christinkrysia pisze:Wybiorę się w najbliższym czasie do sklepu akwarystycznego aby kupić piasek, znajdę też sito odpowiedniej gęstości i postaram się doczyścić je. Piasek oczywiście odkażę gotującą wodą i wysuszę .
Może podpowiesz mi jaki granulat piasku najlepszy do tej operacji ?
Niestety nie wiem Krysiu, ja do tej pory nie czyściłem kokonów w żaden sposób, jedynie w palcach podczas wyłuskiwania. Ale może to byłby dobry sposób na pozbycie się roztoczy
Ja również mam już wszystko wyłuskane, z 1300 wystawionych kokonów i naszykowanych 900 rurek pozyskałem prawie 5 tysięcy kokonów co jest dla mnie dobrym wynikiem
Nie liczyłem komórek spasożytowanych, spleśniałych i z niewykorzystanym pyłkiem, ale myślę że było takich kilkaset.
Wstawię przy okazji kilka zdjęć poglądowych:
komórki zajęte przez larwy Cacoxeus Indagator, z charakterystycznymi żółtymi odchodami tych intruzów:
Tutaj mamy komórki zajęte przez roztocza, na drugim zdjęciu dopiero w powiększeniu widać, że przedostały się przez nieszczelną ściankę do sąsiedniej komórki po lewej i siedzą na kokonie murarki, on również w takim przypadku powinien zostać zutylizowany:
Tutaj jest dziwny pasożyt, którego nie udało mi się zidentyfikować, ale występuje w śladowych ilościach, tylko kilka komórek było przez nie zajęte. Te muszki rozwijają się jakby wewnątrz kokonu murarki i wydostają na zewnątrz przez mały otworek, jednak pozostają uwięzione w komórce:
Na koniec mała ciekawostka, chodzi lewy koniec rurki. Murarki są tak zaradne, że zajmują nawet taki kawałeczek miejsca
Pozdrawiam, Maciek.
