Potencjalny ogród Anulli
Re: Potencjalny ogród Anulli
Piękne liatry 
- Margaret2014
- 1000p

- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Aniu, to ostatnie chwile ich urody. Kiedy przekwitną pysznogłówki i te drobnokwiatowe liliowce zrobi się nieciekawie.
Zytko,
to czosnek główkowaty. Podoba mi się ten intensywny kolor i długo jest dekoracyjny.
Niestety nie ma szans, żebym już tym razem obejrzała Twój ogród w realu. Nasz prawie-antyk co chwilę odmawia współpracy. Niedawno z Kijan wracałam 5 godz., zamiast 1,5 - z maluchami dotarłam do domu przed pierwszą
. Nie zdecyduję się na takie ryzyko, bo jednak odległość dwa razy większa. Nie wiesz nawet jak mi smutno. Taka wesoła i bezpośrednia z Ciebie kobietka, że bardzo Cię polubiłam
. No i zestaw Teresko-Tadeuszowy, i drozdowie się zapowiedzieli...
Mateuszu, liatry są śliczne i bezproblemowe. Moje to takie najzwyklejsze.
Małgosiu, bardzo mi miło, że Ci się podoba.
Widziałam różową gaurę na stoisku i od razu pomyślałam o Tobie i Twoim wapiennym ogrodzie. Mnie też kusi, ale to kiedyś... U mnie byłaby to roślina specjalnej troski.
Zytko,
Niestety nie ma szans, żebym już tym razem obejrzała Twój ogród w realu. Nasz prawie-antyk co chwilę odmawia współpracy. Niedawno z Kijan wracałam 5 godz., zamiast 1,5 - z maluchami dotarłam do domu przed pierwszą
Mateuszu, liatry są śliczne i bezproblemowe. Moje to takie najzwyklejsze.
Małgosiu, bardzo mi miło, że Ci się podoba.
Widziałam różową gaurę na stoisku i od razu pomyślałam o Tobie i Twoim wapiennym ogrodzie. Mnie też kusi, ale to kiedyś... U mnie byłaby to roślina specjalnej troski.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Potencjalny ogród Anulli
Aniu czy ten cudny ogród, to jest Twój, czy Twojej Mamy, bo już się pogubiłam.
Oj, to miałaś przygodę w podróży, z małymi dziećmi nocą, współczuję Ci.
Mój mały wnuczek wyjechał do Chorwacji. Bardzo to przeżywam, w dodatku woda w Adriatyku podobno zimna, plaża kamienista, a jeszcze jakieś kujące kulki na plaży, zapomniałam, jak się to to nazywa i po co było tak daleko jechać.
Oj, to miałaś przygodę w podróży, z małymi dziećmi nocą, współczuję Ci.
Mój mały wnuczek wyjechał do Chorwacji. Bardzo to przeżywam, w dodatku woda w Adriatyku podobno zimna, plaża kamienista, a jeszcze jakieś kujące kulki na plaży, zapomniałam, jak się to to nazywa i po co było tak daleko jechać.
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Teresko, te rabatki to u mamy, ale rośliny należą w większości do mnie.
Na działce teraz rzadko jestem, przeważnie tylko podlać doniczki.
Właśnie zaczęło padać, więc korzystając z niepogody, pewnie zorganizujemy jakieś rekonesanse po sklepach budowlanych. Nie mogę się doczekać łazienki. Trochę pracownicy służby zdrowia się o nas upominają, więc jakieś kontrole też się szykują. Poza tym zjeżdżają się urlopowicze - moje rodzeństwo, a i dzieciom szukamy rozrywek, żeby poczuły, że są wakacje. Jakoś mało godzin będzie miała doba, mam wrażenie
Na działce teraz rzadko jestem, przeważnie tylko podlać doniczki.
Właśnie zaczęło padać, więc korzystając z niepogody, pewnie zorganizujemy jakieś rekonesanse po sklepach budowlanych. Nie mogę się doczekać łazienki. Trochę pracownicy służby zdrowia się o nas upominają, więc jakieś kontrole też się szykują. Poza tym zjeżdżają się urlopowicze - moje rodzeństwo, a i dzieciom szukamy rozrywek, żeby poczuły, że są wakacje. Jakoś mało godzin będzie miała doba, mam wrażenie
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- koniczynka2014
- 1000p

- Posty: 1005
- Od: 12 kwie 2014, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Potencjalny ogród Anulli
Przepiękny ogród
Ślicznie mieszkasz , wąwóz super 
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75337
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Dorotko, witaj na moich włościach
.
Podobno zające, sarny, dziki
czują się na mojej działce, jak w domu. Na szczęście dziki żerują za sadem. Ptactwo wszelakie sama obserwuję, niestety często zabija je prąd na liniach, albo znajduję martwe pod oknami. Mam nadzieję, że zasłony je powstrzymają przed takimi akcjami...
Muszę się zebrać i odwiedzić mój las, bo na razie widziałam go tylko na mapie
.
Podobno zające, sarny, dziki
Muszę się zebrać i odwiedzić mój las, bo na razie widziałam go tylko na mapie
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- Margaret2014
- 1000p

- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Potencjalny ogród Anulli
Nie wiedziałam nawet że gaura pasuje na wapień. Posiałam trochę na wiosnę ale niewiele mi wzeszło i rosnie marnie. na jesień wysadzę. Efekty pokaże w przyszłym roku.
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Małgosiu, gaura nie lubi nadmiaru wilgoci, szczególnie zimą. U Ciebie zalanie jej nie grozi
.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Potencjalny ogród Anulli
Aniu z przyjemnością przeczytałam twój wąteczek od poczatku i widzę już, że cały czas nowe rośliny przybywają do twojego Potencjalnego. Okrągły skalniaczek już został zaprojektowany i wykonany. Naprawdę świetny pomysł
Zadroszczę Ci, że masz jeszcze tyle do planowania i rozmyślania, to ogromna przyjemność stwarzać sobie w głowie rozmaite koncepcje, a potem je zmieniać i ulepszać.
Myślę, że po roku nie poznasz swojego ogródka i zapełni się cały prawie po brzegi. A jeszcze jak M ci w tym chętnie pomaga, to już naprawdę jest znakomicie
Dzieci też się pewnie przyglądają i uczą nazw roślin. Sama radość
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na ogrodowe pogaduszki 
Zadroszczę Ci, że masz jeszcze tyle do planowania i rozmyślania, to ogromna przyjemność stwarzać sobie w głowie rozmaite koncepcje, a potem je zmieniać i ulepszać.
Myślę, że po roku nie poznasz swojego ogródka i zapełni się cały prawie po brzegi. A jeszcze jak M ci w tym chętnie pomaga, to już naprawdę jest znakomicie
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Potencjalny ogród Anulli
Anula
roztoczańskie krajobrazy podobna są do lubelskich
Piękne to prawda
Masz piękną kępę pysznogłówki
I liliowce śliczne
roztoczańskie krajobrazy podobna są do lubelskich
Masz piękną kępę pysznogłówki
I liliowce śliczne
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Wandziu, jak miło, że zajrzałaś.
Masz rację, że planowanie ogrodu to również wielka przyjemność. Sadzimy dużo, bo u nas jak na wichrowym wzgórzu - chociaż topograficznie niecka
. Potrzebujemy osłony
Myślę, że za 2-3 lata będzie już coś wyrastało ponad bioróżnorodny busz, który zastaliśmy zamiast trawy.
Aniu, miło, że zauważasz urodę moich liliowców, mimo że u Ciebie takie cudowności rosną. Pysznogłówka, to ubiegłoroczne dwie maleńkie sadzonki, takie po trzy badylki. Niezły potencjał. Kiedy przekwitnie obetnę nisko i posadzę za trytomami - na wymianę kwitnień, bo moje niestety nie powtarzają kwitnienia tak, jak Twoje.
Dzisiaj byłam tylko dwie godzinki na działce, a zdążyłam zdobyć nowe doświadczenie.
Otóż moje miejsce na perukowca zarosło po pas, mężczyźni zdezerterowali, więc narzędziem na miarę XXI w. ...

popełniłam koszenie (dobrze, że to nie zboże, bo od razu byłoby omłócone
).

A wszystko to dla niego:

żeby mu stworzyć nowy dom...

Masz rację, że planowanie ogrodu to również wielka przyjemność. Sadzimy dużo, bo u nas jak na wichrowym wzgórzu - chociaż topograficznie niecka
Aniu, miło, że zauważasz urodę moich liliowców, mimo że u Ciebie takie cudowności rosną. Pysznogłówka, to ubiegłoroczne dwie maleńkie sadzonki, takie po trzy badylki. Niezły potencjał. Kiedy przekwitnie obetnę nisko i posadzę za trytomami - na wymianę kwitnień, bo moje niestety nie powtarzają kwitnienia tak, jak Twoje.
Dzisiaj byłam tylko dwie godzinki na działce, a zdążyłam zdobyć nowe doświadczenie.
Otóż moje miejsce na perukowca zarosło po pas, mężczyźni zdezerterowali, więc narzędziem na miarę XXI w. ...
popełniłam koszenie (dobrze, że to nie zboże, bo od razu byłoby omłócone
A wszystko to dla niego:
żeby mu stworzyć nowy dom...
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Re: Potencjalny ogród Anulli
Niezly las wykarczowałaś 
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Potencjalny ogród Anulli
Mateuszu, taki las jest u mnie wszędzie, tylko wysokość strzyżenia różna. Kiedy kończymy koszenie, to trzeba zaczynać od nowa
. Najgorsze są jeżyny i podagrycznik
Na pocieszenie po wizycie u lekarza, zamiast lodów...
hebe (widłakowata prawdopodobnie)

dziurawiec kielichowaty

Nareszcie zakwitła moja jedyna dalia. Ludzie, czy to jest żółty?

Jak zaplanować rabatkę w dwóch kolorach, skoro jest tyle podmienionych roślin? Fioletowy floks zakwitł biało, a teraz to.
Nawet ostróżki z siewu nie granatowe, jak zwykle, tylko:

A powojnik też nie ma zamiaru zostać Jackmanem

Przynajmniej już nie będę marudziła, że coś fajne, ale kolor nie pasuje
I jeżówek przesadzać nie muszę.

Nareszcie coś kwitnie u mnie, a nie tylko u mamy
Na pocieszenie po wizycie u lekarza, zamiast lodów...
hebe (widłakowata prawdopodobnie)
dziurawiec kielichowaty
Nareszcie zakwitła moja jedyna dalia. Ludzie, czy to jest żółty?
Jak zaplanować rabatkę w dwóch kolorach, skoro jest tyle podmienionych roślin? Fioletowy floks zakwitł biało, a teraz to.
Nawet ostróżki z siewu nie granatowe, jak zwykle, tylko:
A powojnik też nie ma zamiaru zostać Jackmanem
Przynajmniej już nie będę marudziła, że coś fajne, ale kolor nie pasuje
I jeżówek przesadzać nie muszę.

Nareszcie coś kwitnie u mnie, a nie tylko u mamy
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2

