Twoje niebo jak zwykle urocze
Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21
Marysiu- też Cię rozłożyło ? taka pogoda, wirusy a później powikłania- nie ma mocnych. Zdrówka życzę, szkoda że na antybiotykach nie można pić bo grzaniec by się przydał
.
Twoje niebo jak zwykle urocze
.
Twoje niebo jak zwykle urocze
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21
Witaj Marysiu
Z przyjemnością informuję, że dzisiaj rano Wasze marcinki wyruszyły w podróż Pocztą Polską.
W paczce nie wyglądają spektakularnie, ale za rok o tej porze powinny już być pokaźną, kwitnącą kępą. My wykopywaliśmy te ogromne krzaczyska we trójkę. I dobrze się stało, bo marcinki to ekspansywna roślina i później trudno byłoby ją wydrzeć z ziemi.
Słyszę, Marysiu, że słabujesz. Życzę Ci, aby czas przymusowego wygnania z ogrodu upłynął Ci jak najszybciej, na ciekawej lekturze, miłych rozmowach i skutecznej kuracji.
Pozdrawiam serdecznie!
Z przyjemnością informuję, że dzisiaj rano Wasze marcinki wyruszyły w podróż Pocztą Polską.
W paczce nie wyglądają spektakularnie, ale za rok o tej porze powinny już być pokaźną, kwitnącą kępą. My wykopywaliśmy te ogromne krzaczyska we trójkę. I dobrze się stało, bo marcinki to ekspansywna roślina i później trudno byłoby ją wydrzeć z ziemi.
Słyszę, Marysiu, że słabujesz. Życzę Ci, aby czas przymusowego wygnania z ogrodu upłynął Ci jak najszybciej, na ciekawej lekturze, miłych rozmowach i skutecznej kuracji.
Pozdrawiam serdecznie!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21
Dorotko właśnie wróciłam z Twojego pięknego lasu, powdychałam olejków eterycznych, ale tam taki tłum że języka w gębie zapomniałam i nic nie napisałam
Z grzańcem trochę się wstrzymam, a powikłań na szczęście jeszcze nie ma
Za życzenia dziękuję
Lisico Witam Cię serdecznie, ale bez całowania
chociaż Kaszuby już też zainfekowane
No po takich życzeniach zostaję w domu, bo na takie chorowanie mogę przystać
Bardzo dziękuję za marcinki, u mnie niech się rozrastają
pozwolę im na to.
Tej jesieni wzbogaciłam się o naprawdę spory zbiór marcinków i już niecierpliwie czekam na kwitnienie i na porównywanie poszczególnych kwiatuszków. To tak ja z floksami, niby takie same a jednak....
Pozdrawiam Cię i zachęcam do spojrzenia na moje roślinki okiem kolekcjonera
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za chęć podzielenia się ze mną swoimi marcinkami, a przy okazji marcinki przywiozły ze sobą do Będkowic mnóstwo swoich braci i sióstr
Bardzo dziękuję
będę się nimi troskliwie opiekować 
Z grzańcem trochę się wstrzymam, a powikłań na szczęście jeszcze nie ma
Za życzenia dziękuję
Lisico Witam Cię serdecznie, ale bez całowania
... aby czas przymusowego wygnania z ogrodu upłynął Ci jak najszybciej, na ciekawej lekturze, miłych rozmowach i skutecznej kuracji.
No po takich życzeniach zostaję w domu, bo na takie chorowanie mogę przystać
Bardzo dziękuję za marcinki, u mnie niech się rozrastają
Tej jesieni wzbogaciłam się o naprawdę spory zbiór marcinków i już niecierpliwie czekam na kwitnienie i na porównywanie poszczególnych kwiatuszków. To tak ja z floksami, niby takie same a jednak....
