Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3

[ann_30]

Aneczko imponująca lista powojników ale muszę przyznać,że tego się po Tobie spodziewałam tak więc nie jestem zaskoczona ilością Zaplanowałaś już dla nich konkretne miejsca do posadzenia? Ja popełniłam błąd i sadziłam od południowej strony ogródka i najpiękniejsze widoki ma sąsiad

[aneczka1979]

Aniu... Te 10 sztuk wystarczy. Nie mam zamiaru bić zeszłorocznego rekordu, gdy zakupiłam w ciągu całego sezonu 28 sztuk. Już nigdy nie zamierzam owego rekordu powtarzać. Myślę, że ogólnie powoli kończę powojnikowe zakupy. Moje "hektary" nie pozwalają mi na dalsze wariacje. NIESTETY! W następnych latach planuję zakup po jednym czy dwóch rarytasikach (czyli przepięknych ale kapryszących) powojnikach, jak np: Diamond Ball, Innocent Glance PBR, Midori, Maria Curie Skłodowska, Blue Explosion, Blue Light, Isago, Kiri Te Kanawa, Patricia Ann Fretwell -Pafar, Proteus, Veronica's Choice i moja wymarzona Vyvyan Pennell Muszę też wspomnieć o nowościach jak: Skyfall PBR, Morning Sky czy Stefanie Franczaku
Choć Utopia i Beata też byłby mile widziane... ech... jak dla mnie temat rzeka...

[aneczka1979]

Oczywiście, że mam już zaplanowane miejscówki dla moich nowych kwiatuchów. Tzn jednen jest w koszyku na wyrost... hmmm... na pewno gdzieś go upchnę...
Z południową stroną masz rację. Nie możesz przesadzić? U mnie na południowej granicy z sąsiadem , będą rosły trzy sztuki ale już mają pełne panele na podrorę, by odwracały główki do mnie a nie do sąsiada (wiem ---- jestem ). W tym sezonie muszę tylko przymocować siatkę na pnącza do paneli, by królewicze mieli swobodę w spinaczce.

[nifredil]

Aniu... Te 10 sztuk wystarczy. Nie mam zamiaru bić zeszłorocznego rekordu, gdy zakupiłam w ciągu całego sezonu 28 sztuk. Już nigdy nie zamierzam owego rekordu powtarzać. Myślę, że ogólnie powoli kończę powojnikowe zakupy. Moje "hektary" nie pozwalają mi na dalsze wariacje. NIESTETY! W następnych latach planuję zakup po jednym czy dwóch rarytasikach (czyli przepięknych ale kapryszących) powojnikach, jak np: Diamond Ball, Innocent Glance PBR, Midori, Maria Curie Skłodowska, Blue Explosion, Blue Light, Isago, Kiri Te Kanawa, Patricia Ann Fretwell -Pafar, Proteus, Veronica's Choice i moja wymarzona Vyvyan Pennell Muszę też wspomnieć o nowościach jak: Skyfall PBR, Morning Sky czy Stefanie Franczaku
Choć Utopia i Beata też byłby mile widziane... ech... jak dla mnie temat rzeka...

hahahahaha Jednym czy dwóch rarytasikach i potem litania odmian ja marzę o Innocencie. Tyle się naoglądałam u ciebie, że głowa boli...ale normalnie się go boję Kupiłam Vyvyan Pennell i pamiętasz jak szybko padł? Zaraz po kwitnieniu. Co prawda na jesień odbił dwoma pędami, ale zaraz przyszedł mróz i po powojniku. Matka Siedliska padła, nawet nie zdążyła zakwitnąć, Multi Blue padł całkowicie i dopiero jak posadziłam na jego miejscu Jackmanii to coś tam pobudziłam jego korzenie i wystrzelił. Nie lubią mnie powojniki, ale tyle się nasłucham o nich, tyle zdjęć naoglądam, że zamówiłam 4 szt. Taki, które podobno są niezawodne..oby kurcza, oby

[aneczka1979]

