Burak liściowy, mangold,boćwina

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Burak liściowy

Post »

Ja miałam w ubiegłym roku mix kolorów.( czerwone,różowe ,żółte i białe ) Faktycznie,wyglądały pięknie . A co do smaku.... cóż, nie powiem,żeby mi zbytnio smakowały... Zrobiłam jak były jeszcze młodziutkie , na wisnę a la fasolka szparagowa-czyli gotowane łodygi polane masłem ze zrumienioną bułeczką. Dało się to zjeść,ale bez rewelacji :wink: Z zielonych liści robiłam jarzynkę z czosnkiem a la szpinak- . Raz gotowałam botwinkę, i choć smakowała jak z młodych zwykłych buraków,to ten kolor :?
Potem przez resztę sezonu pełniły funkcję roslin ozdobnych .. upss nie do końca,bo strasznie w nich gustowały kury :twisted: Obrywałam najstarsze liście ,badyle mama gotowała swoim kurkom a zieloną górę jadły na świeżo :lol:
I tak do twardych mrozów wypuszczały młode liscie ( przymrozki im nie szkodziły )
Pozdrawiam serdecznie- Ela
myszka
200p
200p
Posty: 420
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Burak liściowy

Post »

Też zakupiłam nasiona.Jak zwykle w moim przypadku-najpierw kupiłam ,później czytam.Pierwotnie miały być przeznaczone na zupę,a tu niespodzianka.Można też inaczej spożywać.
Już ktoś zadawał to pytanie-czy można je sadzić w półcieniu?
Czy stosując zasadę dobrego sąsiedztwa roślin należy je traktować jak buraki ćwikłowe?
Będę też je testować na atrakcyjność dla ślimaków luzytańskich.
Pozdrawiam!!!
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1571
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Burak liściowy

Post »

U mnie już zeszłoroczny rośnie ;:3 Za kilka dni powędruje do pierwszej w tym roku surówki.
Obrazek

;:14 no i nie wiem jak to odwrócić ;:303
Kasia
myszka
200p
200p
Posty: 420
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Burak liściowy

Post »

To można już je siać ? :shock: Nie przemarzną?
Pozdrawiam!!!
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1571
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Burak liściowy

Post »

Dzisiaj rano było u mnie -5'C. Ta odmiana to Rhubarb chard. Robiłam sadzonki :lol: wczesną wiosną zeszłego roku, latem liści używałam do surówek, bo ja co się da na surowo, to na surowo ;:3 Mam jeszcze jarmuż. Ten to dopiero predator. Jego konsumowałam całą zimę.
Kasia
Awatar użytkownika
Wolusia
1000p
1000p
Posty: 2472
Od: 12 sty 2013, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Burak liściowy

Post »

myszka pisze:To można już je siać ? :shock: Nie przemarzną?
Też się nad tym zastanawiam. Może nam ktoś podpowie :twisted:
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Burak liściowy

Post »

Ja bym spróbował uprawy z rozsady doniczkowej.
Można też stosować uprawę wczesnowiosenną z rozsady wyprodukowanej w inspekcie czy tunelu foliowym lub uprawę wiosenną z siewu nasion wprost do gruntu od połowy kwietnia do końca czerwca.
http://www.wodr.poznan.pl/index.php?opt ... %9Bciowego
ainat
100p
100p
Posty: 121
Od: 29 kwie 2011, o 22:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Burak liściowy

Post »

Widać i tak.Wróciłam właśnie z działki, moje trochę większe ;:215
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Burak liściowy

Post »

Obrazek
myszka
200p
200p
Posty: 420
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Burak liściowy

Post »

forumowicz dziękuję za dobrą radę.Też o tym myślałam.Jest tylko jedno małe ale....przestrzeń parapetowa jakoś tak dziwnie szybko się kurczy :;230
Pozdrawiam!!!
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Burak liściowy

Post »

Burak w końcu nie ma takich wymagać jak pomidor czy papryka więc można go początkiem kwietnia czy końcem marca wyekspediować np na balkon
maria55
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 9 kwie 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie
Kontakt:

Re: Burak liściowy

Post »

Czy "przezimowane" buraki liściowe zachowają swoje walory smakowe w tym roku? Wszystkie ubiegłoroczne krzaczki dobrze zniosły zimę i zaczynają już wypuszczać listki. Z tego co doczytałam, powinny wytworzyć w tym roku kwiatostany. Czy ogonki liściowe nie staną się przez to twarde i niesmaczne? Nie wiem, czy wysiewać nowe, czy też da się spokojnie korzystać z ubiegłorocznych? Był to mój "eksperyment" warzywniczy i nie mam z nimi doświadczeń.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Burak liściowy

Post »

Oj jej ;:oj nie wiedziałam , że buraki liściowe mogą przezimować. Wylądowały na kompoście ;:223
Pierwszy raz zetknęłam się z nimi w Irlandii. Zrobiły na mnie wrażenie takie , że nie dość , że ogromne liście (prawie ozdobne) to jeszcze do spożycia. Stosuję je do surówek, zapiekanek a duże liście do gołąbków. W tym roku też zakupiłam już nasiona raczej czerwonych ale spotkałam się , że czasem wyrośnie jakiś z różowym czy z białym ogonkiem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”