Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia, wysiew, cz.2

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kasienkar
500p
500p
Posty: 729
Od: 18 cze 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grecja, Ateny

Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Jola proponuję Ci wystawić go na działkę, zaobserwowałam, że jak się je zostawi w spokoju i nie dba to lepiej rosną :D
zastanawiam się nad wkopaniem oleandrów z doniczkami do ogródka a na jesieni bym je wykopała, jestem pewna że wtedy będą lepiej wyglądać niż jak ja je będę podlewać 8-)
Pozdrawiam,
Kasia
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Wpisuję się, żeby móc śledzić na bieżąco.
Moje oleandry już na tarasie, mają pączki, więc będa kwitły.
Przez tę zime straciły sporo lisci, nie mam pojęcia dlaczego, bo były przechowywane w takich samych warunkach co zawsze. Zastanawiam się na przycięciem ogołoconych pędów, na nich i tak nie ma pączków kwiatowych.

Kasienkar mnie się udało już kilka ukorzenić prosta metodą. Kawałek zielonego pędu (pobrany od maja do końca lipca, najdalej pierwszego tygodnia sierpnia) wsadzam do doniczki ze zwykłą ziemią ogrodową, stawiam w lekko zacienionym ale widnym miejscu i dbam, żeby ziemia była wilgotna. Nie wolno wyszuszyć. Nie okrywam doniczek folią, no wdają się grzyby. Po około 3 -4 tygodniach widać, że nowa roślina żyje i rośnie. Młode rośliny zimuję w pokoju i traktuje jak roslinę domową, ale tylko przez pierwszą zimę.
Skrzacik3
100p
100p
Posty: 154
Od: 7 mar 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Jola, Beata:
napiszcie coś więcej o pielęgnacji, o zimowaniu, o tym gdzie stoją, na jaką stronę wystawione. Jakie warunki atmosferyczne mogły przy nich panować. Jakie wysokie, w jakiej doniczce.
To może pomóc. Czym nawożone?

Czasem za dużo nawozu też nie jest dobrym rozwiązaniem. Chyba, że wiemy jak go stosować mając w tym wprawę.
Pozdrawiam serdecznie
Skrzacik3 - storczyki
Awatar użytkownika
kamea
100p
100p
Posty: 157
Od: 25 gru 2009, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wlkp

Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Widzę, że nie tylko mój Olek ma problem z zasychającymi pączkami ;/ w tamtym roku praktycznie wszystkie pąki, jakie wypuścił zaschły i nie było kwiatów :( teraz ma pąki, które jeszcze nie wyschły, ale urosły do pewnego stadium i jak na razie dalej rozwijać się nie planują :(
jacek_kl
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 15 lut 2012, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oleander

Post »

Anka159 pisze:Myślę, ze za miesiąc zakwitną kolejne :heja . Mam w kilku odcieniach różu, białe, czerwone, bordowego, pomarańczowego, łososiowego i o listkach variegata.

W tym roku zasiliłam je dopiero raz, specjalnym nawozem do oleandrów. Latem gdy kwitną, robię to co drugi dzień, stosuję nawozy do roślin kwitnących, bo te do oleandrów, za dużo kosztują.
Pozdrawiam.
Witam, a jak sądzisz czy YaraMila COMPLEX 12-11-18 granulowany nawóz wieloskładnikowy dla upraw wrażliwych na chlorki by był dobry do zasilania Oleandrów jest on polecany również do upraw pomidorów a na forum często pada, że najlepszy to ten do pomidorów jako, że są również żarłoczne. I jak go stosować rozpuszczać czy sypać granulki i w jakich dawkach.

Pozdrawiam

Jacek
Anka159
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1728
Od: 29 sie 2013, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

jacek_ki - Na nawozach to ja się za bardzo nie znam, a tego co napisałeś nie stosowałam nigdy. Moje roślinki podlewam nawozem dla pomidorów, ale nie wiem jakim, bo dostaje go od sąsiada, który ma tunele z pomidorami. Roślinki ładnie rosną, może właśnie po tym nawozie, a ja nigdy na to nie zwróciłam uwagi. Myślę, ze będzie dobry dla roślin tarasowych.

