Moja kolekcja kaktusów - blabla cz.2

[hen_s]

Najważniejsze, że już jesteś. Reszta poczeka, my również - mniej lub bardziej cierpliwie...

[moritius]

Dobrze, że jesteś - mniej-więcej wiesz już, czy coś nowego przywiozłeś? Tzn nowy gatunek tudzież formę stanowiskową jakiejś lobiwki?
W każdym razie dobrze, że wróciłeś do nas .

[blabla]

Nie przywożę roślin bo jest to prawnie zabronione. Co do nowinek to są szanse na dwie rebucje, dokładnie ajlosterki, jedną sulkę i jedną weingarcję. Są też ze 2-3 nowe parodie. Z lobiwek w Boliwii widzieliśmy 2-3 nowe lokalizacje L.chrysochete, nową formę lub odmianę L.pugionacantha, przejściowe formy między L.hermaniana, L.miniatiflora i L.caespitosa, ciekawe lokalizacje L.draxleriana i L.pojoensis oraz straszny bałagan na lokalizacjach gdzie powinna rosnąć L.schieliana. Z lobiwek w Peru widziałem ciekawe roślinki z kręgu L.hertrichiana/L.corbula/L.acchaensis oraz nowe stanowiska L.pampana. Reszta to raczej typowe roślinki na typowych lokalizacjach. Tu najbardziej przypadły mi do gustu L.arachnacantha, odmiany i formy L.pusilla (L.tiegeliana) oraz cały krąg L.pojoensis (E.rauschii).

[Martada]

Co do nowinek to są szanse na dwie rebucje, dokładnie ajlosterki, jedną sulkę i jedną weingarcję. Są też ze 2-3 nowe parodie. Z lobiwek w Boliwii widzieliśmy 2-3 nowe lokalizacje L.chrysochete, nową formę lub odmianę L.pugionacantha, przejściowe formy między L.hermaniana, L.miniatiflora i L.caespitosa, ciekawe lokalizacje L.draxleriana i L.pojoensis oraz straszny bałagan na lokalizacjach gdzie powinna rosnąć L.schieliana.

Ho ho ho... to będzie trudno cierpliwie poczekać
Pogratulować jak najbardziej wypada...a się będzie działo ... już się cieszę na te zdjęcia i sprawozdanie

[moritius]

Oczywiście moje niedopowiedzenie z mojej strony. Oczywiście chodziło mi o nasiona .
Z lobiwek to chyba wszystkie wydają mi się ciekawe.
Nowa sulka też brzmi świetnie .

[Karo]

Witamy znowu u nas czekamy cierpliwie no nie wiem...liczba zdjęć wskazuje,że gotowe do obejrzenia mogą byc...no hmm hmmm w czerwcu może? Czy to niezbyt optymistyczny termin

[ROBERTOBORO]

To z tych nowych rebucjowatych jak Ty je wysiejesz to może za trzy lata jakąś nowość się kupi a jak wywieziesz do Czech to się kupi za 10 lat

[czarny]

O ja Cię! Pewno jaka ajlosterka z żółtym kwiatkiem, to ja daję każde pieniądze ;)

[blabla]

Jedna z tych rebucji kwitnie na czerwono, u drugiej kwiatków nie widziałem.

[czarny]

Tak czy siak czekam na fotki i pojawienie się materiału w obiegu - oby jak najszybciej. Mi właśnie kiełkują nasionka i do kilku pozycji medio z TB teraz coś powinno dojść z ajlosterek, aczkolwiek mam mały problem z jedną porcją od Sibala, mianowicie TB 77.5, A. albopectinata, Culpina 3068m, Chuquisaca - mi się to nijak ze spisem z Twojej strony nie zgadza...

[blabla]

TB077 to lokalizacja w rejonie Tojo. Rośnie tam parodia i blosfeldia, żadnych rebucji, bo to nie ich rejon występowania. Domyślam się skąd taki numerek u Czechów - to "77" może być numerem stanowiska z wyprawy w 2006 roku, które to stanowisko odpowiada mojemu TB154. Jeśli rzeczywiście jest to Rebutia albopectinata to jej numerek powinien być TB154 a dokładnie TB154.2.

Czesi strasznie bałaganią i nie weryfikują tego, co sprzedają z oficjalnymi listami numerów polowych. Ja na to za wiele poradzić nie mogę. Witki opadają...

[czarny]

Czyli jak wyjdzie albopectinata to mówisz, że z czystym sumieniem mogę opisać TB 154.2 czy lepiej to już uznawać za 'fake'?

[blabla]

Ja nie biorę za to odpowiedzialności.