Potencjalny ogród Anulli

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

ajajaj,wiem jak to jest.kupiłem różową ostróżkę,jest granatowa z białym środkiem.6 różnych lilii,3 takie same.
Awatar użytkownika
Margaret2014
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 20 maja 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Żółta może nie jest, ale ładna.
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Iwonko, można i tak ;:333 . Bez stresu :uszy .
Mnie to nawet bardziej irytuje, niż złości. Raz w życiu postanowiłam zaprowadzić rygor w ogrodzie i klapa. Sama przyznaję, że nie jestem stworzona do rygoru - pod żadną postacią ;:172 .

Mateuszu, ja rozumiem, że człowiek na targu wciska czasem ciemnotę, ale nierzetelność producentów mnie denerwuje. Skoro kupuję towar z etykietą, w sklepie, to nie dlatego, że lubię niespodzianki...

Gosiu, pocieszam się, że nie jasny pomarańcz, tylko bardziej koralowy ;:218 . Czysty pomarańcz to ja ;:185 .

Dzisiaj leje, ale rano zdążyłam cyknąć pomidorki karłowe w donicy, które w końcu postanowiły pokazać kolor. Sadzonki niespodzianki od sąsiadki.
Obrazek

Moje, sadzone pod koniec maja :oops: , dopiero powoli rosną.
Obrazek
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu, Hebe chyba takie samo mam...trzeba je delikatnie okryć na zimę...mróz uszkadza listki.
Pozostałe rośliny ;:215
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Wiem,mnie to też zdenerwowało.Ale akurat jak ja kupuje,to są lepsze niż na zdjęciach...Lilie kupowalem jednokolorowe,wyszły calkiem inne.Ciekawe co z tych tulipanów kupionych powychodzi ;:306
Awatar użytkownika
Margaret2014
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 20 maja 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Nie martw się, ja już kiedyś o tym pisałam na którymś z wątków, że zamówiłam krzewuszkę wiosną, więc były tylko gołe gałązki, a potem okazało się że to porzeczka. To dopiero można się wk....
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17435
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

:wit
Ostróżki,dalie ;:215
A powojnik ma śliczny kolorek i to nic ,że nie jest Jackmanem,jest bardziej urodziwy ;:108
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu (Anna11), właśnie pytałam u Ciebie o hebe i dopiero zobaczyłam Twój wpis. Dzięki ;:196

Mateuszu, jeśli nie masz awersji do jakiegoś koloru, to nie ma brzydkich tulipanów ;:333 .

Gosiu, to już ewidentna nieuczciwość :evil:

Aniu (anabuko1), teraz, kiedy projekt rabaty w dwóch kolorach upadł, to jestem zadowolona :D . Dalie już mam zamówione u przyszywanej ciotki M - białe i łososiowe kaktusowe oraz purpurowo-fioletowe. Dotychczas nie miałam zimowej przechowalni.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Dzisiaj M wykosił nasze włości tłuką, taką do koszenia jesiennych malin po ziemi. Teraz kosą trzeba objechać tylko trudno dostępne miejsca. Ofiarą padła część thujopsisa :roll: , a ja nawet słówkiem nie zmarudziłam ;:170
Chyba mu na ambicję wjechałam nieświadomie tą kosą, bo wczoraj oglądał moje fotki z wątku :lol: . Oby tak częściej ;:215 .

Ja byłam ekipą sprzątającą wąż ogrodowy, roślinne zbiory doniczkowe, jak też beztrosko porzucone rowerki i narzędzia budowlane. No, ale ile można sprzątać?
Widły, szufla, taczka i do dzieła :heja :heja .
Wyrwałam zielsko przy głogu. Nasz "studzienny" pomocnik narzucił tam gliny :? , więc dosypałam piasku i dużo przekompostowanych drobnych trocin. Przekopałam dwa razy i dopiero w tym posadziłam mój różany kwartet The Fairy. Każda dostała dawkę starego obornika, takiego już nawet bez charakterystycznego zapaszku, bo krowy od 7 lat nie ma. Mam nadzieję, że będzie im lepiej niż w doniczkach. Bardzo się męczyły, bo tata często zapominał podlać, a ja nie zawsze mogę być na działce. Dobrze, że przeżyły te upały ;:3 .
Żółta miniaturowa róża też zamieszkała na rabacie. Obok posadziłam perowskię i krwawnicę.

