CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.1

Zablokowany
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 572
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2

Post »

RATUNKU :!: ;:98
Czy można jeszcze uratować przelane sukulenty. Moje Faukarie chyba gniją. Ta malutka ma tylko zdrowy środek wzrostu, a resztę listków oberwałam, bo były zgniłe. U tej większej zgniły dwa najmniejsze dolne listki, reszta się trzyma i trzon rośliny jest twardy. Wyjęłam do przesuszenia, ale nie mam pojęcia ile czasu mają się suszyć. Czy powodem zalania mógł być keramzyt na dnie, który utrzymywał wilgotność, bo przy podlewaniu sprawdzałam i miały sucho. Po wyjęciu rośliny, na dnie było niestety mokro.http://ifotos.pl/zobacz/0jpg_eeqhswx.jpg/
http://ifotos.pl/zobacz/1jpg_eeqhswe.jpg/
Czekam na jakieś rady, bo roślinki zdobyte z wielkim trudem i nie mogę ich stracić. Z góry serdecznie dziękuję. ;:79
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2

Post »

Roślinki nie wyglądają tragicznie. Usuń 100% podłoża oraz martwe korzenie jeśli takowe są. Przygotuj przepuszczalny substrat o składzie 70% piach + żwir i 30% lekko kwaśna ziemia i to takiego ale suchego substratu posadź roślinki. Podlewać zacznij po 2 tygodniach od posadzenia. Jak pociągną wodę to podlewaj roślinki zawsze po kilku dniach od pełnego przesuszenia podłoża. Nie sadź ich do zbyt dużych doniczek bo wtedy przeschnięcie podłoża będzie trwało bardzo długo i korzenie będą zagniwać.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 572
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2

Post »

Tomku, ja nie wiem jak wyglądają sukulenty przelane....a jak zasuszone, bo to pierwszy raz mam taki problem. Roślinki leżą kilka godzin, ale korzonki są suche jak pieprz, tylko dolne partie liści są miękkie. Zupełnie nie wiem co o tym sądzić i kiedy je włożyć do doniczek. Czy ten wilgotny substrat mam przesuszyć :?:
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2

Post »

Roślina jest "przelana" gdy z powodu zbyt długiego okresu wilgoci korzenie zaczęły gnić. Sprawdź czy korzenie są żywe czy martwe, jeśli jakaś część systemu korzeniowego jest martwa to ją usuń. Na pewno wywal całe podłoże, by żadne jego resztki nie przylegały do korzeni. Jeśli przy okazji usuwania podłoża część korzeni ulegnie oderwaniu, lekkiemu uszkodzeniu itp. to nie problem.
Jeśli jakieś liście są pomarszczone ale żywe to także nie problem. Zostaw je w spokoju. Usuń tylko to, co jest martwe czyli zgniłe lub zupełnie suche. Gdy roślina zostanie posadzona i znów napije się wody wszystkie pomarszczone liście znów nabiorą turgoru.
To jest sukulent. Nie ma co się z nim cackać z powodu braku wody. Dla tych roślin susza, pomarszczenie itp. to chleb powszedni i z tym radzą sobie znakomicie. Natomiast nadmiar wilgoci, żyzne podłoże, brak światła to coś, do czego nie są przyzwyczajone i od takich warunków uprawy te roślinki umierają.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
D-avi-D
500p
500p
Posty: 950
Od: 18 cze 2012, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2

Post »

Tak wyglądają korzenie mojego gymno ( a raczej ich brak)
Da się z tym coś zrobić jeszcze czy to już koniec ?

Obrazek
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2

Post »

Póki roślina żyje zawsze można próbować ją ratować. Możesz to, co pozostało zaszczepić, możesz próbować to ukorzenić. Druga opcja przy takim stanie roślinki wymaga zaaranżowania mnożarki z temperaturą na poziomie 25-30*C, powietrze oczywiście maksymalnie wilgotne a podłoże to wilgotny, czysty i drobny żwirek.
Na początek sugeruję wydłubać wszystko, co martwe by dokopać się do żywej tkanki. Wtedy będziesz wiedzieć ile żywego kaktusa jeszcze zostało.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
x0Rysiu0x
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 10 kwie 2014, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2

Post »

