Madera - krajobrazy, rośliny, kolory i zapachy

[raflezja]

Ale myślę, że w czerwcu jest też pięknie.
W miesiącach styczeń - marzec jeszcze nie ma pełni wegetacji, choć ona tak naprawdę trwa tam cały rok.

[kohleria]

Tu się urodziłam dawno, dawno temu:

[raflezja]

Piękne miejsce!
A to na Maderze?

[Bogsaf]

Iwonko, muszę stwierdzić, że Madera bardziej mi przypadła do gustu niż Teneryfa. Coś pięknego, przejrzałem fotki od deski do deski i tylko wzdychałem

[gajowa]

Bardzo Ci dziękuję za ten wątek...Madera to miejsce, do którego si wybieram od kilku lat i ciągle coś staje na przeszkodzie...teraz wiem, że muszę tam pojechać.
Cudowne zdjęcia; podziwiam tez Twoją wiedzę na temat roślin.

[raflezja]

A ja Ci dziękuję Ewa, podobnie Bogdanowi, że zaglądacie. Tworzę te wątki podróżnicze po to, aby ktoś niezdecydowany mógł zaglądnąć, zobaczyć i w razie wątpliwości zapytać. I żeby nie musiał szukać informacji w necie. Tym bardziej mi miło, że to moje pisanie się przydaje.
Właśnie wróciłam z Lizbony. Na pewno opowiem o moim zwiedzaniu.

[gajowa]

Iwona...to chyba nie przypadek Lizbona jest na mojej obowiązkowej liście! Nawet jest taki plan, żeby w maju...
A Twoje zdjęcia z Madery pokazywałam dzisiaj M-owi - docenił należycie.

[raflezja]

Tak Ewka w maju będzie super.
Ja byłam w Lizbonie trzy razy, zawsze w sierpniu i wrześniu, kiedy jest dość tłoczno.
Przygotuję relację w osobnym wątku, tylko się trochę ogarnę i dam znać, gdyż nowy watek Ci się nie wyświetli.

[gajowa]

Dziękuję! Będę czekać - na pewno też dopytam Cię "organizacyjnie", gdzieś tam na PW

[Kelpie]

Skończyłam oglądać- powiem jedno- zgadzam się z którąś osobą która wcześniej pisała, że teraz zbiera pieniądze i się przeprowadza... szał i bogactwo kolorów, faktur, kształtów... kilka mi zdjęć utkwiło w pamięci- paw, storczyki- które były prawie wszędzie... i żywopłot z roślin które hoduję w donicy i chucham i dmucham aby przerwały... oraz kot na balkonie i kołatki... wielkie dzięki za tyle pięknych zdjęć

[pull]

Witam wszystkich i Ciebie Iwonko. Z wielką atencją przejrzałem wątek, fantastyczna wycieczka i cudowne zdjęcia. Byłem na Maderze dwa razy (w listopadzie i styczniu), dlatego mój zachwyt nie ma granic. Za każdym razem wypożyczałem samochód na trzy dni, by dotrzeć do najbardziej niedostępnych miejsc.

_____________________________
Pozdrawiam

[piasek pustyni]

Iwonko - przejrzałam krajobrazy, rośliny, kolory...a gdzie zapachy? Nie widzę i nie czuję?
Ale mam za to olbrzymią wyobraźnię i jeszcze w miarę działającą pamięć, więc bardzo miło mi się oglądało ten wątek.
W ogóle fajnie, że jest ta sekcja tego kreatywnego relaksu. Czasem po ciężkim tygodniu jest bardzo potrzebna. Pozdrowionka

[raflezja]

Bardzo, bardzo mi miło i ogromnie się cieszę, że nie robiłam tych fotek na marne, że ktoś to znaczy WY tu zaglądacie.
Niedawno wakacje się skończyły a ja już bym gdzieś pojechała. Niestety praca i obowiązki. Dziwny jest ten świat, że nie można ciągle jeździć, bawić się i wypoczywać.

Gajowa!
Jeszcze sie nie zebrałam i fotorelacji z Lizbony nie zrobiłam.


Kelpie!
To się tak mówi, niby tam bardzo ładnie , ale na dłuższą metę znudziłoby Ci się.

Pull!
Miło mi, że wpadłeś.
Ale ale. Ja niedawno widziałam Twoje fotki z Chrystusem w Ponta de Garajau. A dlaczego zniknęły? Mnie się bardzo podobały.
Też tam byłam i pomnik widziałam.

Piasek pustyni!
Wprawdzie Madera to nie Madagaskar, ale myślę, że roślinnie też byś coś znalazła ciekawego.