Płodozmiany.Zmianowanie upraw.Uprawy współrzędne
- gosia79z
- 200p
- Posty: 428
- Od: 19 sty 2011, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyspa Wolin
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Na poprzedniej stronie wątek ze zdjęciami warzywnika, a oto moja reakcja na niego
Mój wydaje się mikry.
Pozdrawiam
Mój wydaje się mikry.
Pozdrawiam
- Elfia
- 500p
- Posty: 518
- Od: 1 kwie 2014, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopom.
- Kontakt:
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Faktycznie piękny ten ogród.
Mój też jest maleńki, jak to przydomowy ogródek, ale staram się stosować co nieco z teorii upraw współrzędnych w swojej ogrodowej praktyce.
Mój też jest maleńki, jak to przydomowy ogródek, ale staram się stosować co nieco z teorii upraw współrzędnych w swojej ogrodowej praktyce.
ogrodowo
Zapraszam
Zapraszam
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
A ja muszę powiedzieć, że w tym roku miałam najzdrowsze pomidory te, które rosły wspolrzednie z karłową kukurydza. Wsadzilam je tam bo nie miałam gdzie. Był problem z pierwszym gronem bo było przez kukurydze mocno zasłonięte. Gdyby zwiększyć dostęp było by idealnie. Górne grona dobrze wiązały, nie miały ani ZW ani SzP. Zastanawiam się czy tego za rok nie powtórzę.
- Elfia
- 500p
- Posty: 518
- Od: 1 kwie 2014, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopom.
- Kontakt:
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Czyli pomidor plus kukurydza to dobrzy współtowarzysze? Szkoda, że kukurydza jest wysoka i pewnie zacienia dość mocno. Cały czas się waham, czy posadzić gdzieś kilka na próbę, bo obawiam się, że zabierze za dużo miejsca. Ale perspektywa stworzenia dobrych warunków pomidorom jest na tyle kusząca, że może jednak skuszę się na parę kukurydzek. Pierwotnie myślałam raczej o zestawieniu jej z fasolą, względnie dynią czy słonecznikiem. W sumie dopóki krzewy borówek nie rozrosną się, to mam jedno takie miejsce na małe testy.PaulaPola pisze:A ja muszę powiedzieć, że w tym roku miałam najzdrowsze pomidory te, które rosły wspolrzednie z karłową kukurydza.
W tym roku obok sałaty sadziłam aksamitki. Sałata rosła zdrowo, ale aksamitki w jej towarzystwie to był prawdziwy szał. Nigdzie nie miałam tak ładnych i zdrowych kwiatów. Za rok to połączenie będzie u mnie na 100%.
Pomidory i paprykę w szklarni oddzielę od razu rządkiem bazylii. Posadzenie jej obok papryki sprawiło, że ta zaczęła szybciej rosnąć. Ewidentnie odżyła po oddzieleniu jej od bezpośredniego towarzystwa pomidorów. A przy okazji miałam w tym miejscu najbardziej dorodną bazylię i sporo pesto do makaronu
Połączenie ogórków gruntowych i bazylii też zastosuję za rok, ale od razu, na etapie wysiewu lub pikowania. W tym roku dopiero, kiedy mączniak zaatakował ogórki doczytałam, że zapobiegawczo dobrze robi sadzenie obok ogórków bazylii. Ogórków nie uratowałam, ale bazylia nie złapała mączniaka nawet na jednym listku i rosła dobrze, a wręcz bardzo dobrze.
Ogólnie ten rok był czasem doszkalania się z allelopatii, testowania mniej i bardziej oczywistych połączeń. W kolejnym roku już od początku zaplanuję wszystko tak, by zastosować się do poczynionych notatek.
Marchewka z dymką to już standardowe zestawienie, podobnie jak parę oczywistości, o których już nie wspominam.
ogrodowo
Zapraszam
Zapraszam
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13657
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Wsadziłem nadprogramowe bawole serca właśnie w pędach dyni i przy kukurydzy. Padły jako pierwsze, z moich pięciu miejsc, w których miałem pomidory. Z tej trójki, to właśnie tylko pomidory się nie udały. Czy to miało wpływ czy nie, tego również nie wiem. Choć Ja w to wątpię.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Ja czytałam, że ogórki nie rosną w pobliżu ziół, na wiosnę przesadzałam kilkanaście odmian ziół, bo chciałam wsadzić ogórki, może niepotrzebnie się trudziłam, bo skoro mogą rosnąć w pobliżu bazylii, to może nie wadziły by im mięty, oregano, estragon, rozmaryn itd.
