Usuwanie wilków na drzewach.

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
adrzej
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 2 sie 2014, o 02:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA

Re: Odrosty korzeniowe Ałyczy

Post »

1.Kiedy je mam je wykopać marcu czy w kwietniu?
2.Jak mam szczepić Brzoskwinie i wiśnię oraz śliwę?
3.Czy mogę na jednym odroście Ałyczy szczepić śliwę i Brzoskwinie oraz wiśnię?
4.Czy może być zwykły nóż kuchenny do sczepienia ja nie mam noża do szczepienia?

Z góry dziękuję za odpowiedź.
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1360
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Odrosty korzeniowe Ałyczy

Post »

Apeluje do forumowiczów o spokojne i cierpliwe odpowiedzi na pytania Andrzeja. Sam mam jako wolontriusz do czynienia z osobami , które słabo sobie radzą ( nie tylko z racji wieku !) przy klawiaturze, dlatego prosze o nie odsyłanie do innych wątków tylko poswięceni paru chwil !
Sam niestety nie mam aż takiej wiedzy i dlatego poprzestaję na tym apelu !
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1781
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Odrosty korzeniowe Ałyczy

Post »

Węgierka Dąbrowicka mogła być szczepiona na ałłyczy lub na węgierce wangeinheima. Obie te podkładki nie nadają się do szczepienia wiśni i brzoskwini. Wiśnie można szczepić na antypce, brzoskwinie na siewce brzoskwini rakoniewickiej.
Możesz zaszczepić śliwę, najprościej wykopać tuż przed rozpoczęciem wegetacji ( jak zaczną nabrzmiewać pąki, wykonać szczepienie w ręku przez stosowanie i posadzić.
Jężeli odrostów jest po kilka z jednego miejsca nie nadają się do szczepienia.
Nóż kuchenny nie jest dobry ale wystaczy dobrze zaostrzony scyzoryk.
Wulo
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 3 mar 2015, o 09:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Jak usunąć dzikie odrosty drzew

Post »

Posiadam działkę, która w jednym miejscu zarosła młodymi topolami lub olchami (nie pamiętam dokładnie którymi). Obszar 15x4m, dosłownie jest tego mnóstwo, drzewko przy drzewku, 1-3cm średnicy i 0,5-3m wysokości. Kiedyś postanowiłem je usunąć poprzez ścięcie siekierą na wysokości ziemi ale niestety drzewka odrosły z podwójną siłą. Teraz chciałbym do tego podejść mądrzej i proszę o poradę jak to usuwać, żeby nie odrastało? Czy chodzi o usunięcie drzewka łącznie z pieńkiem? Boje się tylko, że z korzeni odbije znowu. Może Randap stosować po ścięciu drzewka..? Proszę o radę.
tadziop
50p
50p
Posty: 88
Od: 30 maja 2012, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: jak usunąć dzikie odrosty topoli/olchy

Post »

Poszukaj w pobliżu swojej działki topoli-matki, starego drzewa np. przydrożnego, które potrafi rozciągać swoje korzenie tuż pod powierzchnią ziemi nawet na odległość 15-20 m. od pnia. Z tych korzeni co metr-dwa wybijają młode, silne rośliny. Jeśli tak jest, trzeba zacząć od usunięcia (wykopania) korzeni matecznych. Bez tego co miesiąc-dwa będą wychodzić z nich nowe topólki. A Roudup działa na części zielone roślin, więc jeśli chcesz go stosować, to poczekaj na młode liście i wykonaj oprysk, a wtedy zginie wszystko wraz z korzeniami.
Wulo
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 3 mar 2015, o 09:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: jak usunąć dzikie odrosty topoli/olchy

Post »

Wydaje mi się, że nie ma tam w pobliżu dorosłej topoli, raczej tylko stare pnie pozostałe po ścięciu topoli. Ale sprawdzę to.
Czy od takich starych pni pozostałych w ziemi mogą odchodzić pędy mateczne?
Karol_99
200p
200p
Posty: 288
Od: 9 lis 2013, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: jak usunąć dzikie odrosty topoli/olchy

Post »

Oczywiście, że tak. Niedaleko mnie wycieli topole, już za rok zrobił się "lasek".
jps33
---
Posty: 224
Od: 14 gru 2014, o 15:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: jak usunąć dzikie odrosty topoli/olchy

Post »

Oprysk środkiem Garlon 4.
viola123
200p
200p
Posty: 266
Od: 29 wrz 2011, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: jak usunąć dzikie odrosty topoli/olchy

Post »

Nie wróżę ci powodzenia z żadnym opryskiem, chyba, że zlejesz cały swój teren i teren wkoło działki, tylko jak daleko.... kto to wie. Ja, gdy wprowadzałam się do obecnego domu za ogrodzeniem miałam kilka wisienek karłowych, kilka sosenek. Dzisiaj po 10 latach mieszkam w środku lasu osikowo- klonowo - dębowego.. Początkowo pryskałam, wycinałam,pryskałam. Poddałam się, za duże koszty, za małe efekty. O ile małe klony, dęby można łatwo wyrwać tak z topolami tragedia.Ja wyciągam korzenie , gdzie tylko się da bez szkody dla ogrodu. Czasem to ponad 2 metrowe kawałki, a tam gdzie urywam korzeń, jego resztę maczam w różnych specyfikach, to daje jeszcze 1, 2 metry . Zauważyłam też, że tam gdzie mam tuje przy ogrodzeniu, jest znacząca różnica. Prawie nie ma odrostów. Co roku też po zewnętrznej stronie ogrodzenia wycinamy prawie wszystko na 1-1,5 szerokości.
Viola
jps33
---
Posty: 224
Od: 14 gru 2014, o 15:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: jak usunąć dzikie odrosty topoli/olchy

Post »

Podałem nazwę środka, który radzi sobie z takimi problemami bez problemu.
viola123
200p
200p
Posty: 266
Od: 29 wrz 2011, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: jak usunąć dzikie odrosty topoli/olchy

Post »

jps , może ten olej zadziałałby 10 lat temu, gdy sąsiednie drzewka mogłam policzyć na palcach, a z okien miałam piękny widok na Wisłę i całe miasto. Ale wtedy jeszcze nie wiedziałam, że osiki to taki problem. Teraz mam taki widok Obrazek
sosna jest na mojej działce
Obrazek
działka od tyłu
Obrazek
Ten las to działki budowlane, z doprowadzonym wodociągiem,elektrycznością. Właściciele nie pokazują się od lat. I jaka twoja rada, aby ten las nie zarósł mojego domu?
Viola
jps33
---
Posty: 224
Od: 14 gru 2014, o 15:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: jak usunąć dzikie odrosty topoli/olchy

Post »

Buldożer
viola123
200p
200p
Posty: 266
Od: 29 wrz 2011, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: jak usunąć dzikie odrosty topoli/olchy

Post »

:D jps przyszło mi to do głowy, może dałby radę, ale są 2 ale. 1 - te działki mają właścicieli, sama drżę ze strachu, gdy co roku wycinamy pas dookoła ogrodzenia. 2- 50m dalej była szutrowa droga oddzielająca działki od ścisłego rezerwatu przyrody, w którym też rosną osiki o kilkumetrowych pniach. Droga dawno zarosła. I pomyśleć, że wszyscy mi zazdroszczą pięknego otoczenia. Jak już mi zabraknie na starość sił do walki zamieszkam wśród konarów, a mój m przechci sie na Tarzana.
Viola
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”