Ogródek KaRo cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

KaRo pisze:Dziękuję... :D
wierzcie mi,że gdyby nie "brudas " i funkie nie widziałabym jeszcze jesieni w swoim ogródku.
A co to jest "brudas" ? :)
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1757
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Krysiu, jak zwykle pięknie, kolorowo i letnio jeszcze w Twoim ogrodzie :)

Faktycznie funkie idą już spać, za to róża jeszcze w letniej sukience!

Moje tarasowe też jeszcze na zewnątrz i czekamy na babie lato :) Poza tym przy tej pogodzie chowanie ich już teraz spowoduje nalot przędziorków i inne choróbska.

Jeśli masz oleandry, a z tego co pamiętam, to chyba masz, nie chowaj ich aż do przymrozków.
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21719
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Mariolko - "brudas" to jest orzech włoski,który w tym roku zaczął zrzucac liście wyjatkowo wcześnie i robi to systematycznie,ciurkiem po kilka...naście dziennie .Czyli brudzi juz od dawna i końca nie widać...
Zwykle zrzucanie jego liści trwało 2-3 dni maksymalnie i miało miejsce podczas pierwszej mroźniejszej nocy ,
krótko i szybko
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21719
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Ewo miło,że wpadłaś do mnie ,masz nadzieję na babie lato? Ja też...chciałabym by było :D
Oczywiście nic jeszcze nie schowałam z moich doniczkowców ,
pisałam już,że nie mam sumienia bo jest tak pięknie ale muszę się zacząć przygotowywać bo może być różnie z pogodą.
Przygotowałam jedynie już piwnicę i w pierwszej kolejności wykopuję i wnoszę tam cebule i kłącza ,reszta czeka do ostatniej chwili.Pamiętam,że w ubiegłym roku kaktusy wnosiłam w listopadzie ,może więc i w tym roku tak będzie?
Oleandry mam i nawet jak poprószy śnieg nic im nie będzie więc będą jako ostatnie przetransportowane.
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
jolciajci
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1588
Od: 26 lut 2007, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Krysiu a kiedy chowasz datury :roll:
Jestem jaka jestem - pozdrawiam serdecznie Jola
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21719
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Jolu jak tylko się ochłodzi lub zacznie padać ... :D
wtedy oberwę liście i kwiaty ,przytnę i opryskam Topsinem lub innym p.grzybicznym i schowam.
Zwykle jest to czas ok 15-20 października .
Nie ma sensu przetrzymywanie ich dłużej bo wiadomo,że 1 listopad może nas przywitać mrozem ,
datury mogą nie wytrzymać tego.
Pamiętam o Tobie...pamiętam :D
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
jolciajci
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1588
Od: 26 lut 2007, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Dziękuję Krysiu :lol:
Moje datury jeszcze kwitną , ale 4 mają pąki i chyba już w tym roku nie dadza rady pokazać swoich kwiatów :roll:
Szkoda bo nie wiem jaki będzie kolor moich daturek :P
Jestem jaka jestem - pozdrawiam serdecznie Jola
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Krysiu, wzruszyła mnie Twoja przemiła propozycja. Oczywiście z największa przyjemnością prosze Cię o szczepkę Twojej datury i o instruktaż jak z nią należy postępować. Rozumiem, że jak będzie czas skontaktujemy się na PW. Krysiu mam pytanie. Pisałaś o opadających liściach orzecha i to mi przypomniało mój problem. Mam nieowocująca śliwę a pod nią sporo runianek. W książce jest napisane,że runianka nie ma wymagań a na zimę należy pozostawić opadłe liście. Problem w tym, że opadające liście śliwy sa paskudne, całe zagrzybione i poczerniałe. Ja bym je jednak wygrabiła a najchętniej śliwę wycięła a na jej miejsce pasadziła ozdobną wiśnię czy jabłonkę. A co Ty sądzisz?
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

A ja wdepnęłam do Twojego ogródka, by skutecznie podreperować sobie humorek :P .
I konstatuję, ze śródpolska jesień, taka ładna!
Nawet funkie u Ciebie złotami płoną, a nie zamieniają się w gnijące, przemrożone kępki.
I jeszcze tyyyyle kwiatów! :shock:
Czy w tle ostatniego zdjęcia to hortensje bukietowe?
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Krysiu , czy znasz nazwę swojej przepięknej róży, jeżeli tak to proszę napisz, jestem bardzo ciekawa. ma orginalny kolor.
Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Jadzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 28 cze 2008, o 17:39
Lokalizacja: Okolice Ełku

Post »

Krysiu ale u Ciebie jeszcze pięknie i nie dziwię się ,że jest Ci żal chować te wszystkie piękności .
Kochanie ja mam pytanie czy ten kwiatek to datura jednoroczna ,jeśli tak to napisz mi proszę jak ją rozmnażasz .Bo ja przywiozłam z Krymu nasionka tych kwiatów i nie wiem kiedy je wysiać ,czy potem należy wysiewać co roku czy ona sama się rozsiewa :?: Przepraszam za tyle pytań :oops:

Obrazek
maryla73ab
1000p
1000p
Posty: 3139
Od: 26 sie 2008, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Post »

Krysiu na 6 zdjęciu masz taką białą margaretke.Czy ona jest jednoroczna, przechowujesz ją jakoś :?:
pozdrawiam Maryla...

Moje wątki
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21719
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Marylu - podobno tę margerytkę udaje się przechować przez zimę.
Podobno...bo ja nie miałam tego szczęścia kiedy próbowałam jakieś 2 lata może 3 lata temu.
Pamiętam,że padła mi zaraz na początku zimy schowana do piwnicy i już nie odbiła.
Tę otrzymałam w tym roku w prezencie i zamierzam ją tym razem przetrzymać na klatce schodowej ,bo
takie są wymagania tego złocienia - zimowanie w chłodnym, bardzo jasnym pomieszczeniu w temperaturze 10-15 *C.
Czyżbyś miała jakieś osobiste doświadczenia w tym względzie?
Chętnie bym je poznała,każda porada jest na wagę złota. :)
Pozdrawiam serdecznie ;:109
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”