około 3 tygodniach są już korzenie, zaczynają pojawiać się sadzonki. Ja trzymałam takie achimenesy w mnożarkach, w cieple i w niedużym nasłonecznieniu.
Przed zimą, przełożyłam małe sadzonki razem z maleńkimi szyszkami do ziemi z perlitem. Nadal trzymałam w mnożarkach.
Niedawno wyjęłam wszystkie szyszki ( są bardzo małe) i dałam do świeżego podłoża (ziemia wyprażona z dodatkiem perlitu, styropianu).
I wstawiłam do mnożarki na bardzo ciepły parapet.
Po 10 dniach zaczynają kiełkować.
Tak wyglądają niektóre szyszki szczepione w lipcu i sierpniu z liści (do posadzenia tylko delikatnie przykryłam je ziemią, niektóre szyszki "wyszły" same z ziemi), codziennie je opryskuję wodą z opryskiwacza. Jak podrosną, to je przysypię ziemią i "uszczknę":
W tym roku wcześniej zacznę rozmnażanie z liści i z sadzonek wierzchołkowych - zobaczymy, jak mi się udadzą kolejne eksperymenty.
Jeśli Myślicie, że te szyszki powyżej nie są małe...Zobaczcie, jakie malizny niedawno "siałam"
Mam nadzieję, że pozostałe kolory też Ci będą ładnie rosły.
Karlor- piękne te Twoje achimenesy kwitnące ;)
Kubasia- takie już duże Masz achimenesy? Kiedy je Sadziłaś/Budziłaś?
Przycinasz, żeby się rozkrzewiały? Ile razy w sezonie to Robisz?
Ja, moje achimenesy dopiero tydzień temu, może 10 dni mam w nowej ziemi.
Zaczynają powoli "kiełkować".
Perla - dla Ciebie, opis szczepienia z liści
Ucinam listki (najlepiej, jakieś dwie godziny od momentu podlania rośliny, liście wtedy są "napite").
Ogonki liści wkładam od razu do wilgotnego perlitu.
Uwaga!
Nie ukorzeniamy achimenesów w ukorzeniaczu, bo zatyka pory i liście gniją. Przynajmniej, moje ukorzenione w ukorzeniaczu "proszkowym" zginęły.
Po około 3 tygodniach są już korzenie, zaczynają pojawiać się sadzonki. Ja trzymałam takie achimenesy w mnożarkach, w cieple i w niedużym nasłonecznieniu.
Przed zimą, przełożyłam małe sadzonki razem z maleńkimi szyszkami do ziemi z perlitem. Nadal trzymałam w mnożarkach.
Niedawno wyjęłam wszystkie szyszki ( są bardzo małe) i dałam do świeżego podłoża (ziemia wyprażona z dodatkiem perlitu, styropianu).
I wstawiłam do mnożarki na bardzo ciepły parapet.
Po 10 dniach zaczynają kiełkować.
Tak wyglądają niektóre szyszki szczepione w lipcu i sierpniu z liści (do posadzenia tylko delikatnie przykryłam je ziemią, niektóre szyszki "wyszły" same z ziemi), codziennie je opryskuję wodą z opryskiwacza. Jak podrosną, to je przysypię ziemią i "uszczknę":
W tym roku wcześniej zacznę rozmnażanie z liści i z sadzonek wierzchołkowych - zobaczymy, jak mi się udadzą kolejne eksperymenty.
Jeśli Myślicie, że te szyszki powyżej nie są małe...Zobaczcie, jakie malizny niedawno "siałam"
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Justynko, posadziłam miesiąc temu, głównie nowe zakupy. Przycinam pierwszy raz, koleżanka twierdzi, że w ten sposób otrzymamy ładne, zwarte krzaczki z dużą ilością kwiatów.
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Ja swoje kłącza wsadziłem głębiej bo w zeszłym sezonie gdy były prawie na wierzchu to musiałem je podpierać ,bo obalały się, myślałem że za głęboko i nie wzejdą ale udało się , teraz czekam na wschodzenie wielokolorowych kłączy, razem z szyszkami wsiałem nasiona achimenesa.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21721
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Kubasiu piszesz
Wczoraj rozsadzałam więc moje....
A ja jako początkująca szukałam informacji na temat ich uprawy i oto co znalazłam na blogu EdytyAchimenesy lubią mieć ciasno. Zasada - jedna szyszka do donicy max 10 cm średnicy. Oczywiście dzielimy i możemy posadzić kilka.
http://gesneriaceaepassion.blogspot.com ... prawa.htmlDla 1 szt kłącza achimenesa używam doniczki 7 cm.
Wczoraj rozsadzałam więc moje....
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Karo- dobrze Zrobiłaś z tym rozsadzaniem ;)
Ja też będę rozsadzać swoje. Tylko, jak wykiełkują.
Bo na razie, to nie wiem, czy wszystkie szyszki się opuszczą.
Akurat doniczek, u mnie pod dostatkiem
Ja też będę rozsadzać swoje. Tylko, jak wykiełkują.
Bo na razie, to nie wiem, czy wszystkie szyszki się opuszczą.
Akurat doniczek, u mnie pod dostatkiem
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Ups.. to ja wsadziłam na głębokość max 2 cm czyli muszę pogrzebać w ziemi i wsadzić głębiej?
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Z własnego doświadczenia wiem, ze achimenesy źle znoszą przesadzanie, więc trzeba to robić bardzo ostrożnie.
Krysiu ja też korzystam z rad Edyty. Nie wiedziałam, czy można wstawić link do jej strony.
Justynko fajne zakupy niech wszystkie odmiany wytworzą dużo szyszeczek.
Krysiu ja też korzystam z rad Edyty. Nie wiedziałam, czy można wstawić link do jej strony.
Justynko fajne zakupy niech wszystkie odmiany wytworzą dużo szyszeczek.
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Justynko bardzo dziękuję za szczegółową instrukcje ukorzeniania z listka.
Teraz nie pozostaje nic innego jak spróbować....
Moje szyszeczki też zaczynają kiełkować
Teraz nie pozostaje nic innego jak spróbować....
Moje szyszeczki też zaczynają kiełkować
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Achimenes - uprawa, pielęgnacja
Moje które kupiłem kłącza achimenesa nie wschodzą, nie wiem czy za słabe kłącza , razem z nimi wsadziłem do jednej donicy jedna szyszkę fioletowego ,moja listki pokazuje tamte nie, nie wiem co jest?