- Elfia
- 500p
- Posty: 518
- Od: 1 kwie 2014, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopom.
- Kontakt:
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
U mnie zioła rosną w różnych miejscach ogrodu, więc zawsze coś rośnie w ich pobliżu. Nigdy nie słyszałam o tym, że ogórki nie lubią ziół, za to trafiłam na info o bazylii. Może chodzi o konkretne olejki eteryczne czy coś takiego?
ogrodowo
Zapraszam
Zapraszam
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
U mnie w tym roku pięknie rosły ogórki gruntowe wśród dużej fasoli po której się pięły. Jeszcze wczoraj widziałam małe ogóreczki wśród liści fasoli.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Ja zrobiłam sobie plan wysiewu warzyw i co roku sadzę je dalej o jeden zagon ,tak ,że wracam na to samo miejsce po 4 latach.Chociaż w tym roku/nie wiem jakim cudem /posiałam pietruszkę obok buraczków ,co podobno jest nie wskazane i obydwa warzywa były bardzo ładne ,dlatego uważam ,że nie zawsze się wszystko sprawdza odnośnie sadzenia współrzędnego.
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Ja mam dylemat co ważniejsze, płodozmian czy sąsiedztwo roślin (mam mały ogródek więc szaleństwa nie ma)...od lat warzywa były siane/sadzone byle jak, pomieszanie z poplątaniem (co do grup i sąsiedztwa) więc nie ma możliwości określić jaka grupa była na jakiej grządce i jak zacząć płodozmian by sąsiedztwo było zachowane (również pierwszy raz był zasiany poplon-żyto).
Dodam, że problemem jest to że nie sadzimy warzyw ze wszystkich grup...nie goszczą u nas kapustne (oprócz znikomej ilości kalarepy w przyszłym roku i zachcianki babci - niewyrośniętej brukselki, która jeszcze stoi), ze strączkowych siejemy tylko fasolę szparagową - w tym roku nie wyszła wcale i tyczną...więc całego zagonu nie można przeznaczyć na fasolę (nie zjemy tyle i szkoda miejsca).
Dodam, że problemem jest to że nie sadzimy warzyw ze wszystkich grup...nie goszczą u nas kapustne (oprócz znikomej ilości kalarepy w przyszłym roku i zachcianki babci - niewyrośniętej brukselki, która jeszcze stoi), ze strączkowych siejemy tylko fasolę szparagową - w tym roku nie wyszła wcale i tyczną...więc całego zagonu nie można przeznaczyć na fasolę (nie zjemy tyle i szkoda miejsca).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13657
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Ja bym w tym roku mniej patrzył na płodozmian, na korzyść dobrego sąsiedztwa roślin. Skoro nawet samemu nie możesz określić co gdzie było, to sprawa ułatwiona W tym sezonie zrób sobie plan co i gdzie i z niego pomocy korzystaj w kolejnym
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Plan już jest wyrysowany, tylko zaznaczyć kolorami ładnie i podpisać co jest co , mam plan na 2015 i zabrałam się za kolejne (może to źle, bo korci mnie zmiana planu na ten drugi, bo więcej miejsca jest w ogrodzie, z racji ewentualnego nie wypalenia eksperymentu z melonami i arbuzami ...a ręce świerzbią)
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Elfia
- 500p
- Posty: 518
- Od: 1 kwie 2014, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopom.
- Kontakt:
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Ja się nie trzymam ściśle płodozmianu. Po prostu raz po jednej stronie są ogórki, po drugiej korzeniowe, w kolejnym roku zamianka. Reszta rośnie tam, gdzie akurat jest miejsce i tak, jak stworzą się grządki. Potem w miarę posiadanego miejsca próbuję połączyć warzywa tak, by jak najwięcej z nich rosło w towarzystwie, które lubią, ale też nie gimnastykuję się za wszelką cenę. Czasem dosadzam coś na brzegu grządki, bo akurat tylko tam jest miejsce, dopiero później sprawdzam, czy to dobre czy złe sąsiedztwo.
ogrodowo
Zapraszam
Zapraszam