Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 3

[chalaputkowo]

Dziewczęta Wy się włamywać nie musicie , przyjeżdżajcie a ja Was sama tymi mieczykami obdaruję , szlajałam się po cudzych wątkach wczoraj bo tak mnie głowa od tego wszystkiego bolała że na własny nie miałam siły , najpierw wiadomość o pogrzebie w rodzinie , no tak bywa , potem ten nieszczęsny kurs franka , ale Reniu - ja już mówiłam kto jak nie my . Miałam wczoraj dzień diety oczyszczającej czyli jechałam na samej wodzie i jeszcze zrobiłam półtora godziny na orbitrku i padłam . Podajcie adresy na PO a po paczuszce mieczyków dostaniecie , mix będzie , ale sama tysiąca nie posadzę

[aneczka1979]

Dziewczyny Wy moje kochane wariatki. Uwielbiam Was! Może to głupio zabrzmi ale zżyłam się z wami, mimo iż znamy się tylko wirtualnie. I stwierdzam, że dzień bez Was to dzień stracony.
Żadnych "żebrów"! Ja Was chętnie na działkę zaproszę i ugoszczę czym się da. Grill piwko czy co tam kto lubi. Tylko pamiętajcie, że mam drewniany wychodek na zewnątrz.
Dziewczyny a tak całkiem serio, to bardzo chciałabym Was poznać osobiście. Bardzo!

Co do pracy... należy się tu małe sprostowanie. Ja bardzo lubię to co robię ale nie podoba mi się reszta. No. Nie będę pisała konkretnie, bo to forum, to jednak miejsce publiczne. Chętnie Wam poopowiadam jak się spotkamy na kwace lub innych używkach. albo takich...

[ann_30]

Oj Aneczko tylko uważaj,żeby Ci pod działkę nie zajechał wesoły autobus z Forumowiczkami Musimy policzyć ile nas wejdzie na metr kwadratowy bo z tego co widzę to drastycznie zmniejsza Ci się ilość miejsca wolnego od roślin

[aneczka1979]

Aniu wesoły autobus to jest to co ja lubię najbardziej! Tylko skąd Wy taką brykę weźmiecie?

Czy u Was też jest taka piękna wiosenna pogoda? Normalnie zamiast jak zawsze po pracy do domu to ja w drugą stronę na samotny spacer sobie poszłam.
Czy chwaliłam się, że mam jeszcze 50 cebulek czosnku Sphaerocephalon do wsadzenia? Miałam go sadzić teraz właśnie. Wsadziłam go jednak do lodówki, bo jak zimy rzeczywiście już nie będzie..? To mi czosnek nie zakwitnie. Schładzam więc cebule w lodówce. A w marcu posadzę.

[aneczka1979]

Witaj Aniu
Piękna działeczka - ja też kiedyś miałam działkę, aż zapragnęłam mieć trochę ziemi "pod ręką" i tak oto w 2010r przeniosłam się do "podmiejskiej sypialni" czyli domku za miastem. Działkę ROD kupiłam już gotową z nasadzeniami, więc nie było tam dużo roboty, ale tak mnie to wciągnęło że aż się nie spodziewałam. Teraz przy zakupie domu miałam przy nim gołe pole (a raczej poletko, bo ziemi niewiele) ale ważne że jest
Wpadam więc na forum podglądam, podpatruję i uczę się aż stwierdziłam, że w końcu to i czas się odezwać - pozdrawiam więc serdecznie!

Witak Kochana! Rozgość się w naszym wesołym gronie.
Na mojej działeczce były tylko duże iglaki i kilka drzewek owocowych. Resztę zrobiłam ja sama. Jestem z siebie dumna! I po cichu liczę, że tak jak Ty, przeniosę się kiedyś do domu z ogródkiem. Ach! Co to by był za raj.
Może założysz swój wątek i zaprosisz nas na spacerek po swoim ogrodzie?

[aneczka1979]

Elwi. W koszu siedzi 10 powojników i ciut drobnicy. Jest moc! Jest impreza! Uwielbiam tych moich królewiczów.
Cały czas zastanawiam się co w tym roku posadzić w tym dzbanie. Z jednej strony chciałabym coś innego, z drugiej strony ta bakopa bardzo przypadła mi do gustu.
Macie jakieś propozycje co wsadzić do tego mojego przechylonego wazonu na skalniaku? Cały dzień jest tam słońce. Fajnie też gdyby kwitło jak najdłużej. Może być jednoroczne, sezonowe.

