Kłujący parapet - kamaska

ODPOWIEDZ
AleksandraBdg

Re: Kłujący parapet - kamaska

Post »

Witaj!

Piękne nowości!
Echinocereus rigidissimus v. rubrispinus LAU88 zachwyca nawet bez kwiatów.
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
kamaska
50p
50p
Posty: 84
Od: 14 wrz 2013, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Kłujący parapet - kamaska

Post »

Jest mi bardzo miło, że mnie odwiedzacie :) Mam nadzieję, że jak uda mi się coś zrobić z telefonem albo aparatem to będę mogła pokazać Wam jeszcze nie jednego ładnego kaktusa :) A Panom dziękuję za poprawki i identyfikacje, jesteście nieocenieni! Drapieżna Parodia już teraz mi się bardzo podoba, a jeżeli ma być piękniejsza to nie mam nic przeciwko żeby się zestarzała razem ze mną, mamy na to dużo czasu :P
A rebucję opiszę jako krainziana póki co w takim razie :)
W najbliższym czasie chyba będę miała przerwę na forum, więc życzę wszystkim dużo słonka i do (mam nadzieję, że szybkiego) zobaczenia tu :)
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kłujący parapet - kamaska

Post »

Kamilo, piękna kolekcja. Różnorodność dla mnie często kompletnie nieznajoma, ale widać, że to będzie pociecha z tych nowinek.
Na Echinocereus rigidissimus v. rubrispinus polowałam na All. ale przegrałam w licytacji - on i bez kwiatów jest jak kwiat. Czekamy na relacje po tej mam nadzieję krótkiej przerwie.
Kaktusy są z tego powodu wdzięcznym hobby, bo nie trzeba na urlop zamawiać podlewacza. ;:306 , który i tak albo zasuszy, albo przeleje kwiatki (nawet lepiej by nikt nie doglądał, bo najczęściej zatopi całe cierniste towarzystwo).

Aniu, czysto kwarcowy żwirek dostaniesz w sklepach o profilu bardziej akwarystycznym. Nie takie tam Animalsy (typowe w centrach handlowych), ale np. Sklep_Zoologiczny_Aquarius (bliżej mnie jest w Centrum Tesco na Bemowie) - tam są kwarcowe, o różnych rozmiarach.
Awatar użytkownika
Bogsaf
500p
500p
Posty: 516
Od: 1 kwie 2014, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kłujący parapet - kamaska

Post »

Piękne kolekcje pokazujecie, ja na razie nie mam się czy zbytnio pochwalić, ale się nie poddaję :) Zajrzyjcie do mnie, może coś podpowiecie!
x-Cz-a

Re: Kłujący parapet - kamaska

Post »

Jest co podziwiać u Ciebie,gratuluję ;:138
Awatar użytkownika
Meir
100p
100p
Posty: 199
Od: 17 maja 2013, o 14:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kłujący parapet - kamaska

Post »

kamaska pisze:Gymnocalycium gibbosum v. fenelli
Obrazek
Wspaniały! ;:167 Następne natchnienie ;] No i jak Ci coś nie wychodzi, jak pokazujesz wspaniałe rośliny i cieszysz nasze oczy! ;:168
DAK pisze:Aniu, czysto kwarcowy żwirek dostaniesz w sklepach o profilu bardziej akwarystycznym. Nie takie tam Animalsy (typowe w centrach handlowych), ale np. Sklep_Zoologiczny_Aquarius (bliżej mnie jest w Centrum Tesco na Bemowie) - tam są kwarcowe, o różnych rozmiarach.
No właśnie na taki super czysty nie trafiłam jeszcze, ale poszukam tamoj, skoro mi radzisz ^^
Awatar użytkownika
kamaska
50p
50p
Posty: 84
Od: 14 wrz 2013, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Kłujący parapet - kamaska

Post »

Może faktycznie trzeba poszukać w mniejszych sklepach, bo ja swój żwirek też kupiłam w małym typowo akwarystycznym sklepie :)
Muszę Wam powiedzieć, że się uzależniłam już od tych kaktusiorów. :roll: Powiedziałam sobie, że koniec z zakupami dopóki się nie przeprowadzę, bo na parapecie nie ma miejsca i musiałam zacząć zapychać mamie balkon, co jej wcale nie uszczęśliwia, ale tak mnie korci żeby kupić coś nowego....że chyba nie wytrwam w postanowieniu....
Do tego zwariowałam totalnie (i to również Wasza zasługa!) bo zaczęły mi się podobać hoye z tymi ich plastikowymi baldaszkami, a dotąd uważałam, że co jak co, ale ten rodzaj mnie nigdy nie zachwyci.....i zwędziłam jedną hojkę przyszłej teściowej ;:124 (na szczęście nie miała mi tego za złe :P)
Mam nadzieję, że szybko mi naprawią telefon bo kolejne kaktusy zaczęły pączkować...
Awatar użytkownika
kamaska
50p
50p
Posty: 84
Od: 14 wrz 2013, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Kłujący parapet - kamaska

Post »

