Mój ogród cz. 2

[kogra]

Pozdrawiam noworocznie i ciepło.
Wszystkim tęskno do wiosny a tu jeszcze zima przed nami.
Mam nadzieję, że szybko minie i znowu będziemy się cieszyć szybko kwiatami.
Pomyślności wszelkiej.

[Wanda7]

Również ślę pozdrowienia Karolinko i tak jak moje przedmówczynie życzę udanych wrażeń na fiordach
A ogródek obejrzałam hurtowo od początku. Śliczny, naturalny, czyli w moim guście

[nemezja]

Witajcie po powrocie w Nowym Roku!

Norwegia mnie urzekła i muszę tam jeszcze wrócić, ale może jednak w lecie . Bo teraz szaro, buro i ponuro co widać na zdjęciach:).

Aga, Joasiu, Grażynko, Wando

A tymczasem przepraszam, że tak nagle, ale zamknę na jakiś czas wątek myśląc - byle do wiosny .

[nemezja]

Kilka cieplejszych i słonecznych dni, gdzieś tam jeszcze cichy śpiew ptaków i jestem:).
Powolutku przygotowania do wiosny w toku. Zimujące w piwnicy osobniki zniesione w cieplejsze i jaśniejsze miejsca. M.in. męczennica, oleander, pelragonie angielskie.
Co nieco próbuje kiełkować na wacikach ( papryki) a i 3 ( tak, dosłownie 3 ) pomidorki zasiane:). Tak na próbę, może akurat będzie dobra pogoda i doczekam się z nich wczesnych owoców.
A w ogrodzie pąki np na bzach są wielkie. Tulipany, hiacynty, żonkile i krokusy się pokazały.
W domu też kolorowo. Kwitną storczyki. Cały rok zawsze próżnują na balkonie na zewnątrz, by w zimie dać pokaz.




A może też doczekam sie pomidorów, z tego osobnika, który zimę spędza na parapecie. Owocki się zawiązały

[jode22]

Witaj Karolinko, dobrze że obudziłaś się po zimowym śnie . U mnie też kwitną phalenopsisy, to ich czas. I dobrze, bo dodają koloru szarym dniom

[kogra]

pomidor na parapecie w owockach ?
No to gratuluję pierwszych zbiorów.

[renzal]

Tez mnie korciło przetrzymać jeden krzaczek w domu, ale rodzina mi się zbuntowała.

[Biedronka641]

Karolinko witaj. Fajnie,że jesteś już powróciłaś do swojego wątku. Wiosna się zbliża powolnymi krokami. Czy to już wiosna? Może jeszcze powróci zima . Oby nie.

[Renata1962]

Witaj Karolinko
widok takiego pomidorka

[jonatanka]

Pomidorek w doniczce? napisz coś więcej.

[nemezja]

Cześć Dziewczynki! Jak miło, że wpadłyście.
Jolu, Grażynko, Renatko, Alu, Renatko, Joasiu .

Nieśmiało i bardzo cichutko ( żeby zima nie usłyszała) powiem, że chyba wiosna . Co Wy na to? Myślicie, że biała jeszcze wróci? Oby nie!
Chociaż akurat dzisiaj słońca jak na lekarstwo, to ostatnie dni i wczorajsze wiosnę zwiastowały.
Do tego szpaki, które u nas już są ( powoli lokują się w swojej budce!) i śpiew innych skrzydlatych.
No i co nieco nawet już kwitnie.







Nie zmienia to jednak faktu, że ogólnie nadal szaro:)


Pytasz Joasiu o pomidorka. Zima nam się w tym roku bardzo spóźniła i długo była jesień. I któregoś dnia bodjaże w listopadzie wpadła mi w oko samosiejka pomidora, która wyrosła niewiadomo skąd i niewiadomo dlaczego z tym a nie innym miejscu w ogrodzie. "Ogrodnicza nuda" przez okres zimy sprawiła, że postanowiłam przesadzić delikwenta i postawić na parapecie. I tak przetrwał zimę i nieco podrósł. Jaka to odmiana nie wiem. Ale liczę, że spróbuję:).

[kogra]

No proszę, a więc u Ciebie też już przedwiośnie.
I tyle kwiatków już zakwitło......no i te szpaki.....
U mnie też gwarno i okropna krzątanina, bo ptactwo walczy o lepsze miejsca na gniazda.
Ale cieszą te pierwsze symptomy wiosny i oby już tak zostało.

[jode22]

Widzę, że u Ciebie wegetacja bardziej zaawansowana niż u mnie . Krokusiki ledwo wystawiły 1 cm. szczypiorki, ale za to pogoda super, słoneczko, chce się żyć