Soniu no i tu jest pies pogrzebany, bo mam 35 lat i niestety nie jestem zabezpieczona finansowo na tyle, bym nie musiała się martwić o przyszłość.

Moje wspaniałe kobiety zapraszam wiosną na biwak, tylko każda ze swoim namiotem i flaszeczką. No i czymś "wkupnym" dla mnie. A co!?

[Pashmina2006]

Aniu i u mnie taka piękna dzisiaj pogoda. A niestety wyjść na spacer jeszcze nie mogę. Jeszcze podobno jutro ma być u mnie stosunkowo ciepło. Aż 50 szt masz tych czosnków? No to będzie u Ciebie czosnkowo
Na które powojniki masz ochotę?

[Annes 77]

Wesoły autobus a w nim i ja przyjadę Aniu a może w dzbanie posadź Million Bells?

[aneczka1979]

Madziu a dlaczego wyjść nie możesz? Chora jesteś? Coś mi umknęło...

To może pochwalę się co siedzi w moim koszyku E-clem... Jeśli macie jakiekolwiek uwagi co do tej listy, to walcie śmiało pókim jeszcze nie zamówiła.

Clematis Cassandra - powojnik rurkowaty Cassandra -bo pachnie i cały zeszły sezon na niego chorowałam
Clematis x triternata 'Rubromarginata' - powojnik potrójny -bo pachnie marcepanem (mniam! Kocham marcepan!)
Clematis Justa -jest po prostu śliczny
Clematis Night Veil -bo jest podobny do Venosa Violacea, którego już mam, chce więc porównać tego
Clematis Prince Charles -bo mam jego białego brata, więc chcę też i jego
Clematis Hagley Hybrid -bo lubię "gnieciuchy"
Clematis Dark Eyes -bo ma bardzo ciemne płatki
Clematis Jackmanii -bo pięknie rośnie i niezawodnie kwitnie
Clematis Polish Spirit -bo też pięknie rośnie i niezawodnie kwitnie
Clematis Solina -bo jest boska i chcę mieć ją jeszcze jedną!
Tiarella cordifolia Brandywine - tiarella sercolistna -bo lubię "żurawkowe" klimaty
Verbena bonariensis - werbena patagońska -bo szczuliście mnie nią cały sezon w swoich ogrodach i ja chcę też
Echinops bannaticus 'Blue Globe' - przegorzan tauryjski -bo lubie niebieskości
Lobelia siphilitica - lobelia wielka -bo mam fioła na punkcie kłosowatych kwiatów
Nepeta nervosa 'Pink Cat' - kocimiętka -tak jak wyżej -uwielbiam kłosowate kwiatuchy

[aneczka1979]

Aniu a czy Milion Bells nie jest przypadkiem tak jak surfinia? jeśli tak, to odpada, bo ja nie zawsze mam możliwość bycia na działce każdego dnia, a one przecież lubią wilgoć.

[Annes 77]

Aniu tak rzeczywiście to mini surfinie...hmm co do dzbana?

Clemka Justa mam,ale to młodziak,ale na Solinę ostrzę ząbki
Werbenę patagońską koniecznie trzeba wysiać,dzięki za przypomnienie:) Jednak najpierw może bym ją kupiła?

[aneczka1979]

Aniu
Werbenę patagońską koniecznie trzeba wysiać,dzięki za przypomnienie:) Jednak najpierw może bym ją kupiła?

Myślisz jak ja.

Powiedz jak Justa sprawdziła się w pierwszym roku uprawy?

[Annes 77]

Justa najpierw załapała uwiąd,a pod koniec sezonu zakwitła jednym kwiatem i sprawiła mi tym radość

[aneczka1979]

Justa uwiąd?! Nie wierzę!
...przyślij ją do mnie!

[cyma2704]

Anno, co ja tu robię z trzema, no czterema powojnikami. Lista, jak stąd do Rzymu. Ja miałam pierwszy raz werbenę, jest urocza. Wrzucę zdjęcie u siebie.