MisiaczekM - jak człowiek się zaprze...

[asma]

Ciekawa jestem reakcji,daj znać Teraz robisz rzeźbę?

[Ruda2011]

Powiem Wam dziewczyny, że ja jestem zadowolony, że lekarka umiała znaleźć sposób by dotrzeć do mnie, zmuszając mnie do działania...

Tego jeszcze nie było - Piotrek chudnie na złość lekarzowi
Żartuję Piotrek - dobrze idziesz
Rób kaloryfer na brzuchu - przyjadę wiosną do Bartoszyc to odwiedzę Herosa

[dotii]

Piotruś ,Szczerze Gratuluje !!!
Powiem Tobie w tajemnicy , ja w odróżnieniu od Ciebie tyje i zle mi z tym .Może gdybym trafiła na trochę krytyki ze strony znajomych ,Nie rodziny bo zawsze mam wymówkę ,to może bym się zmobilizowała do ograniczenia słodyczy, które zastępują mi nie tylko śniadanie ,ale czasem obiad
Jak widzę słodycze to kwiczę
Powodzenia ,Trzymam za Ciebie

[misiaczekm]

Dziękuję dziewczęta!!

Ciekawa jestem reakcji,daj znać Teraz robisz rzeźbę?

Coś tam próbuję, ale nie mam ambicji na kaloryfer
Wystarczy bym mógł koszulkę w spodniach nosić, a nie na nich, by brzucha nie było widać...

Co do lekarki... To oczywiście zamiast zauważyć moje zmiany... To wyczuła, że paliłem...
I mi nawija o papierosach i paleniu... heh...

Dopiero jak wspomniała o diecie i zdrowym odżywianiu to poprosiłem by gruntowniej przyjrzała się mojemu dzienniczkowi cukrzyka...

Dopiero wtedy zwróciła uwagę na zmiany i była szczerze zadowolona, że jej gadanie dało rezultaty!

Dotii!! Rzuć cukierki, słodycze i napoje słodzone!! Zapomnij też o różnego rodzaju jogurtach o różnych smakach i musli!!

Nie, żeby schudnąć, ale żeby dłużej pożyć!!

[asma]

Piotrze-rzuć palenie
żeby lepiej i dłużej żyć

Skoro moja ciotka z dnia na dzień rzuciła fajki,a dymiła jak parowóz od 13rż. to znaczy,że się da.
M też już nie pali....kilka dobrych lat,zawziął się chociaż cięzko było.Udało się!

[misiaczekm]

Ja zacząłem w czerwcu zeszłego roku, też nie paliłem 4,5 roku, a zacząłem pierwszy raz na wakacje po 7 klasie podstawówki.
Rzuciłem z dnia na dzień, tylko że musi to być poprzedzone niechęcią psychiczną. Na razie uwielbiam palić...

[asma]

http://www.adwentysci.waw.pl/index.php? ... m=&ucat=10&
Swego czasu skorzystalismy ,ja nie paliłam już drugiego dnia,Andrzej po 4 dniach

[PEPSI]

Rzuciłam palenie, przytyłam kilka kilo. Fajnie się czuję, jestem wolna od nałogu ( prawie 2 lata) a że troszkę mnie więcej, no cóż mam przynajmniej co robić, ciągle się odchudzam. I nie schudnę dopóki, dopóki nie zacznę normalnie jeść, czyli 5 małych posiłków a nie ...2 i to na szybko.

[misiaczekm]

86 kg za pasem!!

Od poniedziałku nie ruszam alkoholu. A lubiłem sobie wieczorkiem, przed snem piwko wypić.

Od południa od czwartku (06.11) nie palę papierosów.

Próba zrzucenia dwóch nałogów na P może się dla mnie źle skończyć! Zobaczymy...

[asma]

To może rzucaj pojedyńczo
PIOTRZE -SZCZERZE PODZIWIAM I TRZYMAM MOCNO KCIUKI,WSPIERAM

[janek45]

Czyżbyś ty Asiu nie paliła fajek ? ,ok ja tez nie palę ,po prostu nie nauczyli mnie koledzy w szkole i do dziś ciężko mi ta nauka wchodzi do głowy
Pozdrawiam.

[asma]

Kiedyś paliłam ,wstyd nawet sobie przypominać dużo i mocne

[ilona2715]

Piotrek nie wiem co najpierw podziwiać, bo rzuciła mi się w oczy pięknie kwitnąca róża i datura, a tu czytam i robię takie oczy nie dość, że chudniesz w mgnienia oku (co by i mi się przydało), to rzucasz alkohol i papierosy, wszystko prawie jednocześnie tylko podziwiać, ja niestety nie mam takiego samozaparcia (choć zdarzyło mi się schudnąć 25 kg w ciągu 5 miesięcy, ale to było strasznie dawno) trzymam więc kciuki i życzę powodzenia w dążeniu do celu