Jabłoń i zapylacze

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
niedobry
200p
200p
Posty: 460
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

Post »

...hm...no to odpowiadam sobie sam...plus Tym których to interesuje...otóż zielone jabłuszko jest najwyraźniej jabłko-gruszką...gdyż opinią jaką uzyskałem po trudach od producenta brzmi: zapylacz dla garne'es to np. LIGOL oraz KONFERENCJA...

MOŻE TAK BYĆ?
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Może inaczej - spróbuj "podpytać" producenta (chyba importera???) o pochodzenie i rodowód tej odmiany... odnoszę bowiem dziwne wrażenie że nazwa Garne'es pasuje tak do nazwy odmiany jak przykładowo nazwa adidas do marki samochodu
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Na naszym największym portalu aukcyjnym od nierzetelnych sprzedawców zawsze dostaniesz odpowiedź, na jaką oczekujesz. Tylko porządni sprzedawcy informują uczciwie i PRAWDZIWIE. Ten ktoś zapewne nawet nie wie, co ma w ofercie, więc daje ci odpowiedź "Tak, oczywiście, tylko już kup!". On handluje nasionami, skąd ma wziąć wiedzę o dorosłej roślinie, skoro nigdy nic mu z nich nie wzeszło :lol: :lol: :lol:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
niedobry
200p
200p
Posty: 460
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

Post »

...tez sobie tak pomyslałem...ale ten akurat sadzoneczki mi sprzedał...a fakt że zapytałem o to po kupnie dopiero...ale łudzę się:-) że cos z tego bedzie mam klika ligolków mam golden delicious teraz te dwa " adidasy" hehe...konferencje jak coś mam tez i klapse domówiłem na wszelki wypadek...jak nie zadziałają to bedę po sasiadach z pędzelkiem latał po nocy i kradł pyłek z ich odmian ehhe
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Post »

Niedobry myślę że najwięcej informacji uzyskasz w sklepie ogrodniczym albo w jakiejś szkółce zajmującej się produkcją materiału sadowniczego.Ja w sadzie mam Ligola ale też i inne odmiany, ale Ligol kwitnie najwcześniej w tej chwili drzewka są okryte białymi chmurkami.Jest to odmiana obficie i co roku owocująca ale trzeba uważać bo może sie pojawiać tzw.korek pod skórką owoców i jak zauważyłam zależy to nie tylko od gleby.Życzę powodzenia w uprawie.Jeszcze jedno Ligol jest badrzo wrażliwy na parcha.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

jola1 pisze:Niedobry myślę że najwięcej informacji uzyskasz w sklepie ogrodniczym albo w jakiejś szkółce zajmującej się produkcją materiału sadowniczego...
Z pewnością z informacjami na temat odmiany 'Ligol' problemów nie będzie - masz dostęp do netu - więc tylko kwestia chęci... :) Co do tego "zielonego jabłuszka" - no tu może być ciekawie - życzę powodzenia w szukaniu wiadomości :P Piszesz niedobry że masz także drzewka odmiany 'Golden Delicious' - jak u Ciebie w tym roku z kwitnieniem?
Pozdrawiam serdecznie :wink:
niedobry
200p
200p
Posty: 460
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

Post »

nie nie,,,golden delicious...dopiero zakupiłem...o ligolu poczytać można rzeczywiscie w necie dużo...natomiast o tym garne'esie nic kurcze...jakby nie istniała odmiana hehe
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Post »

Myślę że taka odmiana istnieje ale prawdopodobnie pod inną nazwą.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Z pewnością :) w końcu drzewka są "jakby namacalnym" dowodem - pytanie tylko czy jest to odmiana wartościowa (choćby w połowie tak dobra jak wynika z opisu :P ) czy wręcz przeciwnie...
Pozdrawiam serdecznie :wink:
alix
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 20 wrz 2008, o 11:04
Lokalizacja: Kraków

Rubinola jaki zapylacz?

Post »

Planuję posadzić w moim ogródku jabłonkę odmiany rubinola na podkładce karłowej, gdyż ogródek mam mikroskopijny. Mam w związku z tym pytanie do bardziej doświadczonych forumowiczów, jaka odmiana będzie dla rubinoli najlepszym zapylaczem?
Bardzo zależy mi, żeby to była także odmiana bardzo odporna na choroby, gdyż nie chcę niczym pryskać moich drzewek, dodatkowo oczywiście powinna być smaczna :)
Ogródek Alix
*****************
cx

Post »

Witam.
Zapewne wiele odmian Ci ją zapyli,jeżeli chcesz mieć pewność to ,z odmian o podobnej odporności ,są Rajka i Topaz.Niestety całkowity brak ochrony,może nie dać Ci w pełni zadowalających efektów.Co do smaku...skoro ktoś gdzieś na forum polecał komuś Idared,jako smaczną odmianę,to te są w takim porównaniu bardzo smaczne.
Hej.
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Rubinola jaki zapylacz

Post »

Alix ja mam u siebie Rubinolę ,właśnie ze względu na odporność na grzyba i w tym roku w sadzie nie zadziałały opryski i jak chcę sobie poprawić humor to idę popatrzeć na rubinolę bo jako jedyna odmiana w sadzie wygląda ślicznie.Co do smaku ,to są różne upodobania, jedni lubią jabłka miękkie inni twarde, ja lubię twarde więc rubinolę zjadam zerwaną prosto z drzewa, bardzo mi smakuje.Ja polecam.
alix
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 20 wrz 2008, o 11:04
Lokalizacja: Kraków

Post »

Krzysztofie, też czytałam że rajka i topaz są odpowiednimi zapylaczami. Szukalam tych odmian w sklepach, żeby spardzić ich smak, ale w żadnym warzywniaku tych odmian nie mieli, więc pozostaje mi 'strzał na ślepo' . Spróbuje podjechać na giełdę, może ktoś bedzie je miał... A co do Idareta.. bez komentarza...

Jolu rubinolę już testowałam i jest pycha :) Próbowalaś może używać jej używać do szarotki? W katalogach widneje jako odmiana deserowa, nie zabardzo nadająca się do przetwórstwa...
Ogródek Alix
*****************
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”