Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Zablokowany
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Co do Ciebie zajrzę, to zachwycam się żywotnością Tavaresji angolensis i jej chęcią do obdarzania Cię kwiatami . No i coraz bardziej mnie ona kusi ;:173
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Chyba duży krzaczor z tej Tawaraski
- rośnie w doniczce o średnicy 18 cm. U mnie dość szybko przyrasta.
No i coraz bardziej mnie ona kusi ;:173
- w/g moich dotychczasowych obserwacji, roślina bezproblemowa, szybko przyrasta, mało wymagająca. U mnie rośnie w bardzo mineralnym podłożu. Lato spędza na południowym balkonie, zimę na południowym wewnętrznym parapecie.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
maadro
1000p
1000p
Posty: 1152
Od: 17 mar 2014, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Witam Mieczysławie z ogromnym podziękowaniem za odwiedziny w moim wątku. ;:180
Zachwyciłam się na początek Twoimi Hoyami, z którymi dopiero zaczynam przygodę.
Wcześniej już tu zaglądałam, ale zmylił mnie tytuł o sukulentach, które nie były nigdy moją bajką.
Tym razem właśnie Hoye mnie tu zwabily i zatrzymały. :D
Wróciłam do początku Twojej opowieści o roślinach i bardzo mi Twój wątek przypadł do gustu.
Znalazłam nie tylko starannie opracowane i opisane fotografie Twoich roślin, ale i mnóstwo wiedzy na tematy bliskie i bardzo potrzebne każdemu forumowiczowi.
Znalazłam tu też potwierdzenie jakże trafnego podtytułu Forum :
" Najlepsi polscy Fachowcy. Bazy wiedzy praktycznej. Porady."
Wiele osób z podobnym podejściem do tematu jak Ty, odwiedza Twój wątek dzieląc się oświadczeniem i poradami, za co Wszystkim serdecznie dziękuję. ;:167
Postaram się być tu częstym gościem. :D
;:197
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
Awatar użytkownika
Fabian2
100p
100p
Posty: 121
Od: 24 lis 2014, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Proszę mi powiedzieć co to za dziwadło, nie chciałbym tworzyć osobnego wątku a wydaje mi się, że to jeden z sukulentów jakie Pan hoduje.

http://i60.tinypic.com/n3vkev.jpg

Z góry dziękuję, oczywiście jakaś rada by się też przydała, to kwiat babci był i marnie wyglądał, kazała go w sumie wywalić ale nie mam sumienia.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Roślina na zdjęciu, to: Kaktus bożonarodzeniowy, Grudnik, Zygokaktus, ? Schlumbergera truncata. Odnośnie warunków uprawy, proszę zerknąć i poczytać: tutaj, tutaj i i tutaj.
Tutaj jest wątek o tej roślinie. Forumowicze dzielą się swoimi spostrzeżeniami i uwagami na temat uprawy tej rośliny.
Obecnie nie mam żadnego grudnika.
Wg mnie z rośliny pokazanej na fotce, powinny zostać pobrane młode człony powyżej miejsc skorkowaciałych i od nowa ukorzenione. Po ukorzenieniu sadzonki przesadzić do bardziej przepuszczalnego, luźnego podłoża w niezbyt dużą doniczkę, będzie łatwiej kontrolować stan wilgotności podłoża - stopień jego przesuszena.
Proponuję założyć swój wątek i zapytania odnośnie uprawy roślin wypisywać w swoim wątku. Wszystkie odpowiedzi będą "pod ręką" w jednym miejscu, a nie porozrzucane po całym Forum.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Aniakak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 9 sie 2013, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Mi tylko grudnik kwitnie a raczej za nie długo kończy, a reszta śpi i ani myśli kwitnąć a u ciebie piękne widoki. Jakbyś chciała się podzielić Tavaresią na wiosnę to jestem bardzo chętna.
Pozdrawiam Anna
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Pogoda na początku trzeciej dekady grudnia :( fatalna, a nawet można się pokusić i napisać, że jest ;:oj bardzo, bardzo fatalna. Brakuje życiodajnych promieni słonecznych, których w ostatnim miesiącu roku było tak, jakby były przydzielane na przysłowiowe "kartki". Część moich Adenium, udała się na spoczynek, część "zastanawia" się co ma robić, a część "stoi" tak, jak je zastała jesień.
Najbardziej przystosowały się do panującej pogody i krótkiego dnia, Adenium thai socotranum. Można powiedzieć, że "śpią" w najlepsze:

Obrazek

Obrazek

Wśród starających się przetrwać ten trudny czas Adenium obesum, jest spore zróżnicowanie w zachowaniu i wyglądzie poszczególnych roślin:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Podobna sytuacja jest wśród Adenium arabicum, które uprawiam w podłożu organicznym jak i te uprawiane w mineralnym granulacie - "namiastce" hydroponiki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Adenium obesum i arabicum chciałyby rosnąć, niestety warunki oświetleniowe i cieplne, hamują ich zapędy go wzrostu, Natomiast Adenium thai socotranum, najlepiej przystosowało się do panującej pogody i spokojnie czeka na wiosenne cieplejsze, słoneczne i dłuższe dni. Trochę obawiam się o rośliny, które nie zrzuciły liści - jak będą zachowywać się z nastaniem wiosny.
Część roślin będę wiosną przesadzał w świeże podłoże, do większych doniczek, układając najgrubsze korzenie na powierzchni podłoża.
Fotki robione przy sztucznym oświetleniu, co widać na liściach jako żółty odcień.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
AleksandraBdg

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Mieczysławie,
piękne widoki nam dziś zaserwowałeś. Rośliny mimo niesprzyjającej pory roku wyglądają wyśmienicie!
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Też tak uważam. I mimo, że światło beznadziejne, to wydaje mi się, że Twoje adenium są w bardzo dobrej kondycji.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20132
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Śliczne rośliny, nawet bez kwiatów. Gdyby nie brak miejsca na parapetach to kto wie... ;:218

Coraz bardziej mi się podobają. ;:333
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Mieczysławie, ja jak zawsze jestem pełna podziwu dla Twoich starań i wysilku w pięlęgnację tych roślin. Nic dziwnego, że przy takich staraniach wzbudzają zachwyt. Naprawdę - dla mnie to wzór ;:215 Wszystkiego dobrego!
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Mało co, a przeoczyłbym drugie w tym roku kwitnienie na tej Duvalii.
Już dużo wcześniej zauważyłem maleńkie pąki kwiatowe, ale nie przypuszczałem, że o tej porze roku dadzą radę dorosnąć w pełni wykształcić i rozkwitnąć, ponieważ roślina bardzo "dziwnie" rośnie. Najgorsze w tym jest to, że nie :grin: mam zielonego pojęcia, co jest powodem takiego nietypowego wzrostu - rozwoju tej rośliny. Spryskiwałem rośliny i dopiero w ostatniej chwili zauważyłem rozkwitnięty całkowicie jeden z pąków, który rano był jeszcze całkowicie zamknięty. Na fotkach widać, że roślina jest wilgotna po spryskaniu wodą:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Może uda się zrobić fotkę, jak roślina obeschnie po spryskaniu wodą.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20132
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.

Post »

Tak "dużego" kwiatu jak mogłeś nie zauważyć? :roll:

Miła niespodzianka! ;:333
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”