Ogród Lokiego ? część kolejna

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12067
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

@ Renzal ? Sprawdź w przeglądarce (albo w programie do blokowania reklam), czy przypadkiem gdzieś kiedyś nie zablokowałaś strony flickr.com ? bo tam właśnie wrzucam fotki...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32013
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

Witaj Loki nie smuć się , już święta i nowy rok a potem to już z górki .
U mnie cały czas kwitną lwie paszcze może i coś więcej ale nie chce mi się nawet wychodzić do ogrodu .
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12067
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

-7°C zapowiadają mi na przyszły tydzień... I jak tu się nie smucić? :-(

Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32013
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

Loki a wolę -7 niż +7 i deszcz, nie mogę doczekac się mrozu i sniegu .
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4134
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

Witaj Loki dawno u ciebie nie byłam ja się też martwię bo jak przyjdą mrozy a bez śniegu to rośliny ucierpią , Mam dużo wsadzonych wiosennych cebulek.
pozdrawiam Halina

*spis wątków
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12067
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

@ E-Genia ? Ja tam nie wolę mrozów. W końcu zimuję dalie, dziwaczki, mieczyki i spółkę w gruncie... :-P Ponadto ? mrozy zapowiadają, i owszem, ale śniegu nie. A to zawsze dla roślin najgorsze...

@ Eukomis ? Ano właśnie... mróz ma być, śniegu niet. I właśnie dlatego się martwię.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7430
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

No u mnie trochę popróuszyło śniegiem ale to mało zbyt mało jak dla roślinek , no ale nie mamy na to żadnego wpływu ;:108
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

Dalie zimujesz w gruncie? :shock: Powodzenia ;:333
Tak, zeszłej zimy chyba dały radę u Ciebie?
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12067
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

@ Jacek ? W zeszłym roku dalie mi przezimowały w gruncie, choć nawet się na to nie nastawiałem. Traktowałem je jak jednoroczne i jakiż ciężki opad szczęki przeżyłem, gdy w okolicach maja zobaczyłem, że wyłażą z ziemi wszędzie tam gdzie były sezon wcześniej. Podobnie było z dziwaczkami czy mieczykami. W tym roku szykuje mi się cięższa, w dodatku jak na razie bezśnieżna zima, więc nie wiem, co z tego wyjdzie...

Pozdrawiam!
LOKI
Wolfik
200p
200p
Posty: 319
Od: 15 lis 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

Locutus

Moje gratulacje za zdjęcie Xylocopy!! Poluję na nią od dłuższego czasu.Może coś więcej napiszesz? Co to za ogród (np. wielkość,złożoność pod względem botanicznym itp.) i czy ta pszczółka pojawia się w miarę regularnie czy był to tylko epizod?
Miałem w tym roku zasianą większą ilość m.in. ogórecznika lekarskiego,facelii,dużo nagietków lekarskich,lwiej paszczy. Celowo też nie wykaszałem żywokostu lekarskiego.Ledwo co trzmiele zachęciłem do odwiedzenia mojego ogrodu....
Może mieszkasz pod lasem,to też by tłumaczyło pojawienie się zadrzechni,lubi ona gniazda zakładać w spróchniałym drzewie.

-- 1 sty 2015, o 11:39 --

Ogród Lokiego ? część kolejna :wit

ano tak jak się w pośpiechu pisze. ;:19 właśnie zacząłem czytać twoje posty Loki.pasjonująca lektura.i ty to wszystko masz w swoim ogrodzie?!! mieszkasz w ogrodzie botanicznym? ;:oj
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12067
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

Wolfik pisze:Moje gratulacje za zdjęcie Xylocopy!!
A dziękuję. Cholernie sympatyczne, choć bardzo płochliwe zwierzaki. Ale i tak większą radość dają modliszki, których również u mnie sporo.
Wolfik pisze: Poluję na nią od dłuższego czasu.
A Ty gdzie mieszkasz? Bo w Polsce gatunek jest najprawdopodobniej wymarły, w każdym razie nikt go od 1935. roku nie notował.
Wolfik pisze: Może coś więcej napiszesz? Co to za ogród (np. wielkość,złożoność pod względem botanicznym itp.)
Wielkość ? około 200 m?. Jeśli chodzi o gatunki, które w nim mam ? kompletną listę wraz z fotkami znajdziesz w formie linków do galerii w pierwszym poście tego wątku. Bonusowo jakąś 1/3 ogrodu utrzymuję w formie półdzikiej łąki, gdzie moja ingerencja ogranicza się do minimum (w zasadzie do skoszenia raz do roku i systematycznego wyrywania glistnika jaskółcze ziele, który uważam za najbardziej up***liwy chwast w moim ogrodzie).
Wolfik pisze: i czy ta pszczółka pojawia się w miarę regularnie czy był to tylko epizod?
Na okrągło pełno ich się u mnie kręci. :-D
Wolfik pisze: Miałem w tym roku zasianą większą ilość m.in. ogórecznika lekarskiego,facelii,dużo nagietków lekarskich,lwiej paszczy. Celowo też nie wykaszałem żywokostu lekarskiego.Ledwo co trzmiele zachęciłem do odwiedzenia mojego ogrodu....
No a ja cieszę się trzmielami, zadrzechniami, modliszkami i całą gamą innych zwierzaków. :-D
Wolfik pisze: Może mieszkasz pod lasem,to też by tłumaczyło pojawienie się zadrzechni,lubi ona gniazda zakładać w spróchniałym drzewie.
Nie, najbliższy las odległy jest ode mnie o ładnych kilka kilometrów, dookoła mojej mieściny ze wszystkich stron pola uprawne...
Wolfik pisze: (?) ano tak jak się w pośpiechu pisze. ;:19 właśnie zacząłem czytać twoje posty Loki.pasjonująca lektura.i ty to wszystko masz w swoim ogrodzie?!! mieszkasz w ogrodzie botanicznym? ;:oj
Staram się.

Ale do takiego ogrodu botanicznego jak ma JacekP to mi jeszcze daleko...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

Dzięki Loki ale w krótkim czasie zebrałeś imponującą ilość roślin i w dodatku opisy owadów (o kaczkach chyba jeszcze z poprzedniej części nie wspominając) - dla mnie bomba!
Ja mozolnie próbuję zapanować nad moim ogródkiem (powierzchnia prawie ośmiokrotnie większa od Twojej) ale i tak ciągle część pozostaje półdzika (ku radości okolicznej fauny :;230 ) ;:224
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12067
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Lokiego ? część kolejna

Post »

Dzięki za uznanie.

A półdzika część ogrodu to pożyteczna sprawa... Pełno zwierzaków tam mieszka. I znaczna część z tych zwierzaków jest pożyteczna, bo żywi się szkodnikami. :-)

Swoją drogą ja ledwo znajduję czas, żeby obrobić ten mój ogród, a zapierniczamy w nim we dwoje z żoną. Osiem razy większego w życiu bym nie obrobił... Jak Ty czas znajdujesz?

Pozdrawiam!
LOKI
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”