Doniczkowce KaRo
Re: Doniczkowce KaRo
W zeszłym roku zimowałam pelargonię o liściach variegata w piwnicy, gdzie temperatura wynosi ok. 10-12 stopni, przy maleńkim okienku, w takim raczej półmroku. Podlewałam sporadycznie jak wszystkie tarasowe. Przezimowała bardzo dobrze nie tracąc ani jednego liścia.
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Doniczkowce KaRo
Ja jeszcze nie zabieram kwiatów do domu, liczę na ciepełko wrześniowe. Poza tym wolę odwlec to traumatyczne przedsięwzięcie, bo mam pewne obawy co do tego jak ja się pomieszczę
Krysiu, co Ty robisz że hibiskusy tak pięknie cały czas u Ciebie kwitną, jak często i czym nawozisz?
Krysiu, co Ty robisz że hibiskusy tak pięknie cały czas u Ciebie kwitną, jak często i czym nawozisz?
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10748
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Doniczkowce KaRo
No i pewno tu kluczowe było to okienko, ja nigdy nie zimowałam w zupełnie ciemnym pomieszczeniu tylko raz też przy takim piwnicznym okienku i dała radę ale w całkowitych ciemnościach to bym nie doradzała zimować a wiem że niektórzy robią tak z bardziej popularnymi odmianami*Kasia pisze:W zeszłym roku zimowałam pelargonię o liściach variegata w piwnicy, gdzie temperatura wynosi ok. 10-12 stopni, przy maleńkim okienku, w takim raczej półmroku. Podlewałam sporadycznie jak wszystkie tarasowe. Przezimowała bardzo dobrze nie tracąc ani jednego liścia.
Pozdrawiam, Monika
Zielony świat Moniki cz. 9
Zielony świat Moniki cz. 9
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21681
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Doniczkowce KaRo
Witajcie Kochani doniczkowcy
Zamieszanie mam z tymi donicami,że hej...
Chyba jednak zostawię je na balkonie ale naprawdę bardzo ładnie kwitną w mieszkaniu
Chyba miglibyśmy mieć klimat około śródziemnomorski to byłoby i lepiej dla kwiatów i wygodniej dla nas.
Ale cóż..jest jak jest.
Dwa razy w roku musimy wykazać się siłą,nie ma wyjścia Henryku
Ja mam znośną liczbę tych donic ale Ty Iwonko - nie zazdroszczę.
U mnie poważny problem będzie z Solandrą,
nie mam dla niej miejsca, jest wysoka - to nic ale przy tym rozłożysta a jej pędy to galęzie
Chcę jednak zobaczyć jej kwiaty więć musze znaleźć jej miejsce w mieszkaniu
Tesiu nie jesteś odosobniona w problemie,oj nie
Nadzwyczajnych działań nie podejmuję w sprawie hibiskusów,podlewam jedynie systematycznie i to zawsze wodą z nawozem w dużo mniejszym stężeniu niż zaleca producent odżywki .
Podlewam takim jakim dysponuję w danym momencie.
Ale nadeszła pora by juz kończyć preferowane przeze mnie zasilanie i pora zatroszczyć się o inne kwiatuchy.
Mam nawracający problem z hoja multiflora...
Czarne i rude kropki na liściach i ogonkach liściowych ,jak ukłucia szpileczką - to przędzior zapewne ją wysyssa... eh
Myślę,że ogromną role odgrywało też ciepło i podniesiona wilgotność.
Bo stoją cały czas w skrzynce lub w donicach na odwróconych podstawkach a na dnie zawsze jest woda ,paruje i wspomaga kwitnienie również. Ponadto ja codziennie rano lub wieczorem spryskiwałam je wodą.
One to lubią ,nawet bardzo.
I to wszystko co wyczyniam z nimi Tesiu.
Moniko,Kasiu dziękuję za cenne dla mnie rady.