Dziękuję za podpowiedź, nawóz dla pomidorów może być naprawdę dobry, a ja kupuję jakieś wynalazki w maleńkich butelkach. Muszę się jeszcze uśmiechnąć do sąsiada ;:306
boefstrogonov
100p
100p
Posty: 110
Od: 8 maja 2014, o 08:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Dzień dobry.
Właśnie dostałam w prezencie oleander nerium...

Chciałabym w ogrodzie wykopać dziurę i wstawić go do niej wraz z doniczką. Czy konieczne jest przesadzenie rośliny do większej doniczki? Jakiej ziemi użyć - podobno uniwersalna jest beznadziejna. (?) Czy mam do doniczki wsypać keramzyt? Czy może wystarczą kamyczki? (Nie planuję kupna keramzytu, a jest dość drogi, żebym do jednej tylko rośliny go kupowała...) Czy faktycznie w praktyce jest tak, jak czytałam, że za każdym razem, gdy spadnie deszcz, ja muszę go chować? Czy faktycznie muszę pilnować, aby ani jedna kropelka z podlewania wężem ogrodowym na niego nie spadła? :cry:

Miłego dnia wszystkim życzę!
Czytam regularnie. Piszę dużo rzadziej.
Skrzacik3
100p
100p
Posty: 154
Od: 7 mar 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Piszesz o ogrodzie... Zamiast keramzytu, mogą być potłuczone kawałki cegły, pustaka akermana...Może posiadasz? Chłoną wodę:) Nie każdy kamyk może się nadawać. Niektóre mogą wchodzić w złe reakcje. Ale nie podam Ci przykładów.
Jakiej ziemi użyć nie wiem. 3 oleandry mam w normalnej uniwersalnej (na pewno nie drogiej;) ), 2 w kompostowej, 1 w sklepowej, o reszcie nie wiem -jakaś mieszanka wszystkiego na raz. Faktycznie ziemia uniwersalna szybciej wysycha. Ale czy kompostowa jest dobra? Hmmm

Nie musisz dawać większej doniczki. Tak naprawdę zależy to od korzeni -czy mają jeszcze miejsce czy jeszcze nie. Sprawdź. Ja jesienią wymieniłam tylko część ziemi od spodu w dwóch oleandrach, bo miały za mokro. Nie wiem jakiej wielkości posiadasz oleandra -taki do kolan, 1,6m czy coś po środku? Kamyczki utrzymują wilgoć, ale jak wkopujesz w ziemię, to może nie musisz ich wcale dawać? Ważne aby podlewać. Zależy od temperatury otoczenia i wiatru. Niektóre oleandry podleje raz, a niektóre 3 razy dziennie...

Będzie ładnie kwitł! Zakupiony oleander nerium white równe 2 miesiące temu -mały do kolan, z pączkami - dopiero zakwitł dzisiaj ;:138 Słoneczko go obudziło :)

Miłego dnia!
Pozdrawiam serdecznie
Skrzacik3 - storczyki
Awatar użytkownika
Nolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2256
Od: 28 maja 2012, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

U mnie oleandry od kilkunastu lat rosną właśnie w uniwersalnej ziemi i nie uważam, że jest beznadziejna :wink:
Co do drenażu; jeśli w doniczce są duże otwory, to nie jest koniecznie potrzebny.
Lepiej jest posadzić do dużej donicy, bo inaczej trzeba będzie biegać kilka razy dziennie z konewką. A oleandry lubią dużo wody. Niektórzy twierdzą wręcz, że woda powinna stać na podstawce, ale ja tak nie uważam, w końcu to nie jest roślina bagienna :)
boefstrogonov
100p
100p
Posty: 110
Od: 8 maja 2014, o 08:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Jej :D Dziękuję za tak szybką i wyczerpującą odpowiedź! A właściwie odpowiedzi :!: Jak się uporam, napiszę jak się ma mój pierwszy w życiu oleander. Tak przy okazji...myślę, ze ma około 50-60 cm:) Będzie kwitł na czerwono :)

Miłej soboty i niedzieli!
Czytam regularnie. Piszę dużo rzadziej.
Skrzacik3
100p
100p
Posty: 154
Od: 7 mar 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Nolinka -> Wiadomo, że nie każda ziemia uniwersalna jest taka sama :) Jednak zgadzam się.

