Na liście mam trzy róże na wiosnę,nie są łatwo dostępne...a mianowicie Your Beautiful,Harlow Car,ale Nelsona Monforta chyba łatwiej.
Także jakiś zarys już mam...Na jesieni posadziłam Lacre,Lavender Ice,Celebrating Life.Po zimie lubię,kiedy czekają na mnie nowości,to taki dreszczyk emocji.Najpierw sadzisz zielone pędy z korzeniami i kolcami,by po kilku miesiącach zobaczyć cudne,nieznane mi dotąd panienki
Aneczko koszyk mi pozostał to na pewno wyruszę wiosną na łowy i zaopatrzę się w wiosenne kwiatuchy
Gliniak może na zdjęciu wydaje się spory,ale w realu jest średni,tak na jedną hostę akurat.
No ciekawe czy i kiedy dopadnie Cię różycomania...
Moni-vertigo prawda,że wielka? Pomponów ma co niemiara...
Chałaputkowo Monisiu Kardynałek jak kwitnie to daje po oczach i ładnie cytrynkowo pachnie.
Zgapiaj kompozycję chętnie popatrzę i pociesze oczy
Violu dzięki za pozdrowienia i wzajemnie:)
Szkatułka to fajna rzecz,można w niej przechowywać różne drobiazgi,a jak jeszcze jest z motywem roślin to już w ogóle
Madziu Cardinal może dorastać do 1,20 m.Na szerokość lepiej jak mu zostawisz więcej miejsca,gałązki się lekko zwieszają,kwitnie bujnie.jest bardzo mrozoodporna,strefa 4B USDA.
Ula oj tak o First Lady jestem spokojna,bo kolejny rok pokazała swoje pozytywne oblicze:)
Sabinko ale u Ciebie mroźno brrr...u nas na plusie jak na razie,z wielką chęcią pojechałabym na działkę,może w sobotę uda mi się wymknąć...
First Lady już posadzona u Ciebie?
Reniu oj tak róże potrafią poprawić samopoczucie
miwia nie ma co zazdrościć tylko radzę spróbować...
Bailando należy do niskich różyczek,u mnie dorasta do 0,80 m.Zapach lekki...Kwitnie bukiecikami kilkakrotnie.
Szpalerek z tej właśnie odmiany mógłby wyglądać rewelacyjnie,ja zamawiam po jednej sztuce,chciałabym mieć wiele odmian
Bailando...

Maria Theresa u mnie absolutnie idealna,nie choruje,rozrasta się błyskawicznie,tylko brak zapachu...

Princesse aleksandra of Kent młodziutka,a wydała ogromne,ciężkie kwiaty...

Ciekawe,czy korony cesarskie mi znów zakwitną?

Pozdrawiam styczniowo z promyczkiem słońca