Czyli generalnie ważne są dwa punkty z Waszych zaleceń:
1. pelargonie powinny mieć dostęp do światła ,choćby niedużego ale jednak tak i
2 niską temperaturę w pomieszczeniu gdzie zimują
Podlewanie sporadycznie.
A wiosną będzie uczta znowu...
Dziękujemy za porady.
Mam wielka nadzieję,że w nastepnym roku nacieszę się moimi pelargoniami
Zamieszanie mam z tymi donicami,że hej...
Chyba jednak zostawię je na balkonie ale naprawdę bardzo ładnie kwitną w mieszkaniu
Chyba miglibyśmy mieć klimat około śródziemnomorski to byłoby i lepiej dla kwiatów i wygodniej dla nas.
Ale cóż..jest jak jest.
Dwa razy w roku musimy wykazać się siłą,nie ma wyjścia Henryku
Ja mam znośną liczbę tych donic ale Ty Iwonko - nie zazdroszczę.
U mnie poważny problem będzie z Solandrą,
nie mam dla niej miejsca, jest wysoka - to nic ale przy tym rozłożysta a jej pędy to galęzie
Chcę jednak zobaczyć jej kwiaty więć musze znaleźć jej miejsce w mieszkaniu
Tesiu nie jesteś odosobniona w problemie,oj nie
Nadzwyczajnych działań nie podejmuję w sprawie hibiskusów,podlewam jedynie systematycznie i to zawsze wodą z nawozem w dużo mniejszym stężeniu niż zaleca producent odżywki .
Podlewam takim jakim dysponuję w danym momencie.
Ale nadeszła pora by juz kończyć preferowane przeze mnie zasilanie i pora zatroszczyć się o inne kwiatuchy.
Mam nawracający problem z hoja multiflora...
Czarne i rude kropki na liściach i ogonkach liściowych ,jak ukłucia szpileczką - to przędzior zapewne ją wysyssa... eh
Myślę,że ogromną role odgrywało też ciepło i podniesiona wilgotność.
Bo stoją cały czas w skrzynce lub w donicach na odwróconych podstawkach a na dnie zawsze jest woda ,paruje i wspomaga kwitnienie również. Ponadto ja codziennie rano lub wieczorem spryskiwałam je wodą.
One to lubią ,nawet bardzo.
I to wszystko co wyczyniam z nimi Tesiu.
Moniko,Kasiu dziękuję za cenne dla mnie rady.
Czyli generalnie ważne są dwa punkty z Waszych zaleceń:
1. pelargonie powinny mieć dostęp do światła ,choćby niedużego ale jednak tak i
2 niską temperaturę w pomieszczeniu gdzie zimują
Podlewanie sporadycznie.
A wiosną będzie uczta znowu...
Dziękujemy za porady.
Mam wielka nadzieję,że w nastepnym roku nacieszę się moimi pelargoniami
Re: Doniczkowce KaRo
Te kwitnące pompony są przepiękne , miło sobie wypić kawkę lub tylko posiedzieć w takim towarzystwie .
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9111
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Doniczkowce KaRo
Krysiu Twoje Hibiskusy cudnie kwitną I do tego prześlicznie wyglądają ustawione tak razem.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20122
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowce KaRo
Nie mogę doradzić w sprawie przenoszenia, za to mogę pochwalić kolory bo świetne!
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Doniczkowce KaRo
Krysiu,kolejny raz muszę pogratulować twoich hibiskusów
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3025
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Doniczkowce KaRo
I ja również gratuluję hibiskusów.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Doniczkowce KaRo
Też mam strach przed wnoszeniem, nazbierało mi się hibiscusów - 13-15 nowych.
Twoje pięknie się razem prezentują, kolorowo masz w domku.
Twoje pięknie się razem prezentują, kolorowo masz w domku.
Pozdrawiam - Justyna
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21681
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Doniczkowce KaRo
Emmo faktycznie to ładny widok ale muszę Ci donieść,że bugenwilla mimo,że nie ma się jej na kwitnienie, rośnie pięknie.Ukorzeniłam też jedną aplegrę jasno różowej i zawsze mam ciepłe myśli ilekroć na nie patrzę.
