Działki hektor'es a
Działki hektor'es a
Witam serdecznie
jestem do tego sezonu użytkownikiem 3 działek
każda ma wymiar 20m x15 m
szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia o "działkowaniu"
czy jak by się to nazywało dlatego proszę o porady i pomoc w tej dziedzinie
a tak od początku
a zeszłym roku moja śp .Mama poprosiła mnie o pomoc w uprawie działki
ponieważ wzięli sobie razem z Tatą działkę pracownicza "kilkanaście lat temu "(tu wpisze kiedy to było)i w zeszłym roku dobrali jeszcze dwie w tym jedną na mnie
nie mam pojęcia o 'działkowstwie' no może jednak jakieś mgliste znam gatunki potrafię odróżnić po liścich drzewa i takie tam z natury jestem wędkarzem i bardziej mnie interesował staw przy działce niż sama działka który regularnie odwiedzałem przy wizytach na działce .
Na forach raczej bywam i na tym też ponieważ sytuacja mnie do tego w pewnym sensie zmusiła
teraz kiedy wszystko zostało na mej głowie muszę zacząć coś robić by praca moich rodziców nie poszła na marne
bedę was serdecznie prosił o pomoc
w niektórych sprawach
wcześniej użytkowałem fora np parkietu ponieważ gram n giełdzie i trochę na innych tematach raczej finansowych w pracy zajmuje się grafiką kom. więc jeśli mógłbym pomóc to nie ma sprawy a z zamiłowania jestem wędkarzem ale nie myląc pojęć wędkarzem nie mięsiarzem ale parę fajnych przepisów kulinarnych mogę wam czasami dać choć sam preferuje ryby morskie
zaraz wkleję działki (działkę) z tego roku czyli już prace miały miejsce
jestem do tego sezonu użytkownikiem 3 działek
każda ma wymiar 20m x15 m
szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia o "działkowaniu"
czy jak by się to nazywało dlatego proszę o porady i pomoc w tej dziedzinie
a tak od początku
a zeszłym roku moja śp .Mama poprosiła mnie o pomoc w uprawie działki
ponieważ wzięli sobie razem z Tatą działkę pracownicza "kilkanaście lat temu "(tu wpisze kiedy to było)i w zeszłym roku dobrali jeszcze dwie w tym jedną na mnie
nie mam pojęcia o 'działkowstwie' no może jednak jakieś mgliste znam gatunki potrafię odróżnić po liścich drzewa i takie tam z natury jestem wędkarzem i bardziej mnie interesował staw przy działce niż sama działka który regularnie odwiedzałem przy wizytach na działce .
Na forach raczej bywam i na tym też ponieważ sytuacja mnie do tego w pewnym sensie zmusiła
teraz kiedy wszystko zostało na mej głowie muszę zacząć coś robić by praca moich rodziców nie poszła na marne
bedę was serdecznie prosił o pomoc
w niektórych sprawach
wcześniej użytkowałem fora np parkietu ponieważ gram n giełdzie i trochę na innych tematach raczej finansowych w pracy zajmuje się grafiką kom. więc jeśli mógłbym pomóc to nie ma sprawy a z zamiłowania jestem wędkarzem ale nie myląc pojęć wędkarzem nie mięsiarzem ale parę fajnych przepisów kulinarnych mogę wam czasami dać choć sam preferuje ryby morskie
zaraz wkleję działki (działkę) z tego roku czyli już prace miały miejsce
działka jest w Kielcach w największym ogródku działkowym europy zaraz wkleje zrzut z google
ja ma dzialke 154 sektor i dwie pozostałe nie wiem ale dopiszę czyli trochę ich jest
wczoraj trochę skopalem i posadziłem parę drzewek na wiosnę kopałem i posiałem łubin który jest skoszony i leży na kompoście wczoraj posadziłem 2 wisnie ( KELLERIS i PANDY) grusze Komiksówka i Bera ,czereśnie Summit, oraz jabłoń Malinową
mam jeszcze na działce jakieś śliwy 1 grusze i brzoswinie ale nie wiem jakie
dwie działki za drzewie i zasieje trawę a na starej działce jeszcze nie wiem tam są truskawki i róże oraz jakieś drzewa oraz domek narzędziowy zobacze na razie nie wiem
próbuje ogrodzić ją żywopłotem z aronii a od strony sąsiada jałowcami i drugiej bzem (lilakiem) zobaczymy co wyjdzie
tu zdjęcie z satelity
tu mała symulacja tego co zamierzam
ja ma dzialke 154 sektor i dwie pozostałe nie wiem ale dopiszę czyli trochę ich jest
wczoraj trochę skopalem i posadziłem parę drzewek na wiosnę kopałem i posiałem łubin który jest skoszony i leży na kompoście wczoraj posadziłem 2 wisnie ( KELLERIS i PANDY) grusze Komiksówka i Bera ,czereśnie Summit, oraz jabłoń Malinową
