Potencjalny ogród Anulli
Re: Potencjalny ogród Anulli
ajajaj,wiem jak to jest.kupiłem różową ostróżkę,jest granatowa z białym środkiem.6 różnych lilii,3 takie same.
- Margaret2014
- 1000p

- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Potencjalny ogród Anulli
Żółta może nie jest, ale ładna.
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Iwonko, można i tak
. Bez stresu
.
Mnie to nawet bardziej irytuje, niż złości. Raz w życiu postanowiłam zaprowadzić rygor w ogrodzie i klapa. Sama przyznaję, że nie jestem stworzona do rygoru - pod żadną postacią
.
Mateuszu, ja rozumiem, że człowiek na targu wciska czasem ciemnotę, ale nierzetelność producentów mnie denerwuje. Skoro kupuję towar z etykietą, w sklepie, to nie dlatego, że lubię niespodzianki...
Gosiu, pocieszam się, że nie jasny pomarańcz, tylko bardziej koralowy
. Czysty pomarańcz to ja
.
Dzisiaj leje, ale rano zdążyłam cyknąć pomidorki karłowe w donicy, które w końcu postanowiły pokazać kolor. Sadzonki niespodzianki od sąsiadki.

Moje, sadzone pod koniec maja
, dopiero powoli rosną.

Mnie to nawet bardziej irytuje, niż złości. Raz w życiu postanowiłam zaprowadzić rygor w ogrodzie i klapa. Sama przyznaję, że nie jestem stworzona do rygoru - pod żadną postacią
Mateuszu, ja rozumiem, że człowiek na targu wciska czasem ciemnotę, ale nierzetelność producentów mnie denerwuje. Skoro kupuję towar z etykietą, w sklepie, to nie dlatego, że lubię niespodzianki...
Gosiu, pocieszam się, że nie jasny pomarańcz, tylko bardziej koralowy
Dzisiaj leje, ale rano zdążyłam cyknąć pomidorki karłowe w donicy, które w końcu postanowiły pokazać kolor. Sadzonki niespodzianki od sąsiadki.
Moje, sadzone pod koniec maja

Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Re: Potencjalny ogród Anulli
Aniu, Hebe chyba takie samo mam...trzeba je delikatnie okryć na zimę...mróz uszkadza listki.
Pozostałe rośliny
Pozostałe rośliny
Re: Potencjalny ogród Anulli
Wiem,mnie to też zdenerwowało.Ale akurat jak ja kupuje,to są lepsze niż na zdjęciach...Lilie kupowalem jednokolorowe,wyszły calkiem inne.Ciekawe co z tych tulipanów kupionych powychodzi 
- Margaret2014
- 1000p

- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Potencjalny ogród Anulli
Nie martw się, ja już kiedyś o tym pisałam na którymś z wątków, że zamówiłam krzewuszkę wiosną, więc były tylko gołe gałązki, a potem okazało się że to porzeczka. To dopiero można się wk....
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Potencjalny ogród Anulli
Ostróżki,dalie
A powojnik ma śliczny kolorek i to nic ,że nie jest Jackmanem,jest bardziej urodziwy
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Aniu (Anna11), właśnie pytałam u Ciebie o hebe i dopiero zobaczyłam Twój wpis. Dzięki
Mateuszu, jeśli nie masz awersji do jakiegoś koloru, to nie ma brzydkich tulipanów
.
Gosiu, to już ewidentna nieuczciwość
Aniu (anabuko1), teraz, kiedy projekt rabaty w dwóch kolorach upadł, to jestem zadowolona
. Dalie już mam zamówione u przyszywanej ciotki M - białe i łososiowe kaktusowe oraz purpurowo-fioletowe. Dotychczas nie miałam zimowej przechowalni.
Mateuszu, jeśli nie masz awersji do jakiegoś koloru, to nie ma brzydkich tulipanów
Gosiu, to już ewidentna nieuczciwość
Aniu (anabuko1), teraz, kiedy projekt rabaty w dwóch kolorach upadł, to jestem zadowolona
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Dzisiaj M wykosił nasze włości tłuką, taką do koszenia jesiennych malin po ziemi. Teraz kosą trzeba objechać tylko trudno dostępne miejsca. Ofiarą padła część thujopsisa
, a ja nawet słówkiem nie zmarudziłam
Chyba mu na ambicję wjechałam nieświadomie tą kosą, bo wczoraj oglądał moje fotki z wątku
. Oby tak częściej
.
Ja byłam ekipą sprzątającą wąż ogrodowy, roślinne zbiory doniczkowe, jak też beztrosko porzucone rowerki i narzędzia budowlane. No, ale ile można sprzątać?
Widły, szufla, taczka i do dzieła
.
Wyrwałam zielsko przy głogu. Nasz "studzienny" pomocnik narzucił tam gliny
, więc dosypałam piasku i dużo przekompostowanych drobnych trocin. Przekopałam dwa razy i dopiero w tym posadziłam mój różany kwartet The Fairy. Każda dostała dawkę starego obornika, takiego już nawet bez charakterystycznego zapaszku, bo krowy od 7 lat nie ma. Mam nadzieję, że będzie im lepiej niż w doniczkach. Bardzo się męczyły, bo tata często zapominał podlać, a ja nie zawsze mogę być na działce. Dobrze, że przeżyły te upały
.
Żółta miniaturowa róża też zamieszkała na rabacie. Obok posadziłam perowskię i krwawnicę.
Zdjęcia zrobię podczas następnego pobytu, bo padły baterie
.
Krwawnik szaleje i sama już nie wiem, czy to Red Beauty, czy Paprika

