Balkon, fiołki i inne roślinki
Balkon, fiołki i inne roślinki
Witam wszystkich,
forum podczytuję od dawna, ale teraz, po przeglądaniu dzień w dzień Waszych wspaniałości roślinnych, postanowiłam założyć swój wątek. W zasadzie zadecydowała o tym pogoda. Chcę gdzieś uwiecznić moje jeszcze kwitnące roślinki, teraz przede wszystkim balkonowe, a z biegiem czasu chwalić się fiołkami oraz zasięgać rad w innych kwestiach ogrodniczych.
To na dobry początek balkonowce Moje odkrycie tegoroczne, czyli miniaturowa pelargonia angielska:
I jeszcze wspomnienie goździka, który już praktycznie przekwitł
Przy okazji pytanie: nie wiecie, czy taką pelargonię można przezimować? Jeśli tak, to jak? Normalnie w domu?
forum podczytuję od dawna, ale teraz, po przeglądaniu dzień w dzień Waszych wspaniałości roślinnych, postanowiłam założyć swój wątek. W zasadzie zadecydowała o tym pogoda. Chcę gdzieś uwiecznić moje jeszcze kwitnące roślinki, teraz przede wszystkim balkonowe, a z biegiem czasu chwalić się fiołkami oraz zasięgać rad w innych kwestiach ogrodniczych.
To na dobry początek balkonowce Moje odkrycie tegoroczne, czyli miniaturowa pelargonia angielska:
I jeszcze wspomnienie goździka, który już praktycznie przekwitł
Przy okazji pytanie: nie wiecie, czy taką pelargonię można przezimować? Jeśli tak, to jak? Normalnie w domu?
- gapapl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1099
- Od: 1 maja 2014, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Balkon, fiołki i inne roślinki
Witaj
Bardzo ładna Pelargonia
Z tego co pamiętam możesz ją przezimować w domu,ale w chłodnym pomieszczeniu.Jak mieszkasz w bloku to na klatce schodowej
Więcej nie doradzę może ktoś bardziej doświadczony się wypowie.
P.S Ja już jedną,a raczej dwie roślinki domowe widziałam no i muszę napisać,że fiołeczek bardzo ładny
Bardzo ładna Pelargonia
Z tego co pamiętam możesz ją przezimować w domu,ale w chłodnym pomieszczeniu.Jak mieszkasz w bloku to na klatce schodowej
Więcej nie doradzę może ktoś bardziej doświadczony się wypowie.
P.S Ja już jedną,a raczej dwie roślinki domowe widziałam no i muszę napisać,że fiołeczek bardzo ładny
- Tryamour
- 500p
- Posty: 780
- Od: 22 cze 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Balkon, fiołki i inne roślinki
Witam na forum
Cieszę się, że postanowiłaś pokazać nam swoje roślin. Z niecierpliwością czekam na więcej zdjęć
Cieszę się, że postanowiłaś pokazać nam swoje roślin. Z niecierpliwością czekam na więcej zdjęć
Re: Balkon, fiołki i inne roślinki
Tryamour, gapapl
dziękuję za odwiedziny To bardzo miłe dla początkującego forumowicza, że ledwie założył wątek, a już ktoś do niego zagląda
Z pelargonią to nie wiem co zrobię. Mieszkam w bloku i może i na takiej blokowej klatce miałaby dobrze, ale u mnie klatka ciasna i zupelnie nie ma miejsca na rośliny, nawet na parapecie, bo... nie ma parapetu Może uda mi się ją przezimować w mieszkaniu normalnie jako kwiat pokojowy. Szkoda by mi było ją wyrzucać z końcem sezonu balkonowego, ponieważ pierwszy raz widziałam te pelargonie miniaturowe i nie wiem, czy będą w przyszłym roku do kupienia.
A tamte roślinki to chyba z testów wstawiania zdjęć - fiołek kundelek i zwiędnięta lobelia
Dziś zaprezentuję wspomnienie po dzwonku karpackim, który przekwitł, przycięłam go, mając nadzieję, że odrośnie, ale nie odrósł
Też nie wiem co z nim zrobić...
dziękuję za odwiedziny To bardzo miłe dla początkującego forumowicza, że ledwie założył wątek, a już ktoś do niego zagląda
Z pelargonią to nie wiem co zrobię. Mieszkam w bloku i może i na takiej blokowej klatce miałaby dobrze, ale u mnie klatka ciasna i zupelnie nie ma miejsca na rośliny, nawet na parapecie, bo... nie ma parapetu Może uda mi się ją przezimować w mieszkaniu normalnie jako kwiat pokojowy. Szkoda by mi było ją wyrzucać z końcem sezonu balkonowego, ponieważ pierwszy raz widziałam te pelargonie miniaturowe i nie wiem, czy będą w przyszłym roku do kupienia.
A tamte roślinki to chyba z testów wstawiania zdjęć - fiołek kundelek i zwiędnięta lobelia
Dziś zaprezentuję wspomnienie po dzwonku karpackim, który przekwitł, przycięłam go, mając nadzieję, że odrośnie, ale nie odrósł
Też nie wiem co z nim zrobić...
-
- 200p
- Posty: 386
- Od: 17 gru 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie(ok.Zamościa)
Re: Balkon, fiołki i inne roślinki
Witaj
Pelargonia też mi się podoba
Z przezimowaniem bywa różnie,jednego roku nie przetrwała, innego dała sobie radę ,by znów wiosną cieszyć oczęta moje.