Ahoj! Wreszcie mam znów mój telefon i mogłam porobić zdjęcia :D więc nie przedłużając pokażę co tam się podziało przez ostatnie dni :)
Niestety w upały kilka kaktusków się poprzypalało, mimo że doświadczona zeszłym sezonem w tym roku chuchałam i dmuchałam, żeby do tego nie doszło to jednak słonko wygrało, no i jedna rebucja chyba tego nie przeżyje, a już jej pączki na pewno nie...
Gymnolek za to mimo przypieczenia pokazał trzy zaczątki pączusiów i na razie rosną :):)
Obrazek
Pąk produkuje mozolnie również mój niezidentyfikowany dzielny maluch, no ale właśnie -nie mam pojęcia jak go nazwać, jakiś czas temu wrzucałam na wątek identyfikacyjny ale nikt mi nic nie powiedział o nim, może z kwiatem będzie łatwiej, oby :)
Obrazek
Sulcoreburia breviflora - chyba było jej za gorąco i nie otworzyła się bardziej i taka cytrynkowa była a myślałam, że będzie nieco bardziej intensywna :)
Obrazek
No i na koniec M. matudae zaczęła swój koncert - szkoda, że nie zakwitną wszystkie na raz, byłoby jeszcze piękniej ;)
Obrazek
To tyle ode mnie na dobranoc, mam nadzieję, że jutro pokażę dalszą część, już powoli ostatnią, mojej kolekcji ;)
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kłujący parapet - kamaska

Post »

Śliczne okazy. Cytrynka przeurocza. Moja M. M. matudae tylko raz kilka lat temu zakwitła szerokim wiankiem na raz, a teraz z powrotem kwitnie na raty po kolei i nie wiem od czego to zależy.
A hojowe upodobania to ja mam od wielu lat i dopiero teraz postanowiłam je urzeczywistnić.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Kłujący parapet - kamaska

Post »

Ładnie, kwitnąco, kolorowo - czegóż chcieć więcej? :D

Tylko więcej takich widoków! :)
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Kłujący parapet - kamaska

Post »

Przypalenia to nic, jeśli tylko rośliny przeżyją. Jak to mawiają taki mamy klimat - skoki temperatury i nasłonecznienia z dnia na dzień i nic nie poradzisz. Szkoda latać z cieniowaniem, niech się uodporniają na warunki. Ja już dawno przestałem przejmować się przypalenia, czy nagryzieniami od ślimaków i innych takich ;)

A kwiatek suleczki śliczniutki.
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
Awatar użytkownika
Bogsaf
500p
500p
Posty: 516
Od: 1 kwie 2014, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kłujący parapet - kamaska

Post »

Roślinki sobie poradzą :wink: M. matudae super ma kwiatuszki. Dzisiaj byłem na małym spacerku w ogrodzie botanicznym w szklarniach. Zaraz wstawię fotki kłujaków na swoiom wątku. Raj dla kaktusiarzy ;:oj
Awatar użytkownika
kamaska
50p
50p
Posty: 84
Od: 14 wrz 2013, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Kłujący parapet - kamaska

Post »

Nie dotrzymałam słowa i się ciut spóźniam z prezentacją, ale mimo to mam nadzieję, że jako tako przyjmiecie moje kolejne roślinki ;)
No to lecimy - na początek dwie mammillarie z popularnego marketu, czyli:
Notocactus uebelmanianus fa. flaviflorus, albo crassigibbus; sądząc po kwiatach jakie miał jak go kupiłam to chyba ten drugi, aktualnie w trakcie terapii odchudzającej ;)
Obrazek
Parodia chrysacanthion
Obrazek

Dalej najstarszy z kaktusowej rodziny: Eriocactus leninghausii - nadgryziony przez ząb czasu i tragiczne traktowanie przeze mnie i moje rodzeństwo w dzieciństwie, mimo to jakoś się pozbierał i nawet spłodził dwa odrosty :) - dla ciekawości większy odrost ma jakieś 5lat i ma ok 1/3 wysokości roślinki matecznej a ta ma już chyba z 30 lat....także widać jak biedny musiał się dusić w przeszłości....
Obrazek
Drugi podobny, ale jednak zupełnie inny w dotyku - nie znam jego nazwy, ale mam nadzieję, że to nie E. leninghausii po raz drugi :P
Obrazek
Dalej będzie już raczej bezgatunkowo, czyli jeszcze jeden notek - nie wiem jaki gatunek:
Obrazek
I kolejny kolczak nemo, po cichu obstawiam że to jakiś ferak? Źle go posadziłam, maluch z boku prawie świata nie widzi zza doniczki :(
Obrazek
A tu moja zeszłoroczna niespodzianka, bo nie sądziłam że ten Hamatocactus hamatacanthus tak ślicznie mi zakwitnie, a kwitł pięknie (niestety nie mam zdjęć :(), a z jednego owocu eksperymentalnie wysiałam nasionka na wiosnę i ku mojemu zaskoczeniu nawet wyrosły...
Obrazek

Na koniec dzisiejszy zakup - smok za niecałe 6zł, wiem że urodą ta Mammillaria nie grzeszy, bo powyciągana i napita, ale jak na lekarza przystało nie byłabym sobą gdybym nie zaryzykowała przywrócić jej do zdrowia ;:170
Obrazek

Myślałam, że to już będzie koniec mojej kolkcji, ale jednak nie ma tak łatwo, będą kolejne zdjęcia niedługo. A tymczasem razem z kaktusami czekamy na opinie :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”