Tunel 7x7 m cztery zagony przy drzwiach stała beczka 200l a z niej wychodził króciec pcv 50 mm, rury z tego króćca na dwie strony. Środkiem każdego zagonu w ziemi położona była rura drenacyjna też fi 50 mm. Kopałem rowek na szerokość sztychówki, głębokość ok 30 cm, na spód kładłem folię /szerokości rowka/ a na nią rurę drenacyjną, zasypane ziemią. Początek rur połączony był z beczką a końcówki razem ze sobą / oczywiście początek i koniec na zwykłych rurach pcv 50 mm/ Zużycie materiału w moim przypadku to 4 kolanka, 5 trójników kilka metrów rur + rury drenacyjne.ukasz pisze:Te 200 litrów to sporo. Jak otwarte korytka wypełniać powoli by sie nie przelewało, a jednocześnie wody było odpowiednio dużo?? Stąd założyłem, że rur nie będę przecinał, tylko wypełniał wodą. Nadwyżka wody będzie powoli schodzić ze zbiornika.
Ciągle problemem pozostaje dobór odpowiedniej średnicy otworów - nie za dużych, nie za małych.
_fox_ - może jakieś szczegóły??
Folię na spodzie rowków zakładałem dlatego że ziemia piaszczysta i przepuszczalna. Niejednokrotnie do wody w beczce dodawałem nawozy oraz chemię. Użytkowane było przez 8 lat bez żadnych napraw oraz problemów, żadnego ciśnienia, wszystko na zasadzie grawitacji.