Na pewno musi, mieć dostęp do światła,i mieć nie za suche powietrze..
Czekam na dalsze pokazy
Pelargonia też mi się podoba
Z przezimowaniem bywa różnie,jednego roku nie przetrwała, innego dała sobie radę ,by znów wiosną cieszyć oczęta moje.
Na pewno musi, mieć dostęp do światła,i mieć nie za suche powietrze..
Czekam na dalsze pokazy
- Tryamour
- 500p
- Posty: 780
- Od: 22 cze 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Balkon, fiołki i inne roślinki
Dzwonek powinien po przycięciu odrosnąć. Daj mu troszkę czasu
Re: Balkon, fiołki i inne roślinki
A,dzwonki ładne
Re: Balkon, fiołki i inne roślinki
dzastin, to z suchym powietrzem w domu będzie miała ciężko ta moja pelargonia, może w kuchni ją zainstaluję...
Tryamour, dzwonek przycięty ze dwa miesiące temu i nic. Chyba już w tym roku nie odrośnie. Zresztą, zdjęcia mówią same za siebie. Wrzucam je jako pierwsze.
Tulap, dziękuję! Były! Aktualnie wyglądają tak, jak na zdjęciu poniżej.
A dziś jeszcze million bells, odkryte dzięki forum Mała sadzonka pięknie się rozrosła. I jeszcze portulaka, też odkrycie sezonu. A także schorowana róża, parę fotek zanim całkiem padnie I smagliczka, nie wiedziałam, że to takie ładne kwiecię
Tryamour, dzwonek przycięty ze dwa miesiące temu i nic. Chyba już w tym roku nie odrośnie. Zresztą, zdjęcia mówią same za siebie. Wrzucam je jako pierwsze.
Tulap, dziękuję! Były! Aktualnie wyglądają tak, jak na zdjęciu poniżej.
A dziś jeszcze million bells, odkryte dzięki forum Mała sadzonka pięknie się rozrosła. I jeszcze portulaka, też odkrycie sezonu. A także schorowana róża, parę fotek zanim całkiem padnie I smagliczka, nie wiedziałam, że to takie ładne kwiecię
Re: Balkon, fiołki i inne roślinki
Czyli następnym razem dzwonka nie przycinaj
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Balkon, fiołki i inne roślinki
Bardzo ładne rośliny, Masz na balkonie
- gapapl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1099
- Od: 1 maja 2014, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Balkon, fiołki i inne roślinki
Dzwonek jest bardzo ładny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Balkon, fiołki i inne roślinki
Ale kolorowo u Ciebie na balkonie
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
Re: Balkon, fiołki i inne roślinki
Tulap,
no właśnie, szkoda, że przycięłam tego dzwonka, bo teraz nie odrasta. Następnym razem po prostu pozwolę mu przekwitnąć i chociaż liście się uchowają.
justus27,
dziękuję za pochwały Większość niestety już w fazie zamierania jesiennego
gapapl
ładny dzwoneczek, prawda? Dlatego mnie skusił. Szkoda, że nie mam ogródka, na pewno ładnie by odrósł...
marzena 63,
staram się, żeby było różnorodnie Pierwszy raz tak eksperymentuję, ponieważ z reguły sadziłam pelargonie i zioła, ale trafiłam na forum i się zaczęło!
Dziś pokażę werbenę, tzn. wspomnienie o niej. Pierwszy raz miałam ją na balkonie i ... ostatni. Nie dość, że kłuje w ręce, to jeszcze jako pierwszą oblazły ją mszyce, nawet robaczek ze zdjęcia, który chyba przyleciał się posilić nie dal rady mszycom
Poza tym wspomnienie goździków. Pachniały obłędnie! I lawenda, która też mi akurat zdechła, nie mam do niej ręki zupełnie. Dzisiaj i goździki, i lawenda wylądowały w śmieciach, ale za to kupię sobie wrzosy na pocieszenie
no właśnie, szkoda, że przycięłam tego dzwonka, bo teraz nie odrasta. Następnym razem po prostu pozwolę mu przekwitnąć i chociaż liście się uchowają.
justus27,
dziękuję za pochwały Większość niestety już w fazie zamierania jesiennego
gapapl
ładny dzwoneczek, prawda? Dlatego mnie skusił. Szkoda, że nie mam ogródka, na pewno ładnie by odrósł...
marzena 63,
staram się, żeby było różnorodnie Pierwszy raz tak eksperymentuję, ponieważ z reguły sadziłam pelargonie i zioła, ale trafiłam na forum i się zaczęło!
Dziś pokażę werbenę, tzn. wspomnienie o niej. Pierwszy raz miałam ją na balkonie i ... ostatni. Nie dość, że kłuje w ręce, to jeszcze jako pierwszą oblazły ją mszyce, nawet robaczek ze zdjęcia, który chyba przyleciał się posilić nie dal rady mszycom
Poza tym wspomnienie goździków. Pachniały obłędnie! I lawenda, która też mi akurat zdechła, nie mam do niej ręki zupełnie. Dzisiaj i goździki, i lawenda wylądowały w śmieciach, ale za to kupię sobie wrzosy na pocieszenie