Echeveria

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marlenka X
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 1 cze 2012, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z eszewerią

Post »

Dziękuje Ci bardzo za odpowiedź Norbert :D Już myślałam, że ją ukatrupiłam ;:173 Niestety okna południowego nie mam, ale na naszym zachodnim jest dużo światła, więc tam ją przeniosę :) A na wiosnę odetnę czubek i spróbuje ukorzenić. Wklejam zdjęcia:

Obrazek
Obrazek
Miłego dnia
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Problem z eszewerią

Post »

Wygląda dokładnie, jak moja po okresie zimowym, czyli efekt zbyt małej ilości słońca, ale na zachodniej stronie powinna już lepiej wyglądać. Wyciąganie, to generalnie kwestia kosmetyczna, nic jej nie będzie, nieźle wygląda Twój egzemplarz.
pozdrawiam :wit
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
x-Cz-a

Re: Problem z eszewerią

Post »

Ja nie widzę zdjąć ;:173
Awatar użytkownika
Marlenka X
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 1 cze 2012, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z eszewerią

Post »

Czyli panikara jestem :lol: Już ją przeniosłam na zachód, byle do wiosny ;:173

Pozdrawiam :)
Miłego dnia
stunte
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 30 lip 2014, o 10:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Echeveria -początek przygody z rośliną.

Post »

witam, dostałem taką oto roślinę.
Obrazek
nie wiem jak do niej podejść. Myślałem o rozsadzeniu jej, żeby nie rosła w kupie, ale nie wiem czy te rozety to pojedyncze rośliny czy jedna cała?
Może ktoś potrafi stwierdzić jej kondycję patrzą na zdjęcie? może jej czegoś brakuje.
Proszę o wyrozumiałość. Jest to mój pierwszy post na tym forum jak i pierwsza roślina ;)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Echeveria

Post »

Twoja eszeweria wygląda całkiem dobrze, nie wiem czemu miałbyś ją rozsadzać, w kupie też może rosnąć, wystarczy ją przesadzić np. do szerszej miski. Natomiast jeśli już chcesz ją rozsadzić, a nie wiesz czy to jedna roślina, możesz spróbować nieco rozgrzebać ziemię. Rozsadzenie samej rośliny, nawet gdy jest to jeden egzemplarz nie jest trudne, szczególnie gdy poszczególne odrosty mają już swoje własne korzenie. Po wyjęciu z dotychczasowej doniczki, wystarczy każdy delikatnie obłamać i odczekać przed posadzeniem z dwa dni, żeby miejsce obłamania obeschło, tj. pokryło się kalusem. Potem wystarczy posadzić do mieszanki do kaktusów zmieszanej dodatkowo z piaskiem i gotowe. Ważne, żeby po posadzeniu takich odrostów, nie podlewać przynajmniej z tydzień.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
stunte
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 30 lip 2014, o 10:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Echeveria

Post »

rozsadziłem ją i zobaczymy co to z tego wyjdzie. ;)
Dziękuję za odpowiedź.
licja
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 25 cze 2014, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z eszewerią

Post »

Witajcie!

Dodam jeszcze pytanie do tego wątku. Moja eszeweria rośnie bardzo szybko w górę (póki co straciła tylko kilka starych dolnych liści, mam ją od dwóch-trzech miesięcy). Niestety niektóre nowe liście są bardzo słabo przytwierdzone do łodygi, a nawet odpadają od niej.

Mam zamiar postąpić tak, jak piszecie, odciąć czubek i go ukorzenić. Czy to rozwiąże problem słabych liści? Czy chodzi o coś poważniejszego?

Oraz: jak dużo powinnam odciąć, czy cała różyczka z góry, z kilkoma (4-5) warstwami liści to dobrze, czy za dużo?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Problem z eszewerią

Post »

Przydałoby się zdjęcie, żeby sprecyzować z jaką odmianą mamy do czynienia. Są odmiany, które naturalnie rosną dość szybko do góry i tworzy im się z czasem "pieniek" i mają skromną rozetkę na szczycie. Ale u dużej ilości odmian jest on niewielki, albo nie ma go wcale. Generalnie każda eszeweria potrzebuje max ilość słońca i światła. Tylko parapet i najlepiej południowy, ew. zachodni lub wschodni.
Co do przycinania, możesz odciąć nawet tuż pod rozetą, kładziesz na suchej mieszance ziemi z piaskiem, wymieszanej nawet w proporcji 1:1. W trakcie ukorzeniania tylko trzeba lekko cieniować przy południowym słońcu, ale teraz jest go niewiele więc wystarczy jak nie będzie na nią przez dłuższy czas padało słońce. Z resztą eszewerii możesz przyciąć pieniek tuż nad ziemią, to też powinno odbić, a nawet rozgałęzić. :)
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Aiivilis
50p
50p
Posty: 84
Od: 4 wrz 2014, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Echeveria

Post »

A ja mam zapytanie..
"Niechcący" zapodziały mi się dwa listki Echeverii do torebki w biedrze.... leżą od wczoraj od 21 na półeczce w zacienionym miejscu, co teraz zrobić zeby może.... wyhodować sobie roślinkę?
" Jesteś, na zawsze, odpowiedzialny za to co oswoiłeś" -Lis.
Pozdrawiam, Sylwia.
Mój kolorowy zakątek....
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Echeveria

Post »

No w torebce Ci raczej nie wyrosną, na półce też, ale jak je położysz na glebie w dowolnej doniczce, to powinny szybko pokazac korzonki :wink:
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Aiivilis
50p
50p
Posty: 84
Od: 4 wrz 2014, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Echeveria

Post »

Jak to nie wyrosną? :;230 haha
Czyli z tymi listkami to jest prosta sprawa, odczekać jeszcze chwil i je "przesuszyć''? Czy kłaść na glebę?
" Jesteś, na zawsze, odpowiedzialny za to co oswoiłeś" -Lis.
Pozdrawiam, Sylwia.
Mój kolorowy zakątek....
Awatar użytkownika
KwiAnna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1392
Od: 16 gru 2010, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wieliczka

Re: Echeveria

Post »

No normalnie nie wyrosną :wink: Muszą mieć najpierw gdzie "zapuścić korzenie"
Tak jak radzi Lucy ;:108 Położyć po prostu na suchym podłożu i czekać. Nie podlewać bo zgniją.

Moja Echeveria Laui

Obrazek

Obrazek

a to jej i "moje dziecię" wyhodowane z listeczka ;:167
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”