Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Musi wypowiedzieć się ktoś obcykany w temacie, chociaż pewnie większość od razu wyrzucała i nie doprowadzała do owocowania. Może zostaw i się przekonaj co z tego wyniknie.
- sachel
- 100p
- Posty: 174
- Od: 14 lut 2014, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Wałkowane pytanie wielokrotnie!
A wystarczy poszukać mi znalezienie przykładowego powyższego zajęło ok 30 sekund.kozula napisał(a):
Pomidory z krzyżówek miewają po trzy liścienie. Takich roślin nie bierze się do dalszej hodowli, ponieważ rosną z nich osobniki 3-4 pędowe. Ta wada nie jest zaraźliwa, można takie sadzonki posadzić, jeśli mamy mało roślin z odmiany. Jeśli jest dużo siewek, lepiej te trzyliścieniowe odrzucić. Później wymagają większego nakładu pracy na usuwanie zbędnych pędów. Jeśli siewka jest porażona wirusem, liścienie mają smugowate przebarwienia i są poskręcane, karłowate siewki to też wirus. Takie trzeba jak najwcześniej powyrywać i wyrzucić.
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Dodam tylko, że w przypadku pomidorów samokończących (a takim jest maskotka), wada jaką mają pomidory trzyliścieniowe jest bez znaczenia - i tak nie obrywamy wilków.
Dorota
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
I cudownie, że ktoś wie, gdzie i jak szukać ;)
Dziękuję za informacje ;)
Pomidor ma rosnąć w donicy, więc może go sobie zostawię, a może go podam dalej komuś, kto ma więcej miejsca i niech mu się krzaczy ;))
Dziękuję za informacje ;)
Pomidor ma rosnąć w donicy, więc może go sobie zostawię, a może go podam dalej komuś, kto ma więcej miejsca i niech mu się krzaczy ;))
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
No to ja już zgłupiałam.......jedni piszą żeby obrywać i prowadzić na jakieś dwa pędy teraz Dorcinda pisze że nie obrywamy jak wkońcu prowadzić maskotkę?
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Maskotka jest na bank samokończąca. Można oczywiście ja trochę ujarzmić jak się za mocno "krzaczy", ale broń Boże prowadzić na 1 czy 2 pędy, bo doczekamy się wtedy kilku pomidorów z krzaka.
W necie znalazłam mnóstwo zdjęć maskotek, które znacznie odbiegają od tego co ja od lat uprawiam jako maskotkę, ale tu jest taka jak u mnie :
http://archiwumallegro.com.pl/pomidor+m ... 66158.html
jest to link do archiwum, wiec chyba nie dostane po łapskach od moderatorów
W necie znalazłam mnóstwo zdjęć maskotek, które znacznie odbiegają od tego co ja od lat uprawiam jako maskotkę, ale tu jest taka jak u mnie :
http://archiwumallegro.com.pl/pomidor+m ... 66158.html
jest to link do archiwum, wiec chyba nie dostane po łapskach od moderatorów
Dorota
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
aha no to muszę ją puścić w samopas. Mam nadzieje, że nie zakrzaczy mi balkonu
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Przepraszam, że post pod postem ale mam małe pytanie. Mam takie duże wiadro castoramy i zastanawiam się czy mogłabym do niego wsadzić dwie maskotki???
Zamierzam to wiadro powiesić. Ładnie by wyglądało obrośnięte dookoła pomidorkami . Dla wszystkich "poddenerwowanych" szukałam ale nie znalazłam konkretnej odp.
Zamierzam to wiadro powiesić. Ładnie by wyglądało obrośnięte dookoła pomidorkami . Dla wszystkich "poddenerwowanych" szukałam ale nie znalazłam konkretnej odp.
- sachel
- 100p
- Posty: 174
- Od: 14 lut 2014, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Bezpośrednio nikt o to nie pytał (kilka Maskotek w 1 wiadrze), ale były pytania o podłużne doniczki ile sztuk pomidora sadzić, a teraz pytanie odpowiedz: Jeśli uznajemy ze pomidor (Sztuk 1) na 1 wiadro 20-25l, to czy 2 pomidory w takim samym wiadrze też będą ok? Odpowiedz: Nie, nie bedzie ok. ale owszem możesz. Można tylko po co ? I jaki będzie tego efekt.
Odpowiedz wysuwa się sama, pozdrawiam
Odpowiedz wysuwa się sama, pozdrawiam
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Tu moje gapiostwo bo wydawało mi się, że mam jakieś gigantyczne wiadro, ale poszłam po nie i faktycznie ma z 25l
Także nie było pytania. Następnym razem najpierw sprawdzam co mam później pytam
Także nie było pytania. Następnym razem najpierw sprawdzam co mam później pytam
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Jak się uprzeć, to i w 5 litrowym maskotka jakoś urośnie, ale będzie mniejsza i prędzej zakończy swój żywot. 10 l to minimum przyzwoitości, a w 20 litrowym pokaże na co ją stać (oczywiście przy zaspokojeniu innych potrzeb - woda, nawozy,światło,temperatura itp), Bez sensu jest pchanie 2 roślin do jednego pojemnika, tylko po to żeby mieć tą samą ilość liści i owoców na 2 roślinach zamiast na jednej.
Dorota
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Tak jak już pisałam miałam inną pamięć o tym wiadrze. Wydawało mi się że jest sporo większe, ale spokojnie jestem tego świadoma żeby do 25l nie pchać połowy uprawy
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Nawet mi do głowy nie przyszło, że już o tym było Widzisz sachel masz przewagę, bo znasz się na temacie i czytasz forum od dawna. Musisz trochę wybaczyć nowym. Też się otrzaskamy w uprawach z upływem kolejnych sezonówsachel pisze:Wałkowane pytanie wielokrotnie!
A wystarczy poszukać mi znalezienie przykładowego powyższego zajęło ok 30 sekund.