Jak uprawiać storczyki ?
Zmiana stanowiska w storczykach zawsze skutkuje innoscią, na to będą reagować.
Korzystna to bedzie zmiana.
Jednak do wystawy bardziej słoneczej trzeba je stopniowo przyzwyczajać.
na pewno nie mogą być w pełnej ekspozycji,są wrażliwe na poparzenia.
W okresie nasłnecznienia ,konieczne bedzie cieniowanie.
Wyższa temperatura +nasłoecznienie wystawy ,spowoduje większą suchość powietrza,
tutaj trzeba obserwować i pomóc storczykom.Podniesienie lokalnie wilgotności--->wg znanych metod/kamienie z woda :P /
pozdrawiam JOVANKA
Korzystna to bedzie zmiana.
Jednak do wystawy bardziej słoneczej trzeba je stopniowo przyzwyczajać.
na pewno nie mogą być w pełnej ekspozycji,są wrażliwe na poparzenia.
W okresie nasłnecznienia ,konieczne bedzie cieniowanie.
Wyższa temperatura +nasłoecznienie wystawy ,spowoduje większą suchość powietrza,
tutaj trzeba obserwować i pomóc storczykom.Podniesienie lokalnie wilgotności--->wg znanych metod/kamienie z woda :P /
pozdrawiam JOVANKA
Co mam robić ze storczykiem?
Oczywiście, wiem co powiecie - czytaj uważnie a tu jest wszystko opisane. Ale ja potrzebuje porady jak najszybciej a widzę, że tu się znacie na tym.
Kupiłam na wyprzedaży kilka różnych storczyków(są po kwitnieniu) poradzcie co mam z nimni robić aby ich nie stracić? Nie mam dobrych doświadczeń z tymi pięknymi roślinami (choć bardzo je lubię i podziwiam) Storczyka miałam tylko raz, ratowałam go przed wyrzuceniem przez koleżankę.Miał się nawet dobrze nie zdechł, powiem więcej zrobił coś dziwnego; wypuścił 2 pędy jakby kwiatowe a na nich wytworzył po 2 młode roślinki zamiast kwiatów!!!!!! Dwie szczepki oddałam do ludzi ,mają się dobrze,a moje wszystkie po kolei zdechły.
Wszystko co przy nich robiłam ,robiłam na wyczucie bo nie znałam tego forum. Mam nadzieje, że mi pomożecie i dochowam się kwiatów na moich pięknotach.
Kupiłam na wyprzedaży kilka różnych storczyków(są po kwitnieniu) poradzcie co mam z nimni robić aby ich nie stracić? Nie mam dobrych doświadczeń z tymi pięknymi roślinami (choć bardzo je lubię i podziwiam) Storczyka miałam tylko raz, ratowałam go przed wyrzuceniem przez koleżankę.Miał się nawet dobrze nie zdechł, powiem więcej zrobił coś dziwnego; wypuścił 2 pędy jakby kwiatowe a na nich wytworzył po 2 młode roślinki zamiast kwiatów!!!!!! Dwie szczepki oddałam do ludzi ,mają się dobrze,a moje wszystkie po kolei zdechły.
Wszystko co przy nich robiłam ,robiłam na wyczucie bo nie znałam tego forum. Mam nadzieje, że mi pomożecie i dochowam się kwiatów na moich pięknotach.
- Anusska
- 1000p
- Posty: 1504
- Od: 10 paź 2008, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Witaj Lucy09!
Domyślam się, że są to storczyki z rodzaju Phalaenopsis. Ale czy mogłabyś dla pewności wstawić ich zdjęcia? (każdy storczyk ma inne wymagania). Storczyki, mam na myśli Phalaenopsis, nie są aż tak trudnymi kwiatami w uprawie , ale hoduje się je troszkę inaczej niż zwykłe kwiaty doniczkowe, np. zamiast podlewać je normalnie, to gdy przeschnie podłoże, czyli kora w której rosną, zanurza się je w wodzie do około 2cm przed krawędzią doniczki i zostawia tak na jakieś 20-30min., aż się napiją ;:38 . A to, że storczyk wypuszca młode roślinki na pędach, jest zupełnie normalne Są to z języka hawajskiego keiki, co po polsku znaczy... dziecko
P. S. Na pewno doczekasz się kwiatów na swoich pięknotach. Musisz tylko uzbroić się w cierpliwość
Domyślam się, że są to storczyki z rodzaju Phalaenopsis. Ale czy mogłabyś dla pewności wstawić ich zdjęcia? (każdy storczyk ma inne wymagania). Storczyki, mam na myśli Phalaenopsis, nie są aż tak trudnymi kwiatami w uprawie , ale hoduje się je troszkę inaczej niż zwykłe kwiaty doniczkowe, np. zamiast podlewać je normalnie, to gdy przeschnie podłoże, czyli kora w której rosną, zanurza się je w wodzie do około 2cm przed krawędzią doniczki i zostawia tak na jakieś 20-30min., aż się napiją ;:38 . A to, że storczyk wypuszca młode roślinki na pędach, jest zupełnie normalne Są to z języka hawajskiego keiki, co po polsku znaczy... dziecko
P. S. Na pewno doczekasz się kwiatów na swoich pięknotach. Musisz tylko uzbroić się w cierpliwość
Wyciagnij storczyka z doniczki, sprawdż korzenie ,suche,zgnite(miekkie w dotyku) usuń reszte zasyp węglem drzewnym sproszkowanym,przesadż do nowego podloża,jeśli storczyki mialy dluższy czas mokro nie podlewaj przez 10 dni To to co powinnas zrobić jak najszybciej,a potem po prostu zgłebiaj wiedze i to jak najwiecej i pytaj pytaj pytaj...