mam jeszcze na działce jakieś śliwy 1 grusze i brzoswinie ale nie wiem jakie
dwie działki za drzewie i zasieje trawę a na starej działce jeszcze nie wiem tam są truskawki i róże oraz jakieś drzewa oraz domek narzędziowy zobacze na razie nie wiem
próbuje ogrodzić ją żywopłotem z aronii a od strony sąsiada jałowcami i drugiej bzem (lilakiem) zobaczymy co wyjdzie
tu zdjęcie z satelity
tu mała symulacja tego co zamierzam
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3848
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
a to zdjęcia z lata tego roku
to moja żonka i syn nad stawem który graniczy praktycznie z działką
do stawu kilka lat temu wrzuciłem parę roślin wodnych i wpuściłem ryby
po ostatnich suszach wody jest mało a z ryb przeżyły tylko karasie srebrzyste(zwane pot.japońcami, są w stawie też żaby wodne przywiezione z wisły które koncertują wieczorami oraz zaskrońce polujące na nie ,są też traszki oby dwa gatunki czli traszka grzebieniasta (Triturus cristatus) i traszka zwyczajna (Lissotriton vulgaris) staw jest własnością wszystkich ponieważ działkowcy biorą z niego wodę
tu kawałek działki rodziców i ja z synem
kiedyś była ogrodzona metalowym ogrodzeniem ale po wizycie złomiarzy została tylko jedna strona metalowa i furtka ,w tych okolicach złomiarze to istna plaga
co do budowy altanki to jeszcze daleka droga na razie widze że zainteresowanie opuszczonymi działkami jest coraz większe dlatego mam nadzieje że proceder kradzieży na działkach sie skończy i wtedy moze coś da sie zrobić na razie równam teren sadze drzewka i żywopłot ,ludzi na działkach przybywa to może odstraszyć przyszłych złodziei
Może jeszcze dziś wrzucę pare fotek jak będe wracał z pracy
a i jeszcze jedna ważna sprawa
DZIĘKUJE ZA CIEPŁE POWITANIE
to moja żonka i syn nad stawem który graniczy praktycznie z działką
do stawu kilka lat temu wrzuciłem parę roślin wodnych i wpuściłem ryby
po ostatnich suszach wody jest mało a z ryb przeżyły tylko karasie srebrzyste(zwane pot.japońcami, są w stawie też żaby wodne przywiezione z wisły które koncertują wieczorami oraz zaskrońce polujące na nie ,są też traszki oby dwa gatunki czli traszka grzebieniasta (Triturus cristatus) i traszka zwyczajna (Lissotriton vulgaris) staw jest własnością wszystkich ponieważ działkowcy biorą z niego wodę
tu kawałek działki rodziców i ja z synem
kiedyś była ogrodzona metalowym ogrodzeniem ale po wizycie złomiarzy została tylko jedna strona metalowa i furtka ,w tych okolicach złomiarze to istna plaga
co do budowy altanki to jeszcze daleka droga na razie widze że zainteresowanie opuszczonymi działkami jest coraz większe dlatego mam nadzieje że proceder kradzieży na działkach sie skończy i wtedy moze coś da sie zrobić na razie równam teren sadze drzewka i żywopłot ,ludzi na działkach przybywa to może odstraszyć przyszłych złodziei
Może jeszcze dziś wrzucę pare fotek jak będe wracał z pracy
a i jeszcze jedna ważna sprawa
DZIĘKUJE ZA CIEPŁE POWITANIE
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13455
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Witaj na forum.
Widzę też piękną różę
Sporo osób tutaj zapadło na chorobę różaną
Jeśli masz wodę czerpaną ze stawu to radze ci - ogranicz trawnik. Podczas upałów trzeba go nawadniać a nie bardzo sobie wyobrażam jak będziesz targał wiadra z wodą....
Zresztą trawnik wbrew pozorom wymaga sporo pracy. Poza nawadnianiem co tydzień trzeba go kosić. Jeśli nie masz prądu to pozostaje ręczna kosiarka i grabienie skoszonej trawy albo kosiarka spalinowa ( droga ) i też grabienie. Ja zamierzałam mieć większy trawnik ale już z tego zrezygnowałam a mam znacznie mniejszą powierzchnię.
Pomyśl może o krzewach ozdobnych lub owocowych. Zawsze można podsypać korą żeby chwasty nie rosły, albo posadzić rośliny zadarniające. Same drzewa nie stworzą klimatu..... I jeszcze jedno - spadające owoce są często utrapieniem działkowców z uwagi na ich ilość. Sama sporo powyrzucałam na kompostownik, sporo rozdałam i poprzerabiałam.