Pozdrawiam Cię i zachęcam do spojrzenia na moje roślinki okiem kolekcjonera
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za chęć podzielenia się ze mną swoimi marcinkami, a przy okazji marcinki przywiozły ze sobą do Będkowic mnóstwo swoich braci i sióstr
Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21
Marysiu
Widzę nową fotkę w awatarku
Widzę nową fotkę w awatarku
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21
Renatko sto lat Cię u mnie nie było
wiesz że ja stale coś zmieniam 
Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21
Marysiu ja jakoś ostatnio mało towarzyska jestem 
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21
Nie te lata aby Cię przełożyć przez kolano, miej przykład ze mnie 3 miesiące wiosną na antybiotyku tyle mi dało to latanie między krzakami bo ciepło 
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21
Renatko towarzystwo towarzystwem a jak ogród, rośliny ? ciekawa jestem co u Ciebie się dzieje!
Marysiu wiem Kochana ale... posiedzę grzecznie w domu
obiecuję
Jakoś tak kliknęłam (i zauważyłam) w ten link http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=39989 i przepadłam
Marysiu wiem Kochana ale... posiedzę grzecznie w domu
Jakoś tak kliknęłam (i zauważyłam) w ten link http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=39989 i przepadłam
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21
Witaj Marysiu
Cóż to za chorowanie
Ale nas dopadają wirusy
Zdrówka życzę 
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21
Nie bardzo wierzę w to, że będziesz siedziała w domu. Wiem to po sobie. W mieście było inaczej, jak byłam chora, to nie wychodziłam z domu. Teraz, kiedy ogród prawie zagląda do okien, staje się to prawie niemożliwe.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21
Witaj Romeczko po długiej przerwie
musisz sobie zabierać ze sobą na wieś internet, bo wieczorami mogłabyś do nas wpadać
Heluś Ty mnie nie prowokuj, a może nie usprawiedliwiaj. Myślę że najważniejsze żeby nie robić nic co wymaga wysiłku, bo antybiotyk jednak osłabia i już po pierwszej tabletce to odczułam
Pamiętam kiedy przed laty byłam w najgorszej formie zdrowotnej i największym dramatem było dla mnie, że przejście kilku metrów sprawiało mi wysiłek nie do pokonania. Co parę dni szłam coraz dalej, coraz dalej, któregoś dnia schyliłam się i coś wyrwałam, a po paru miesiącach miałam najlepiej wypielone grządki i śmiało mogę powiedzieć, że ogród motywował mnie do powrotu do zdrowia i formy.
Heluś Ty mnie nie prowokuj, a może nie usprawiedliwiaj. Myślę że najważniejsze żeby nie robić nic co wymaga wysiłku, bo antybiotyk jednak osłabia i już po pierwszej tabletce to odczułam
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21
Maryś spróbuj OREGASEPT H97 to jest olejek z oregano cudownie na mnie działa, nie czuję osłabienia po antybiotyku
Nie ma sposobu w tej mojej dziurze na kontakt ze światem ,może w tym roku będzie lepiej ...........wieczorami jest tyle atrakcji że nie ma czasu na internet

- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21
Marysiu
Wpadam na chwilkę by życzyć zdrówka
Nie da się nie wyjść do ogrodu w ostatnie ładne dni, zwłaszcza, że jeszcze tyle u Ciebie kwitnie

Wpadam na chwilkę by życzyć zdrówka
Nie da się nie wyjść do ogrodu w ostatnie ładne dni, zwłaszcza, że jeszcze tyle u Ciebie kwitnie
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21
Marysiu, zdrowiej...
Przez ten czas oglądaj sobie nasze ogrody, nadrabiaj zaległe książki... Wypoczywaj... Ogród zostanie na swoim miejscu, tylko my tych cudnych wschodów nie pooglądamy, ale możesz wstawiać, te co były... Nigdy się nie nudzą...
Przez ten czas oglądaj sobie nasze ogrody, nadrabiaj zaległe książki... Wypoczywaj... Ogród zostanie na swoim miejscu, tylko my tych cudnych wschodów nie pooglądamy, ale możesz wstawiać, te co były... Nigdy się nie nudzą...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21
Przepis na taki olejek z oregano podała Christin [Krysia na swojej stronce ].Można też robić go z suszu ja tak robiłam .Marysiu zdróweczka 