Przepraszam jeśli kogoś uraziłam tym ''zdechnięciem''
Ja też czuje, że to są wyjątkowe rośliny, dlatego nie bardzo wierzę, że może mi się udać.
To co mówicie ; wyciągnij z doniczki, poobcinaj, nie podlewaj tylko namaczaj....jest dla mnie jak kosmos
Zdjęcia niebawem będą. Dzięki za bardzo szybki odzew!
Ja też czuje, że to są wyjątkowe rośliny, dlatego nie bardzo wierzę, że może mi się udać.
To co mówicie ; wyciągnij z doniczki, poobcinaj, nie podlewaj tylko namaczaj....jest dla mnie jak kosmos
Zdjęcia niebawem będą. Dzięki za bardzo szybki odzew!
Lucy jeżeli masz problem ze zdjęciami możesz zaglądnąc do wątku którejś z nas i określic czy któryś z naszych storczyków przypomina któregoś Twojego. To znacznie ułatwi nam zadanie, które nam postawiłaś
Na początku wszystko jest trudne. Ale z czasem wszystko staje się prostsze, zauważa się to co wcześniej było wręcz niezauważalne.
Opisz dokładnie co widzisz w przeźroczystych doniczkach. Jaki kolor mają korzenie, opisz jak je podlewasz, jakich nawozów używasz.
Pozdrawiam.
Na początku wszystko jest trudne. Ale z czasem wszystko staje się prostsze, zauważa się to co wcześniej było wręcz niezauważalne.
Opisz dokładnie co widzisz w przeźroczystych doniczkach. Jaki kolor mają korzenie, opisz jak je podlewasz, jakich nawozów używasz.
Pozdrawiam.
Co mam zrobić ze storczykiem
Myślę,że nic z tego nie będzie. Poczytałam Wasze wątki i stwierdziłam, że to naprawdę inna bajka. Ja nie dam rady. Jestem zbyt prędka i chyba mało dokładna, niecierpliwa. Nawet dziś widziałam u nas na rynku kolejne niezbyt drogie storczyki 15-25zł. za kwitnące. Ale ja jestem odpowiedzialna i muszę najpierw wiedzieć, że nie skazuje ich na pewną śmierć. Muszę coś wiedzieć więcej. A oto te które już są.
witaj Lucy
jak na moje oko to wszystko z nimi jest w jak najlepszym porządku zdrowe, ale przekwitnięte storczyki, widać że były niedawno nawadnianie, przed następnym podlewaniem daj im spokojnie przeschnąć, spróbuj zrobić im dziurki w doniczkach, żeby powietrze miało więcej dostępu do korzeni. aa...no i możesz jeszcze przetrzeć im liście wodą z kilkoma kroplami cytryny, żeby ładnie się błyszczały, a przy okazji pozbędziesz się zacieków po zraszaniu ;)
jak na moje oko to wszystko z nimi jest w jak najlepszym porządku zdrowe, ale przekwitnięte storczyki, widać że były niedawno nawadnianie, przed następnym podlewaniem daj im spokojnie przeschnąć, spróbuj zrobić im dziurki w doniczkach, żeby powietrze miało więcej dostępu do korzeni. aa...no i możesz jeszcze przetrzeć im liście wodą z kilkoma kroplami cytryny, żeby ładnie się błyszczały, a przy okazji pozbędziesz się zacieków po zraszaniu ;)
Ojejku dziewczyny, Wy naprawdę jesteście genialne. Zdjęcia były robione tuż po tym jak ''je poiłam'' Zraszałam też je codziennie bo w mieszkaniu jest sucho. Ale teraz dam im spokój. Jak myślicie czy mogę je postawić na parapecie nad kaloryferem, na południowym oknie? Czy mam je przesadzić? Zasilić?
A może jest jakiś dobry link o storczykach? O tym co z nimi robić?
pozdrawiam.
A może jest jakiś dobry link o storczykach? O tym co z nimi robić?
pozdrawiam.
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Lucy! Przeczytaj uważnie ten wątek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=11739
A dawać rady młodszej koleżance to nie łaska? Tylko odsyłać na dokształt samodzielny!!! Ooooo nieładnie!
A ja chciałam zrobić tak jak Wy, zobaczyć co się dzieje w doniczce i co ???? Póżniej mi te korzenie nie chciały się zmieścić z powrotem I co Wy na to? Jakoś je upchnęłam. Wyglądały dobrze ale nie mają wcale ziemi, tylko rosną w samej korze. Czy to takie normalne?
A ja chciałam zrobić tak jak Wy, zobaczyć co się dzieje w doniczce i co ???? Póżniej mi te korzenie nie chciały się zmieścić z powrotem I co Wy na to? Jakoś je upchnęłam. Wyglądały dobrze ale nie mają wcale ziemi, tylko rosną w samej korze. Czy to takie normalne?