Odnośnie wody w podstawku lub jakaś metoda donicy w donicy(osłonki)... też o tym słyszałam. Sama nie praktykuję. Stoją na ziemi bądź trawie, bez podstawków. Ponieważ szukając głębiej - nie może stać w podstawku woda. I tu takie błędne koło byłoby. :)

boefstrogonov -> Odpowiadając przeoczyłam ostatnie zapytania.
Moje oleandry stoją na deszczu. Jak była burza schowałam tylko mniejsze. Nie chciałam aby leżały przewrócone i przez to, stłuczone jak kwasne jabłko. Jak będzie grad -to będzie szkoda. A jak wieje niemiłosiernie to szkoda fruwających kwiatków.
Słyszałam różne opinie o przeciągach. W ubiegłym roku 1 stał na przeciągu, teraz dałam go w zaciszne miejsce i sprawdzam różnicę :)

Jak za dużo napada... no fakt- żadna roślina nie lubi nadmiaru wody! Jak masz miejsce, to schowaj pod daszek gdy pada kolejny dzień z rzędu. Masz małą roślinkę -możesz czasem latać :D Ale jak to jest jednodniowy umiarkowany deszcz to bym spokojnie zostawiła! Tak robię. Nie posiadam miejsca zadaszonego dla roślin. Albo pół cień, albo pełne słońce. Chociaż jakby mały Oleander kwitł, to będąc w domu schowałabym go pod daszek. Dużego zostawiam. Uwierz, że bardzo ciężki jest by go przesuwać, a co dopiero przenosić... a żeby latać z nim... ;:27
Po liściach staram się nie podlewać. Czasem jednemu wiadrem chlusnę, za co burę dostaję :D Ale nie raz zdarzy się, że któryś liść zostanie przypadkowo polany.
Czerwony oleander? Gratuluje! ;:138 Takiego nie posiadam :) Pisz jak się ma, możesz wstawić też zdjęcie :)


/
Tak w ogóle to nie wiem jak wyglądają ususzone pąki o których pisaliście. Czy ktoś mógłby umieścić przykładowe zdjęcie? Szukałam u wujka go.. i nie znalazłam.
Pozdrawiam serdecznie
Skrzacik3 - storczyki
Awatar użytkownika
spagusia
200p
200p
Posty: 211
Od: 4 maja 2010, o 21:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wałcz

Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Mój biedaczek przez kilka miesięcy walczył na przemian z przędziorkami i ziemiórkami. W końcu po bezskutecznej walce chemią, musiałam go uciąć zostawiając 2 cm od ziemi. Powtykałam mu też czosnek koło korzonków i wystawiłam na balkon. Jak tylko dostał dużo słonka to odbija jak szalony i teraz ma piękne zielone listki :) Jednak co natura to natura :) A co do podlewania, to kiedyś doświadczony ogrodnik "sprzedał mi" powiedzonko dot. oleandrów - głowa w słońcu, nogi w wodzie.
Agnieszka/Adzia
Duc in altum!
Adziowa Chwaszczoria
boefstrogonov
100p
100p
Posty: 110
Od: 8 maja 2014, o 08:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oleander - pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Dziękuję Wam za wsparcie. Na razie został na działce, w domku na strychu...cieplarniane warunki. W związku z tym, że nie ma mnie tam przez cztery dni, został umieszczony w misce z wodą. Mam nadzieję, że go to nie zabije! Zdjęcia zrobię, jak zacznie kwitnąć. Myślę, ze dobrze, ze nie zostawiłam go na zewnątrz, bo dziś jest nagłe ochłodzenie (15stopni mniej!) A oleandrom to chyba nie służy....

Pozdrawiam i do zobaczenia!
Czytam regularnie. Piszę dużo rzadziej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”