Uprawa pomidorów w szklarni,w tunelu, pod osłonami cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

Praktycznie od połowy maja mam otwarty jeden tunel na przestrzał cały czas.
Drugi nie ma ścianek przednio-tylnych :D

Ganio4- przepiękny porządek, jak w zakładzie doświadczalnym ;:63
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
mroovka
100p
100p
Posty: 107
Od: 10 kwie 2014, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

No to wszystko jasne - na curzate kończę i kontynuuję opryski OW i HT. Wentylator też bywa w moim tunelu :)
Ola
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

Wiatrak może wstawić ten kto ma prąd, ja nie mam.
Zresztą w zeszłym roku miałam szarą również na pomidorach gruntowych.
Awatar użytkownika
mroovka
100p
100p
Posty: 107
Od: 10 kwie 2014, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

U mnie gniazdko dość daleko, ale 3 przedłużacze i w kryzysowej sytuacji mogę się posiłkować wentylatorem. Nie powiem, jak to jest odbierane przez rodzinkę 8-)
Ola
logitech55
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 mar 2013, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

Moje pomidorki. Po prawej VP1 po lewej Tamaris. Czy wszystko w porządku i ile gron (tak w przybliżeniu) można uzyskać do końca lipca? Jesienią był obornik kurzy + siarczan potasu + superfosfat wzbogacony. Po posadzeniu nie podlewane przez miesiąc

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

Ładne pomidorki,ale możesz mieć kłopoty z nimi- widzę,ze w foliaku sa tylko jedne drzwi? Szara pleśń tylko na to czeka..... :roll:
A co to za nowe trendy z niepodlewaniem pomidorów w tunelu przez miesiąc? :shock:
Pozdrawiam serdecznie- Ela
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

Haaa ja mając do wyboru(w nocy 8st )otworzyc drzwi czy nie, wybrałam zamknięta szklarnię na noc w efekcie miałam tę samą temp zew i wew, rano ściany mokrusienkie i.... szara pleśń jak ta lala:(, teraz niech się dzieje co chce drzwi caly czas otwarte.
logitech55
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 mar 2013, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

Wszędzie pisze żeby nie podlewać pomidorów przez min. 2 tygodnie podlać dopiero po zauważeniu więdnięcia to dla rozwoju systemu korzeniowego. Jako ze moje zaczęły delikatnie więdnąć to zostały podlane 24 maja a sadzone były 22 kwietnia

Na środku jest okno 40 x 60 cm które nie załapało się na zdjęciu
Awatar użytkownika
agaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1330
Od: 23 kwie 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: uprawa pomidorów w szklarni .

Post »

aria
pod osłonami do ściółkowania można zastosować czarną agrowłókninę.
pod folią pod pomidory... raczej niekoniecznie. Może i chwasty nie urosną, ale temperatura ziemi nagrzewanej przez czarną agrow. będzie parzyć korzenie.

edysqa tak jak piszą poprzednicy. Z tym sianem to nie najlepszy pomysł. Na zewnątrz na ścieżki między redlinami tak ale nie pod folię.

Pomidory możesz posadzić w takich lekkich dołkach. Dzięki temu będziesz podlewać "punktowo"(woda nie rozlewa się po całości tylko wsiąka pod konkretny krzak). Pod folią jest b. gorąco i niepodlewane nawet zielsko się podda ;) A tyle co urośnie tam gdzie podlewasz to na pewno dasz radę ogarnąć nawet raz na jakiś czas.
podjadek
200p
200p
Posty: 456
Od: 16 cze 2013, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Piły, Wałcza zachodniopomorskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

forumowicz pisze:Przypomnij mi analizę swojej gleby na PW.
Czy coś do Ciebie doszło na PW?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.1

Post »

Owszem- doszło.
Ustalmy tak. Przez czerwiec robisz dolistny oprysk florowitem uniwersalnym. Nie stosowałeś obornika a przy tym masz nadmiar fosforu w glebie, wiec mogą być zakłócenia w przyjmowaniu mikroskładników. Stąd taka propozycja. Dostarczysz mikroelementów a jednocześnie azotu i potasu. Ten akurat nawóz nie zawiera fosforu. Oprysk co 7 dni.
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: uprawa pomidorów w szklarni .

Post »

AgaM, pewnie ze względu na wielki rozmiar zdjęć i przesunięcie nie zauważyłaś zapewne,
że odpowiadasz na post napisany przez 'edysqa' 13.06.2013 roku
Trochę późno ... :wink:

A co do agrotkaniny pod folią - stosuję ją tak już od pewnie 10 lat i nigdy nie miałem poparzonych korzeni :shock:
A korzyść z braku chwastów i stabilne warunki wilgotnościowe w glebie oraz ograniczenie parowania wody w tunelu
jak dla mnie przeogromne.
Pozdrawiam
Jerry
Awatar użytkownika
edysqa
200p
200p
Posty: 331
Od: 18 lut 2013, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
Kontakt:

Re: uprawa pomidorów w szklarni .

Post »

AgaM, dziękuję za zainteresowanie ale tak jak napisał jerry są to zdjęcia z zeszłego roku ;-)
W tym roku oczywiście posadziłam pomidory pod folią :) Na razie mają się świetnie, dzięki OW rosną jak na drożdżach i wyglądają bardzo dobrze. Znów późno wsadziłam bo małe były i dopiero mają kwiaty ale krzaki są teraz super :)
Za gęsto je trochę posadziłam i muszę bardzo pilnować i obrywać wilki. Zostawiłam przejście mniej więcej po środku folii, po jednej stronie 2 rzędy pomidorów a po drugiej 3 rzędy. Tyle zrobiłam sadzonek że szkoda mi było wyrzucić, te co zostały (ponad 30 posadziłam pod chmurką :) )

Nie są ogromne ale były małe jak je sadziłam ;-)

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”