Sabinko kochanie... ...bo masz właśnie same kapryśnice, dlatego tak się dzieje. Mam mega sklerozę i nie pamiętam co za cztery sztuki zamówiłaś? Zainwestuj w sprawdzone włoskie sztuki a będziesz mi dziękować! Choć z Twojego grona to na bank z Jackmanii będziesz zadowolona.
A na pocieszenie powiem Ci, że Innocenty to ten sam typ co Vyvyan Pennell -oba przepięknej urody ale z paskudnym charakterkiem.
Mój Innocent Blush świeżo zakupiony kwitł przepięknie... Pamiętasz doskonale. Ach... co to był za widok. Potem jedną gałązkę musiałam uciąć bo uwiąd dopadł. A on sobie dalej kwitł półpełnymi i pojedynczymi już kwiatami. Na koniec sezonu "puścił mi brzydkiego bąka" i usechł calusieńki. A ja go tak kochałam, tak wielbiłam... Niewdzięcznik jeden!
Także teraz, jak wiosną wylezie z ziemi, to i tak pełnych kwiatów już w tym sezonie nie zobaczę. Już na samym początku wiosny postraszę go palcem i pokażę mu odległą miejscówkę w czarnej dziurze. Może się opamięta..?

[aneczka1979]

Maj 2014
Innocent Blush

[cyma2704]

Aneczko, ale cudo, czytam, że coś się z nim dzieje, na pewno wiosną odżyje. Oprócz Soliny, zamówiłam Księcia Karola.

[aneczka1979]

Soniu książe Charles to też bardzo dobry wybór.

[Tulap]

Jaaaaa
Dobrze,że mam zamówione już

[Annes 77]

Ciekawe jak moje powojniki w tym roku się spiszą? Mam kilka na balkonie starszych,ale jestem ciekawa tych nowych co mi na uwiąd padały jak kawki Troszeczkę się zraziłam Różyczki bardziej u mnie niezawodne

Aniu a znasz takiego osobnika "Bałtyk"? Wcześnie zakwita i bujnie,zawsze w szkółce go oglądam jak kwitnie

[aneczka1979]

Aniu Bałtyk jest bardzo ładny. Jego kolor zawsze mnie urzekał, jednak jest wiele chciejstw na liście przed nim. Należy on do grupy, która nie gwarantuje zdrowotności i nie zapadania na uwiąd. Tyle mogę powiedzieć.
Ja jakoś nie mogę przekonać się do powojnika na balkonie. Stale sadzę kobeę.

[Szamanka]

Aniu,
nie mam pojęcia jakie kiedyś kupiłam powojniki, zwłaszcza, że były z all.. bo daaaawno to było
generalnie obydwa zaatakował uwiąd i nie udało mi się ich reanimować... najtańsze nie były, dlatego poczułam do nich respekt
viticelle rzeczywiście są przepiękne ale jednak zobaczę co mi wyjdzie z moich ogródkowych planów w tym roku
jeśli nie stracę zapału i uda mi się nie zmarnować tego, co posadzę, to kiedyś pomyśle o powojnikach
tymczasem będę podziwiać ściany kolorowych i ogromnych kwiatów na okolicznych ogródkach

[Pashmina2006]

Takie widoki sprawiają że moje zdecydowanie szybciej bije... . To że jest ucięty przy samym tyłku nie znaczy że Ci nie zakwitnie Jest jeszcze szansa. Pamiętasz jak u mnie zakwitł w sierpniu? Po zakupie ? Wiadomo, że to nawet nie było w połowie tak imponujące jak u Ciebie... no ale każdy kwiat mnie cieszy. Nawet skiepszczony.
Słuchaj, a jak tam Twoje małe podopieczne Czocher, Czarnula i Paszczak?

[aneczka1979]

Madzia moje świniaki żyją. Zostało im odpuszczone "goszczenie się" na świątecznym stole.
A tak serio. Dobrze się mają. Baby skubane jak tylko słyszą codziennie mój budzik o szóstej rano, to tak zaczynają papę drzeć (czytaj piszczą), że budzą wszystkich sąsiadów, chyba do samego parteru. Wtedy ja sprintem do lodówki, by dać im jadło i dopiero mogę w ciszy szykować się do pracy.

Wiem, że Innocenty zakwitnie ale już nie pełnymi kwiatami, to miałam na myśli. Zostanie mi podziwiać tylko pojedyncze kwiaty. Ale co tam! Każde powojnikowe kwiaty lubię. Oby tylko na następny sezon mi takich numerów nie wywijał.

Szamanko w takim razie ja mocno trzymam kciuki, by ogrodowy zapał Ci nie opadł. Zdawaj regularnie sprawozdanie z placu boju.

[Pashmina2006]

Wiem co to znaczy świńskie mordodarcie oj wiem... szczwane listy z tych świń. Mają więcej rozumu niż ustawa przewiduje. Może zaserwujesz nam jakieś foteczki?