Inną sprawą są duże drzewa owocowe - stwarzają problem z ich zbiorem bo trudno dosięgnąć a spady często są niepełnowartościowe. No i jesienne grabienie liści. Qrczę - ale będziecie mieli roboty !!!
Kompostownik - jak widzę już masz
Widzę też piękną różę
Sporo osób tutaj zapadło na chorobę różaną
Jeśli masz wodę czerpaną ze stawu to radze ci - ogranicz trawnik. Podczas upałów trzeba go nawadniać a nie bardzo sobie wyobrażam jak będziesz targał wiadra z wodą....
Zresztą trawnik wbrew pozorom wymaga sporo pracy. Poza nawadnianiem co tydzień trzeba go kosić. Jeśli nie masz prądu to pozostaje ręczna kosiarka i grabienie skoszonej trawy albo kosiarka spalinowa ( droga ) i też grabienie. Ja zamierzałam mieć większy trawnik ale już z tego zrezygnowałam a mam znacznie mniejszą powierzchnię.
Pomyśl może o krzewach ozdobnych lub owocowych. Zawsze można podsypać korą żeby chwasty nie rosły, albo posadzić rośliny zadarniające. Same drzewa nie stworzą klimatu..... I jeszcze jedno - spadające owoce są często utrapieniem działkowców z uwagi na ich ilość. Sama sporo powyrzucałam na kompostownik, sporo rozdałam i poprzerabiałam.
Inną sprawą są duże drzewa owocowe - stwarzają problem z ich zbiorem bo trudno dosięgnąć a spady często są niepełnowartościowe. No i jesienne grabienie liści. Qrczę - ale będziecie mieli roboty !!!
Kompostownik - jak widzę już masz
program to Bryce i oile wiem w wersji 5,5 jest darmowy dodatkowo instaluje sie DAZ studio do modelowania np postaci ale każdy dodatkowy model trzeba kupic sam program jest chyba darmowyAska pisze:Sądząc z wieku latorośli chyba czeka Cię zabezpieczenie brzegów stawu. Fajna rzecz taki stawik... Ja mogę jedynie o takim pomarzyć...
Zainteresował mnie program, w którym robiłeś symulację. Można go gdzieś dostać?
A jeśli chodzi o rośliny - masz przepiękną naparstnicę!
tu znalazłem link do programu naprawde warto sobie po trenowac
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=22 ... &Bryce+5.5
tu jeszcze opisik o programie
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=15 ... 5+za+darmo!
a tu moja inwencja co do programu
a tu dobre filmiki ułatwią ci prace z Bryce
http://www.youtube.com/profile_videos?u ... rch=Szukaj
masz racje jeśli chodzi o trawnik to wymaga częstego koszenia obok mnie ma go pewna pani i nie podlewacoma95 pisze:Witaj na forum.
Widzę też piękną różę
Sporo osób tutaj zapadło na chorobę różaną
Jeśli masz wodę czerpaną ze stawu to radze ci - ogranicz trawnik. Podczas upałów trzeba go nawadniać a nie bardzo sobie wyobrażam jak będziesz targał wiadra z wodą....
Zresztą trawnik wbrew pozorom wymaga sporo pracy. Poza nawadnianiem co tydzień trzeba go kosić. Jeśli nie masz prądu to pozostaje ręczna kosiarka i grabienie skoszonej trawy albo kosiarka spalinowa ( droga ) i też grabienie. Ja zamierzałam mieć większy trawnik ale już z tego zrezygnowałam a mam znacznie mniejszą powierzchnię.
Pomyśl może o krzewach ozdobnych lub owocowych. Zawsze można podsypać korą żeby chwasty nie rosły, albo posadzić rośliny zadarniające. Same drzewa nie stworzą klimatu..... I jeszcze jedno - spadające owoce są często utrapieniem działkowców z uwagi na ich ilość. Sama sporo powyrzucałam na kompostownik, sporo rozdałam i poprzerabiałam.
Inną sprawą są duże drzewa owocowe - stwarzają problem z ich zbiorem bo trudno dosięgnąć a spady często są niepełnowartościowe. No i jesienne grabienie liści. Qrczę - ale będziecie mieli roboty !!!
Kompostownik - jak widzę już masz
mysle że to zalezy od doboru trawy kosi faktycznie często a na jej działce jest już spora hałda skoszonej trawy krzewy mam porzeczki agrest i jakąś olbrzymią jagode ,co do drzew to faktycznie nie zastanowiłem sie co będe robił z tymi owocami co do sypania pod drzewka kory właśnie to zacząłem robić
to wyczytałem na tym forum