Zdjęcia zrobię podczas następnego pobytu, bo padły baterie :oops: .

Krwawnik szaleje i sama już nie wiem, czy to Red Beauty, czy Paprika ;:88
Obrazek

Hyzop ma za dobrze i się pokłada
Obrazek
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11366
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu mój M wprawdzie zwykłą kosa kosić nie umie, gdyż wychowany w mieście, ale za to spalinową bardzo chętnie operuje, a ja już wiem, że szkody będą na pewno. Ostatnio wykosił młode owocujące czarne porzeczki, w ubiegłym roku młode dąbki i łan naparstnic kwitnących . :D
Ja mam taki stary obornik składowany w workach, od kur, których już kilka lat nie ma, ale w każdym są roje mrówek, więc się nie nadaje do niczego, nawet zimą nie wymarzły.
Cudne krwawniki, bardzo je lubię, nie boją się suszy, zamówiłam wiosną cztery odmiany, ale dwie podmienione. :)
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Ladne te krwawniki :D Awersji do kolorów nie mam.Tylko do tulipanów.A takie niespodzianki to czasem nawet fajne.Tylko niefajnie,jak się kupuje tawułkę z tym barszczem,co ruski sprowadzili.myślałem,że akant czy coś.Tak go ladnie wyhodowałem,że liście po 0.5m mial...
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Tereniu, ja mam tatę, który całe życie gospodarzył. Kosić kosą potrafi. Cóż z tego, skoro nie zauważa już trzeci rok dębu Fastigiata. Biedna roślina wciąż zaczyna od poziomu gruntu. Już miałam go wymienić na kolumnową śliwę Amongawa, ale teraz się namyślam. W tym roku ofiarą padły dodatkowo sadzonki złotlinu japońskiego i tawuły. Na szczęście one szybko odrastają.

Mateuszu, ciesz się, że Cię ten barszcz nie poparzył, a chwast może się zasiać wszędzie. U mnie kiełkuje samo najlepsze: mniszki, mlecze, szczaw, krwawnik, pokrzywa ;:202 . Nie wyrabiam...

Nareszcie rozkwita Chopin. Nie mogłam się doczekać, bo zakup tegoroczny, a wiosną zmasakrowała ją bruzdownica. Cudo.
Obrazek

Pierwszy raz próbuję robić odkłady róż. Oczywiście Chopin oraz Aspirin Rose i 3 NN. Byłam w szkółce, ale nie było tych odmian w doniczkach. U nas w ogrodniczym były Chopiny, ale w kiepskim stanie. Może się uda w ten sposób ;:215
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

;:219 ;:219 ;:219 Barszczu nie tykałem.Tylko sekatorem :wink: A to jest bylinowe
Awatar użytkownika
anezob69
200p
200p
Posty: 285
Od: 8 maja 2014, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Anulka piękne kwiaty. Pomidorki to aż się śmieją bo wiedzą, że takie pyszniutkie.
Kosą odwaliłaś kawał dobrej roboty ;:63
pozdrawiam serdecznie, Bożena

Ogród szczęściem pachnący
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Mateuszu, najlepiej wykop jesienią barszcz razem z tą rośliną ozdobną i oddziel korzeń. Tnąc liście niewiele zyskasz, bo barszcze są dosyć żywotne.

Bożenko, pomidorki akurat lepiej wyglądają, niż smakują - dzisiaj sprawdzałam, jakieś nijakie :? .
Z koszenia jestem dumna, chociaż pokosu tam nie uświadczysz, już prędzej młockę ;:182
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”