Koniczyna w trawniku

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Pomaga. Ale bez przerwy wysiewa się nowa.
Pozdrawiam Andrzej.
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

Erazm pisze:Pomaga. Ale bez przerwy wysiewa się nowa.
Tak się często dzieje.
Nasionka są roznoszone przez ptactwo i wiatr.
Jeżeli sąsiedzi obok nie walczą z koniczynką
to u Ciebie ciągle będzie.
Mało to pocieszające.
Awatar użytkownika
Megi
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 4 maja 2008, o 17:32
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Mam zamiar zlikwidować koniczynę na trawniku preparatem niszczącym rośliny dwuliścienne. Czy jest on niebezpieczny dla iglaków, które tam rosną?

Skąd się wzięła na moim trawniku koniczyna? W ubiegłym roku jej nie było, a teraz jest jej bardzo dużo. Mam wrażenie, że chce opanować cały teren.
I jeszcze jedno pytanie: czy można posypać solą ścieżkę, żeby nie rosły na niej chwasty ani trawa? Czy sól może zaszkodzić trawnikowi, który znajduje się dookoła? Jeżeli komuś moje pytanie wydaje sie dziwne, to mówię od razu, że ktoś mi tak poradził, chociaż ja sama mam wątpliwości i wydaje mi się, że soli nie powinno sie używać. (mój dziadek sypał sól na trawę wyrastającą pomiędzy płytami chodnikowymi przed domem i ginęła marnie, ale obok nie było innych roślin). Pozdrawiam serdecznie.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3403
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Koniczyna jest chwastem na trawniku, bardzo często się nasiewa i łatwo ją zwalczać jeżeli szybko ją zauważymy. Zwalczać można pieląc ręcznie, wystarczy rozpoznać gdzie jest uczepiony w ziemi korzeniami(jeżeli dopiero zasiała się) lub przy pomocy herbicytów jak np :chwastoks, aminopielik, czy starane. Wszystkie te środki niszczą oprócz koniczyny( i nie tylko) również iglaki , krzewy czy drzewa. Dokonując oprysków wokół posadzonych roślin należy założyć na dyszę opryskiwacza osłonę by oprysk był punktowo wykonany,należy również dokonywać oprysku przy bezwietrznej pogodzie(i bezdeszczowej)Z dyskusji na tym wątku w ubiegłych latach wynika że wielu forumowiczów jest przeciwnych usuwania z trawnika koniczyny. Uważam że , mimo iż koniczyna ładnie wygląda w trawniku , należy ją bezwzględnie usuwać z uwagi na to że na kwiatach koniczyny ciągle przebywają pszczoły,który często żądlą osoby chodzące po trawniku bosymi stopami. Użądlenie pszczoły osób uczulonych na jad pszczoły może być niebezpieczne, zwłaszcza dla dzieci. Sol z pewnością zaszkodzi innym roślinom w pobliżu, oczywiście jeżeli użyjesz dużo soli, ścieżkę możesz mieć bez chwastów jeżeli opryskasz ją np. roundapem( z zachowaniem ostrożności wobec innych roślin). Po deszczu sól narobi Ci dużo szkód jeżeli spłynie na trawnik.
konto-nieaktywne2
---
Posty: 425
Od: 18 sty 2007, o 08:26
Lokalizacja: Błonie

Post »

Pierwsze slyszę by Starane niszczylo też iglaki , krzewy czy drzewa. Na podstawie czego tak twierdzisz. Starane jest slabym środkiem i nie niszczy nawet wszystkich chwastów.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3403
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Kacper pisze:Pierwsze slyszę by Starane niszczylo też iglaki , krzewy czy drzewa. Na podstawie czego tak twierdzisz. Starane jest slabym środkiem i nie niszczy nawet wszystkich chwastów.
Spróbuj opryskać koronę drzewa i krzewu lub igły iglaka to się przekonasz. Oczywiście nic się nie stanie jak opryskasz pień drzewa. Odporne na działanie śtarane są tylko rośliny jednoliścienne- tak pisze w każdym opisie produktu. Ja bym nie próbował. Może nie zniszczy ale na pewno odchoruje.Tadeusz
konto-nieaktywne2
---
Posty: 425
Od: 18 sty 2007, o 08:26
Lokalizacja: Błonie

Post »

