Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2872
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Dobrze że przyuważyłam nowy wątek bo pewnie bym zgubiła, co mi się nagminnie zdarza
Tak pięknie wiosennie rozpoczęłaś nową część Milenko
Tak pięknie wiosennie rozpoczęłaś nową część Milenko
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Witaj Milenko w wiosennej odsłonie,piękna wiosna i tyle pszczół,lubię tu być ,bo ciągle coś się dzieje nowego i Twój ogród powstaje razem z nami .fajnie tak kibicować,życzę udanego sezonu ogrodniczego Nie martw się że nie jesteś perfekcyjna ,bo nikt nie jest
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Milenko, to i ja się zapisuję Jak widzę że u Ciebie już pszczoły latają to we mnie radość wzbiera
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Witaj Milenko! No i zaczęło się Wiosna za oknem i w nowym wątku, ale miałaś wyczucie czasu. Liczę na piękne okazy roślin, które już są i będą nowe w tym sezonie. Będę , będę u Ciebie na pewno
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Milenko, jestem i ja.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Milenko jestem i ja, wiosna u Ciebie zapowiada się wspaniale.
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Kochani, dziękuję wszystkim za tak liczne odwiedziny W podziękowaniu dla Was mój dzwoneczek - na razie cały czas w domu. Od wczoraj u nas trochę chłodniej i szarówka, ale nadal nic nie wskazuje na powrót zimy - jadąc autem wypatrzyłam dziś pierwsze kwiaty na forsycjach
I moja największa kobea - normalnie potwór Pewnie im za zimno, ale nawet dobrze, że tak nie pędzą, bo do momentu wysadzenia do gruntu jeszcze daleko...
I moja największa kobea - normalnie potwór Pewnie im za zimno, ale nawet dobrze, że tak nie pędzą, bo do momentu wysadzenia do gruntu jeszcze daleko...
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Milena, Ty lepiej uważaj z tą kobeą. Ubiegłej wiosny taka jedna tak się rozpędziła, że chciała udusić Kasię-Robaczka.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- Sylwia85
- 1000p
- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Milenko dzwonek najpierw ubarwia pomieszczenie, później będzie w ogródku . Kobea też już poczuła wiosnę i wypuszcza młode listki
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10604
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
...i ja melduje się ...a dzwoneczek to kupiłaś czy wyhodowałaś cudny jest...
w tym roku nie siałam kobei...
w tym roku nie siałam kobei...
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
JESTEM dzwonki są niesamowite.. normalnie jeden kwiat Na pewno cieszą oko, ile razy nie spojrzysz w ich kierunku
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
Ewa - niech pożera wszystko, co się da Niech pożre rdest auberta, którego posadziłam zaraz po przeprowadzce, a wcześniej cały sezon rósł na balkonie. Miał być bardzo ekspansywny, a u mnie wypuścił ubiegłego lata zaledwie kilka marnych gałązek. Tak więc kobea ma się piąć po płocie, po rdeście, niech sobie dziewczyna szaleje (o ile do maja jej nie utłukę )...
Sylwuś - dzwonek bardzo pozytywnie mnie zaskoczył - stoi na stole w jadalni, do okna ma daleko i ma stosunkowo chłodno. Może właśnie to mu odpowiada? Wypuścił u mnie masę drobnych kwiatków, na razie białe, pewnie wybarwi się później
Misiu - kochana, dzwonek kupiłam w Kaufl., były fioletowe i różowe. Znajduję sprzeczne informacje nt. jego mrozoodporności, ale na moje laickie oko nie wygląda na roślinę wieloletnią w naszych warunkach..
Sabinko - tego dzwoneczka miałam już jesienią, też był w sprzedaży w Kaufl., może w trakcie sezonu jeszcze się pojawią. Warto go kupić, nawet gdyby miał cieszyć oko tylko chwilę
Sylwuś - dzwonek bardzo pozytywnie mnie zaskoczył - stoi na stole w jadalni, do okna ma daleko i ma stosunkowo chłodno. Może właśnie to mu odpowiada? Wypuścił u mnie masę drobnych kwiatków, na razie białe, pewnie wybarwi się później
Misiu - kochana, dzwonek kupiłam w Kaufl., były fioletowe i różowe. Znajduję sprzeczne informacje nt. jego mrozoodporności, ale na moje laickie oko nie wygląda na roślinę wieloletnią w naszych warunkach..
Sabinko - tego dzwoneczka miałam już jesienią, też był w sprzedaży w Kaufl., może w trakcie sezonu jeszcze się pojawią. Warto go kupić, nawet gdyby miał cieszyć oko tylko chwilę
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4
No proszę..nowa część..a ja dopiero się znalazłam... . Melduję się na posterunku
Piękną wiosną rozpoczęłaś...aż życie wre w człowieku...
U mnie pochmurno się zrobiło i chłodno...a było juz tak cieplusio
Piękną wiosną rozpoczęłaś...aż życie wre w człowieku...
U mnie pochmurno się zrobiło i chłodno...a było juz tak cieplusio