Pewnie w nastepnym sezonie będzie na co popatrzeć znowu.
Kasiu Czy to Cię martwi,że ma kwiaty koralowe?
Bo poza tym jest piękna!
Czy Ty ją formujesz jakoś?Podwiązujesz?
Chętnie bym podpatrzyła tej metody,a tak w ogóle balkon masz super 'zagospodarowany'
Szalenie mi się podoba to co widzę
Elciu,Henryku,Bartku,Tomku i Justynko Gratulacje są mile ale wiecie jaki ból sprawia mi myślenie gdzie ja to wszystko upchnę?
Bo to nie tylko hibiskusy wymagają ochrony przed mrozem
Justynko zastraszonych jest nas niewątpliwie dużo więcej i Tobie również nie zazdroszczę upychania donic.
Kto może,musi myśleć o oranżerii .
Pozdrawiam serdecznie .
Ten rok oprócz ujawnienia wielu nowych moich zainteresowań jest też znamienny w doświadczenia ze spotkań dziwnych gości w moim mieszkaniu...
Kto by pomyślał,że w nocy znajdę na biurku opuchlaka truskawkowca i ślady jego żerowania na moich roslinach?
A jednak było ich nawet kilka...
Spotkałam też Odorka zieleniaka....
Dzisiaj również późnym wieczorem na parapecie okna znalazlam tego obrzydliwca
Skąd on sie wziął tutaj...nie mam pojęcia ,chwilowo nie mam w sypialni żadnej donicy z kwiatem więc wlazł przez okno?
Czy to mozliwe? Przyślizgał się na piętro by mnie przestraszyć chyba.....
Pocieszam się kolejnymi pelargoniami
i coraz piękniejszym kwiatem Krasnokwiatu katarzyny
Pewnie w nastepnym sezonie będzie na co popatrzeć znowu.
Kasiu Czy to Cię martwi,że ma kwiaty koralowe?
Bo poza tym jest piękna!
Czy Ty ją formujesz jakoś?Podwiązujesz?
Chętnie bym podpatrzyła tej metody,a tak w ogóle balkon masz super 'zagospodarowany'
Szalenie mi się podoba to co widzę
Elciu,Henryku,Bartku,Tomku i Justynko Gratulacje są mile ale wiecie jaki ból sprawia mi myślenie gdzie ja to wszystko upchnę?
Bo to nie tylko hibiskusy wymagają ochrony przed mrozem
Justynko zastraszonych jest nas niewątpliwie dużo więcej i Tobie również nie zazdroszczę upychania donic.
Kto może,musi myśleć o oranżerii .
Pozdrawiam serdecznie .
Ten rok oprócz ujawnienia wielu nowych moich zainteresowań jest też znamienny w doświadczenia ze spotkań dziwnych gości w moim mieszkaniu...
Kto by pomyślał,że w nocy znajdę na biurku opuchlaka truskawkowca i ślady jego żerowania na moich roslinach?
A jednak było ich nawet kilka...
Spotkałam też Odorka zieleniaka....
Dzisiaj również późnym wieczorem na parapecie okna znalazlam tego obrzydliwca
Skąd on sie wziął tutaj...nie mam pojęcia ,chwilowo nie mam w sypialni żadnej donicy z kwiatem więc wlazł przez okno?
Czy to mozliwe? Przyślizgał się na piętro by mnie przestraszyć chyba.....
Pocieszam się kolejnymi pelargoniami
i coraz piękniejszym kwiatem Krasnokwiatu katarzyny
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Doniczkowce KaRo
Krysiu, ja chyba ciut zaniedbałam nawożenie hibiskusów, w przyszłym roku będę bardziej systematyczna w tej kwestii Zbioróweczka Twoich piękności wspaniale wypadła, napatrzeć się nie mogę