Kaktusiarnia Dorci i Jędrusia

[dorcia]

Mirabilis, dziękuję, uspokoiłaś mnie, gdyż myślałam, że popełniłam jakiś błąd i rypsalis wyciągnął się. Teraz będę czekać, co uformuje się na końcu tych cieniutkich przyrostów.

[anoli]

Witaj, dopiero dziś tu trafiłam - nie wiedziałam, że masz tak piękne kaktusy

[dorcia]

Ilonko, dziękuję. :P
Dzisiaj wysiałam nasionka notocactusa. Nie wiem, czy w ogóle coś urośnie, ale gdy zdjęłam to co zostało po kwiatuszku, wewnątrz zobaczyłam maleńkie czarne nasionka i nie oparłam się pokusie, żeby je umieścić w podłożu.

[anoli]

Też bym zaeksperymentowała - trzymam kciuki

[Basia k]

Dorciu gratuluję złotka chyba wczoraj było sreberko

[dorcia]

Basiu, dziękuję, rzeczywiście dziś "wskoczyło"

[m-555]

Witaj Dorciu. Wkleiłam tak jak prosiłaś kilka zdjęc habitty. Tylko pod moim linkiem. Popatrzyłam na Twoje okazy - naprawde piękne - tylko pozazdrościć.Pozdrawiam

[dorcia]

M-555 obejrzałam je w Twoim wątku i rzeczywiście też mam grubosza hobbita.

[volumineux]

Euphorbia pentagona bodajże.

Jak to Gymnocalycium ślicznie błyszczy. Jakby było skórzane :P

[effa]

Dorotko jak tam Twoja sadzonki epiphyllum, stapelia? Pytam, bo sama dostałam i chciałam zobaczyć jak maja się takie maluszki u innych osób

Jak w ogóle sadziłaś epiphyllum?
Bo ja znalazłam dziś coś takiego:


"Pędów Epiphyllum nie odcinamy w najwęższym miejscu, lecz 3-5 cm wyżej, tam gdzie pęd nie jest zbyt zdrewniały i ma co najmniej 2 cm szerokości. Cięcie przeprowadzamy mniej więcej na pół centymetra poniżej dwóch przeciwległych areoli. Potem robimy jeszcze dwa skośne cięcia ku górze. Sadzonka ma więc kształt przypominający ogon jaskółczy. Jeżeli tak spreparowaną sadzonkę posadzimy, z obu jej dolnych areoli wyrosną nowe pędy, a każdy z nich będzie miał własne korzenie. W ten sposób z jednej sadzonki wyrosną jednocześnie dwie rośliny."
zaczerpnięte z http://priv.twoje-sudety.pl

Też tak robiłaś? Bo ja nic nie ucinałam tylko wsadziłam jakieś 2-3cm w ziemie i teraz się tak zastanawiam czy dobrze zrobiłam

[volumineux]

http://priv.twoje-sudety.pl/~kojot222/
Tutaj jest cała strona. Godna polecenia. Bardzo duzo napisane o szczepieniu i innych sprawach.
Ja się zastosowałem do ucinania pędu, efektów na razie nie widać.

[dorcia]

Ewuniu, sadzonkę epi dostałam od Pszubarta już przyciętą, przyjęła się doskonale, ma nowe przyrosty. Rozmnażałam moje różowe epi, ale niczego nie przycinałam, oderwaną sadzonkę (liść) włożyłam do podłoża i przyjął się bez problemu. Stapelie też przez wakacje ładnie przyrosły. Jedna miała pąk, ale obróciłam doniczkę, żeby pąk miał więcej słońca, a on ... usechł Jutro wkleję zdjęcia , to zobaczysz jak wyglądają.

[effa]

No to myślę, że u mnie też będzie ok, bo już myślałam że nic z tego nie będzie jak nie przycięłam Czekam na fotki podrosniętych maluchów