Tadeuszu czy to tylko twoje przypuszczenia czy tez używaleś Starane i z stąd twoje doświadczenia? Nikt nie opryskuje drzew i krzewów specjalnie. Chodzi o oprysk przypadkowy.
Awatar użytkownika
Megi
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 4 maja 2008, o 17:32
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

W sobotę potraktowałam koniczynę Starane. Na razie wygląda normalnie. Podobno po 5-7 dniach jest widoczny efekt. Już się nie mogę doczekać. Żeby uniknąć przeniesienia preparatu na inne rośliny, używałam gąbki namoczonej w roztworze Starane.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3403
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Kacper pisze:Tadeuszu czy to tylko twoje przypuszczenia czy tez używaleś Starane i z stąd twoje doświadczenia? Nikt nie opryskuje drzew i krzewów specjalnie. Chodzi o oprysk przypadkowy.
Oczywiście że nikt nie opryskuje specjalnie, ale czym się różni oprysk specjalny a przypadkowy, przecież jeżeli napiszesz na forum że Starane nie niszczy drzew , krzewów i iglaków to ludzie nie będą ostrożni przy dokonywaniu oprysków trawy.Skutkiem tego będzie to że , opryskane "przypadkowo" liście i inne zielone części rośliny uschną. Nie powinno w wyniku tego uschnąć drzewko czy krzew, ale z pewnością będzie miało to wpływ na prawidłowy rozwój. Dlatego też dokonując oprysku środkiem Starane należy zachować środki ostrożności takie same jak przy innych środkach chwastobójczych. Zdarzały mi się uszkodzenia roślin przy nieostrożnym oprysku trawy środkiem Starane.
konto-nieaktywne2
---
Posty: 425
Od: 18 sty 2007, o 08:26
Lokalizacja: Błonie

Post »

tadeusz48 pisze:[.......Zdarzały mi się uszkodzenia roślin przy nieostrożnym oprysku trawy środkiem Starane.
:shock: A pisaleś ze chemii nie uznajesz i nie stosujesz. Wiec jak to w końcu jest z tą chemią?.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3403
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Mam pytanie : w którym poście to napisałem, proszę o cytat. Jestem wiekowym człowiekiem lecz wydaje mi się, że z pamięcią nie jest najgorzej. Wielokrotnie na Tym forum pisałem że stosowanie chemii to ostateczność, a jeżeli już to z umiarem . Uważałem i uważam że uprawiając ogród w którym mam kilkaset odmian drzew , krzewów i iglaków, duży trawnik, warzywnik z warzywami nie ma możliwości zachowania zdrowych roślin bez użycia środków chemicznych.
Proponuję Kacper uważniej czytać posty. Pozdrawiam Tadeusz.
ryszardo
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 23 sie 2008, o 20:10
Lokalizacja: poznan,obecnie oslo

Post »

Pare miesiecy temu ,gdy zauwazylem koniczyne w moim ukochanym trawniku potraktowalem ja profesjonalnie jakim srodkiem na chwasty kupionym w sklepie.Zapewniano mnie ,ze trawy nie ruszy...jednak ruszyl.Wypalilem plamy a na tych plamach po jakims czasie zgadnijcie co wybilo sie jako pierwsze... Potem bylo postanowienie recznego pozbycia sie koniczyny.Czyscilem trawnik godzinami ,wydlubujac te lodygi i liscie.Dosialem trawe i pojechalem na wakacje.Nie moglem sie doczekac ,by wreszcie zobaczyc moj trawniczek po trzech tygodniach.To co zobaczylem pare dni temu bylo gorszym koszmarem dla mych oczu niz piartek 13-go!Piekna ,bujna ,kwitnaca koniczyna i jakby bylo jej wiecej niz poprzednio.A musicie mi wierzyc ,ze ze stosunkowo malogo trawnika wypelilem 4 pelniotkie wiadra 10 litrowe....Moze czas kupic krolika ... jakies rady?
Prada
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 10 wrz 2008, o 13:54
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

ryszardo pisze:....Moze czas kupic krolika ... jakies rady?
Moim częstym "gościem" bywał królik sąsiadów, (posiadających ładniutki zielony dywanik), który
sukcesywnie całymi dniami wyskubuwał nadmiar koniczynki. Niestety, po tym, jak moja sunia usilnie, wbrew jego woli, starała się z nim zaprzyjaźnić, przestał u nas bywać :cry:
Pora samodzielnie zadbać o trawnik....
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”