Witam, przesadzałem dziś nowo zakupione kaktusy, ale 3 z nich wyglądają jakby gniły. Pierwszy z nich jest trochę nadjedzony przez gąsienicę, a tkanka jest lekko miękka w przebarwionych na żółto miejscach.
Obrazek Obrazek
Drugi ma wyraźnie miękką tkankę w przebarwionych miejscach, gdzieniegdzie na kaktusie jest wydzielina.
Obrazek
Trzeci z kolei jest trochę przebarwiony (na środku), jednak tkanka na kaktusie nie jest miękka.
Obrazek
Wszystkie rośliny były w jednej doniczce, na innych nie zauważyłem niczego niepokojącego. Czy tym kaktusom można w jakiś sposób pomóc, czy nic już z tego nie będzie? :?:
olqa11
50p
50p
Posty: 94
Od: 2 mar 2013, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2

Post »

Od kilkunastu dni zauważam na kaktusach pajęczynki (głównie z jednej na drugą roślinę, oraz z kolców na kolce) i nie wiem czy to mogą być przędziorki? Na roślinach nic nie widać by coś żerowało - czy może być tak, że szkodniki są a ich nie widać? Skoro to są małe pajączki to winno być je widać? Kiedyś zabiłam na nich 1 małego czerwonego pajączka ale był tylko 1 i to dobrze widoczny - obecnie nic nie widać a pajęczynki się co chwile pokazują. Proszę was o pomoc w odpowiedzi na pytanie czy to są widoczne robaki? i jakie szkody robią jak je poznać (bo np wełnowce są doskonale widoczne)

A drugie pytanie dotyczy środków zapobiegawczych - kupiłam na allegro bi58 - czy on jest też dobry na przędziorki - i jakie dawki zalecacie (takie jak na opakowaniu) rozumiem, że mogę nim podlac rośliny (pytam bo jeszcze mi nie doszedł) a nie chce drugi raz poruszac tego tematu.
olqa11
50p
50p
Posty: 94
Od: 2 mar 2013, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2

Post »

Czy ktoś mi pomoże? Nie wiem nawet czy tym mam podlać czy tylko spryskać? i jaka dawka czy 2ml na litr jest ok? (ktoś taką napisał wcześniej na tym forum). Natomiast z ulotki wynika że na większość robactwa i przy większości roślin zalecają 10 ml na 10 l czyli 1 ml na 1 l
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2

Post »

Ja podlewam tym środkiem na wszystkie szkodniki. Pomaga.
Stosuję zwykle 2-4 ml na konewke 1,75 litra - w zależności od wielkości roślin (większe rośliny, większe stężenie). Działa. :idea:
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2

Post »

A może jakaś fotka? Z opisu to niewiele wynika. Czy oprócz pajęczyn coś złego dzieje się z roślinami?

BI58 jest środkiem systemicznym. Przygotuj roztwór zgodnie z instrukcją i podlej nim roślinki jeśli uważasz, że jest taka potrzeba..
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
olqa11
50p
50p
Posty: 94
Od: 2 mar 2013, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2

Post »

Odpowiadając tobie Tomku - nic złego w stosunku do roślin chyba nie zauważyłam, natomiast kilka Kopiapoek mi przy szyjce skorkowaciało albo podeschło nie wiem czy naturalna kwestia skąpego podlewania (a stało się to w te wielkie upały) czy innego szkodnika.

W każdym bądź razie dziś podlałam połowę roślin bi58 dając ok 1 ml na 1,5 litra - bałam się sporządzic mocniejszej dawki ponieważ - faktycznie strasznie śmierdzi i widać, że jest dość mocny (po zetknięciu ze skórą aż szczypie). Natomiast drugą połowe roslin podleję w następnym tygodniu, ponieważ w ubiegłym tygodniu były podlewane.

Mam nadzieję, że nic nie będzie rosliną po tym paskudztwie/ spryskałam również inne kwiaty ogrodowe tym środkiem

Dzięki wam za pomoc
Vilya
100p
100p
Posty: 179
Od: 13 cze 2013, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp./Wrocław

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2

Post »

Dzisiaj zauważyłam na mojej plumerii takie szkodniki:

Obrazek

Co gorsza, przeniosły się one na kilka innych roślin. Co to może być? I w jaki sposób je najlepiej wytępić?
Pozdrawiam, Natalia
Mój sukulentowy kącik
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”