Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III

Post »

Sylwia85 pisze:Witajcie :wit
Troszkę pobuszowałam w albumach i znalazłam kilka zdjęć przedstawiających mój dawny ogród.

Tak było jak się wprowadziliśmy:
Obrazek
( tak to ja miałam ok.9 lat) Taką alejka szło się do mnie do domu :)
Tutaj podobał mi się najbardziej. Cudowna atmosfera wiejskiego ogrodu.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
ewka17
200p
200p
Posty: 481
Od: 1 gru 2009, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KOZIENICE

Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III

Post »

Sylwuś fajna fotka,na takim składaczku jeżdzilam ,ile to lat ;:196
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III

Post »

Słuchajcie, przyszłam dla Was wystawić opinie odnośnie ślimaczków z ciasta francuskiego które ostatnio zaserwowała nam Sylwunia. Wiem kochana że już to dzisiaj Ci mówiłam, ale powtórzę tutaj żeby wszyscy wiedzieli. Pyyyychotka!
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III

Post »

Witaj Sylwio,ja też uważam ,że nie masz sie co obawiać kupowania róż z gołym korzeniem ,może do marca- kwietnia wyrobisz się z nową rabatą ,chciałam zapytać jaka temperatura ma być w piekarniku do pieczenia tego ciasta,pozdrawiam ;:196
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III

Post »

Marto, odpowiem Ci bo może chcesz zrobić jutro a nie wiadomo czy Sylwia zdąży wpaść. Pytałam ją dzisiaj właśnie przy okazji wypieków o temperaturę. Sylwunia ma inny piekarnik. Ja nastawiłam na 180 stopni i piekłam góra dół aż się zarumienią.
Awatar użytkownika
Magda30
500p
500p
Posty: 537
Od: 10 sie 2013, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie plockie

Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III

Post »

Sylwuś u mnie róże to najmniej wymagające kwiaty w ogrodzie ,a są przepiękne ,nabywaj i nie patrz na nic bo warto .Ja co roku dokupuje ,mam w planach podwójna rabatę kłopot w tym że rabata ma być tam gdzie plac zabaw ,wiec na razie nie mogę jej zrobić ,to upycham gdzie mogę żeby mieć na potem.
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III

Post »

Witajcie dzisiaj tylko tak na chwileczkę. Więcej odpiszę w weekend.
Bardzo zmęczona z pracy wracam i już na forum nie starcza mi czasu ani sił. Wybaczcie.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko i udanych walentynek życzę :)
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7843
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III

Post »

Witaj Sylwuś ;:196 odpocznij sobie ,jak przyjdzie wiosna to i siły inne będą .Miłego wieczoru ;:167
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III

Post »

Nie ma co , śliczna dziewczynka ;:138 Dorosłej też nic nie brakuje ;:63 ;:108 :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III

Post »

Witajcie niedzielnie. :wit
Przepraszam Was że długo nie zaglądałam ale gorący okres w pracy był. Niby jeszcze się nie skończył ale już jest lepiej.
Oby jeszcze przeżyć poniedziałek i wtorek i będzie dobrze.
Zamówiłam różyczki z gołym korzeniem. Zawsze mam jakieś obawy ale jak zapewniacie że będzie dobrze to wierzę. Jakby mało tego było to jeszcze zamówiłam dalie i begonie :) W marcu mają przyjść. Już się nie mogę doczekać.


Madziu oj te wirusy komputerowe. Mnie już policją straszyli ale oddałam komp i jakoś poszło. :) U Ewy zamówiłam różyczki ale tam tyle tego że zamarzyła mi się rabatka z różami pachnącymi. Tylko bardzo nie wiem gdzie miałaby powstać. :) Tak chodzi mi po głowie że może jak w przyszłości zrobię sobie taras to obsadzę go różami pachnącymi :) Ale dopóki nie zainwestuję większych pieniędzy w dom to o tarasie nie ma mowy.

Konradzie tylko jeszcze tatę muszę namówić na takie własnoręczne palisady. Bo sama to nie wiem czy dam radę.

Asiu cyganka77 witaj sąsiadeczko. 30km to nie tak dużo :) Miło mi Cię gościć u siebie. Oglądaj i zaglądaj ile chcesz. :)

Dorotko ja krasnala zamówiłam tylko jednego. Niestety. Spóźniłam się i ten drugi już jest niedostępny. Ale pomalutku i nazbieram krasnoludków różanych i królewny. :)

Aniu drzewko o które pytasz to wierzba skandynawska. Jesienią przekopałam z okolic oczka bo mi biedula chorowała. Grzyba mi jakiegoś łapała.Liczę że w nowym miejscu będzie jej lepiej.
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III

Post »

corazonbianco witaj ponownie. Oj jak to już dawno było. z tamtego czasu pozostał jedynie żywopłot, i orzech. A co tam u Ciebie?

Ewuniu to były czasy. Codziennie jeździłam na rowerze a teraz lepiej się nie przyznawać. :oops: Ten składaczek jeszcze gdzieś jest tylko jak będziemy rozbierać stodołę to się znajdzie.

Madziu fajnie że Ci zawijasy z ciasta francuskiego smakowały :)

Martusiu tak jak Madzia wspomniała ja mam inny piekarnik( przenośny) i temperatury tam się nie ustawia.

Madziu Magda30 jak róże najmniej wymagające? A różnego rodzaju opryski na choroby grzybowe, mszyce? Ja w tamtym roku biegałam i chuchałam na wszystkie różyczki ( z różnym skutkiem) .

Alu oby tylko jeszcze dwa dni i będzie dobrze. Już mi się urlop marzy ale jak nie ma możliwości popracować w ogrodzie to nie biorę.
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III

Post »

Z racji tego że wczoraj były walentynki. Z moim Szymonem postanowiliśmy spędzić je u mnie. Zrobiłam kolacje i taka oto moja dekoracja Walentynkowa :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam wszystkich i miłego popołudnia życzę :)
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III

Post »

Sylwuś ;:196 zrobiło sie nastrojowo i myślę ,ze Szymuś to docenił. W takiej atmosferze nawet kromka chleba smakowałoby wybornie
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”