Athshe- ogród Agnieszki w kujawsko-pomorskim

[PEPSI]

e tam, pewnie dużo nie nagrzeszyłaś No może tylko tyle, że zaniedbujesz ogród

[athshe]

Może i tak, ale kartkę przynieśc muszę.... ;)

[anym]

Aga fajnie wyszła rabata a w oddali widzę mrozy, muszę do nich powrócić kiedyś siałam co roku. Fajnie wyglądają na obrzeżach rabat.
Ceny w tym centrum zachęcające a jak z bylinami duży wybór?

[athshe]

Aniu - trudno mi powiedziec, jak z bylinami, bo nie wiem, co to znaczy duży. Będę tam we wtorek, jak chcesz, to zrobię zdjęcia
A mrozy też mnie urzekły, ale w przyszłym roku będą chyba niskie aksamitki... Mrozy wyrwałam wczoraj - czas ustawic kostkę na krawędzi, a krawędź nie będzie w linii starej rabaty. Ale mi ich żal było bardzo - pięknie porosły

[Madziagos]

Agnieszko,

mówiąc mrozy masz na myśli starce - te byliny o siwo-srebrzystych liściach? One są wieloletnie. Miałam kępy, które rosły po 4-5 lat.

[AmeliaL]

Dobry wieczór
Zajrzałam z rewizytą,a tu 45 stron do zobaczenia
Ale oglądać to już jutro będę,ślad po sobie zostawiam,to mi się nigdzie nie zgubisz
Pozdrawiam

[malgocha1960]

Agnieszko,jak będziesz przechowywać trawkę rubrum?Ja też kupiłam sobie ją na agrze,a potem dowiedziałam się,ze nie zimuje w gruncie.

[Izolek]

Hej
Mnóstwo pracy wkonałaś - rabata pięknie się już teraz prezentuje a co będzie na wiosnę gdy wszystko zakwitnie

[athshe]

Nabroiłam trochę więcej w ogródku, ale nadal bez szału. Za to wczoraj trochę popadało, a dziś bez upału - wierzę, że rośliny odżyją...

Madziu - teraz piszesz, że starce są wieloletnie?? Jak u mnie już wszystkie na kompostowniku?! Na szczęście w tym roku miałam z własnego siewu i myślę, że wiosną znów posieję (tylko może mniej ;) )

Amelio - witam i zapraszam. Konstruktywna krytyka i dobre rady zawsze mile widziane.

Małgosiu - ale ja chyba jednak nie kupiłam trawy rubrum - no mam taką nadzieję - wygooglałam sobie jak ta rubrum wygląda i nie przypomina żadnej mojej.

Izolku - dzięki za miłe słowa. Na wiosnę będę się napalała dopiero gdy powtykam cebulki Ale to jeszcze trochę - została mi jeszcze spora kupka ziemi do rozplantowania, a to a pewno nie dzisiaj... Nie wiem, kiedy z tym ruszę - nie mogę ogarnąc priorytetów - drewno tarasowe czeka na malowanie.

I jeszcze kilka zdjęc...

[athshe]

Widok ze schodów:


i z góry:


A tak wyglądają fragmenty rabaty - tu widac Wojtka


I nie wiem, jak to robicie, że wszyscy się zachwycają modrzewiami na pniu - ja też się zachwycam, ale rodzina cała mnie wyśmiała - że co to za drapak, że po co mi taki i że przy czym to będzie rosło - róża na pniu stoi przy trzonku od grabi


i kawałek słonecznej jesieni:


Chce mi się zrobic duużo więcej dekoracji, ale kurcze priorytety, czasu brak na wszystko, doba za krótka, a ja za leniwa ;)

[Tulap]

No,u mnie tak samo
A tak bym sobie poskładał karteczki

[PEPSI]

Aguś, zrobisz tyle na ile czas pozwoli. My kobiety pracujące, wychowujące, mamy co robić w ciągu dnia.I nie miej wyrzutów sumienia żadnych. Są, jak napisałaś inne priorytety.
A modrzew jak urośnie, spuści niżej te kudełki, to dopiero tych co się z niego wyśmiewali zadziwi. Słyszałam gdzieś jak na niego mówili: pies z dredami. Fajna nazwa. Ja w ogóle lubię te drzewa o pokroju płaczącym. Ileż się nachodziłam wiosną za cyprysem nutkajskim. Aż go zdobyłam.
Jak na chrzcinach??

[athshe]

Eeeee... Tulap - jakie karteczki?

Małgosiu - chrzciny super, pogoda dopisała, zaczęło podac dopiero w czasie obiadu, a w kościele i "w przejściach" było fajnie. Maluch uroczy, rozgrzeszenie w końcu dostałam ;) w niedzielę rano - lepiej późno, niż wcale.
I masz rację, co do czasu,. priorytetów, ale tez wiem, że gdybym chciała, to mogłabym więcej czasu wygospodarowac - lenistwo mnie dopada - albo jestem tak przemęczona, że organizm domaga się odpoczynku.

Teraz wyznanie - colę pijam z zatrważających ilościach i czuję po tym zmęczeniu, że znowu mam anemię - ja, wielka baba z dużą otyłością ;) Dlatego od wtorku jestem na odwyku i powiem wam, że nawet tego nie czuję, nie brakuje mi. Jak tak dalej będzie, to jeszcze kawę odstawię :) Muszę odzyskac formę. Chodzę spac o 22, a wyspac się nie mogę.

A jeszcze zapomniałabym się pochwalic - róża pnąca powtarza kwitnienie - taka z polo marketu, a spisuje się świetnie. Bardzo się cieszę, że wymyśliłam sobie miejsce pod roślinę między bramami garażowymi - a wszyscy mówili, że nic tam nie da rady przeżyc - oto moje nic

[Tulap]

Karteczki
Czyli origami
nawet nie wiesz,ile kwiatkow złożyc można

[athshe]

Chłopie, ile ty masz pasji?? Kiedy znajdujesz na to czas?