

Jacku, Agnieszka pisze, że ma przy oczku łagodne miejsce i na pewno ptaki u Niej piją wodę i się kąpią. To wspaniały widok!
Ja wystawiam dwie większe miski z kamykiem pośrodku (aby miskę nie przewróciły większe ptaki) i tam i piją i się kapią. I dwie mniejsze tylko do picia. Najgorsze, że szybko zamarzają i dlatego muszę co jakiś czas dolewać ciepłej wody albo wykruszyć lód i nalać świeżej, najlepiej letniej wody.
Miłego dnia.