Hyzop ma za dobrze i się pokłada

Chyba mu na ambicję wjechałam nieświadomie tą kosą, bo wczoraj oglądał moje fotki z wątku
Ja byłam ekipą sprzątającą wąż ogrodowy, roślinne zbiory doniczkowe, jak też beztrosko porzucone rowerki i narzędzia budowlane. No, ale ile można sprzątać?
Widły, szufla, taczka i do dzieła
Wyrwałam zielsko przy głogu. Nasz "studzienny" pomocnik narzucił tam gliny
Żółta miniaturowa róża też zamieszkała na rabacie. Obok posadziłam perowskię i krwawnicę.
Zdjęcia zrobię podczas następnego pobytu, bo padły baterie
Krwawnik szaleje i sama już nie wiem, czy to Red Beauty, czy Paprika
Hyzop ma za dobrze i się pokłada
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Potencjalny ogród Anulli
Aniu mój M wprawdzie zwykłą kosa kosić nie umie, gdyż wychowany w mieście, ale za to spalinową bardzo chętnie operuje, a ja już wiem, że szkody będą na pewno. Ostatnio wykosił młode owocujące czarne porzeczki, w ubiegłym roku młode dąbki i łan naparstnic kwitnących .
Ja mam taki stary obornik składowany w workach, od kur, których już kilka lat nie ma, ale w każdym są roje mrówek, więc się nie nadaje do niczego, nawet zimą nie wymarzły.
Cudne krwawniki, bardzo je lubię, nie boją się suszy, zamówiłam wiosną cztery odmiany, ale dwie podmienione.
Ja mam taki stary obornik składowany w workach, od kur, których już kilka lat nie ma, ale w każdym są roje mrówek, więc się nie nadaje do niczego, nawet zimą nie wymarzły.
Cudne krwawniki, bardzo je lubię, nie boją się suszy, zamówiłam wiosną cztery odmiany, ale dwie podmienione.
Re: Potencjalny ogród Anulli
Ladne te krwawniki
Awersji do kolorów nie mam.Tylko do tulipanów.A takie niespodzianki to czasem nawet fajne.Tylko niefajnie,jak się kupuje tawułkę z tym barszczem,co ruski sprowadzili.myślałem,że akant czy coś.Tak go ladnie wyhodowałem,że liście po 0.5m mial...
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Tereniu, ja mam tatę, który całe życie gospodarzył. Kosić kosą potrafi. Cóż z tego, skoro nie zauważa już trzeci rok dębu Fastigiata. Biedna roślina wciąż zaczyna od poziomu gruntu. Już miałam go wymienić na kolumnową śliwę Amongawa, ale teraz się namyślam. W tym roku ofiarą padły dodatkowo sadzonki złotlinu japońskiego i tawuły. Na szczęście one szybko odrastają.
Mateuszu, ciesz się, że Cię ten barszcz nie poparzył, a chwast może się zasiać wszędzie. U mnie kiełkuje samo najlepsze: mniszki, mlecze, szczaw, krwawnik, pokrzywa
. Nie wyrabiam...
Nareszcie rozkwita Chopin. Nie mogłam się doczekać, bo zakup tegoroczny, a wiosną zmasakrowała ją bruzdownica. Cudo.

Pierwszy raz próbuję robić odkłady róż. Oczywiście Chopin oraz Aspirin Rose i 3 NN. Byłam w szkółce, ale nie było tych odmian w doniczkach. U nas w ogrodniczym były Chopiny, ale w kiepskim stanie. Może się uda w ten sposób
Mateuszu, ciesz się, że Cię ten barszcz nie poparzył, a chwast może się zasiać wszędzie. U mnie kiełkuje samo najlepsze: mniszki, mlecze, szczaw, krwawnik, pokrzywa
Nareszcie rozkwita Chopin. Nie mogłam się doczekać, bo zakup tegoroczny, a wiosną zmasakrowała ją bruzdownica. Cudo.
Pierwszy raz próbuję robić odkłady róż. Oczywiście Chopin oraz Aspirin Rose i 3 NN. Byłam w szkółce, ale nie było tych odmian w doniczkach. U nas w ogrodniczym były Chopiny, ale w kiepskim stanie. Może się uda w ten sposób
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Re: Potencjalny ogród Anulli
- anezob69
- 200p

- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Potencjalny ogród Anulli
Anulka piękne kwiaty. Pomidorki to aż się śmieją bo wiedzą, że takie pyszniutkie.
Kosą odwaliłaś kawał dobrej roboty
Kosą odwaliłaś kawał dobrej roboty
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Mateuszu, najlepiej wykop jesienią barszcz razem z tą rośliną ozdobną i oddziel korzeń. Tnąc liście niewiele zyskasz, bo barszcze są dosyć żywotne.
Bożenko, pomidorki akurat lepiej wyglądają, niż smakują - dzisiaj sprawdzałam, jakieś nijakie
.
Z koszenia jestem dumna, chociaż pokosu tam nie uświadczysz, już prędzej młockę
Bożenko, pomidorki akurat lepiej wyglądają, niż smakują - dzisiaj sprawdzałam, jakieś nijakie
Z koszenia jestem dumna, chociaż pokosu tam nie uświadczysz, już prędzej młockę
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2

