OLA na przydomowej działce.

[kamil888]

Olu jaki śliczny ogród Jest tyle pięknych roślinek, że aż wyjść z Twojego wątku nie mogę Przepatrzyłem wszystkie Twoje watki. Jest super. Tylko pozazdrościć

[Olusia]

Po wczorajszym deszczu i minusowych temperaturach
wszystkie roślinki zostały zmrożone.
Wygląda to ciekawie ale nie wiem czy roślinki są z tego zadowolone....

[takasobie]

Kryształowy ogród!
Na szczęście wychodzę prawie po ciemku i prawie po ciemku wracam... Nie muszę na to patrzeć
Rosliny w naszym ogrodzie powinny wytrzymać do -20, ale bez sniegu, to co poniektóre ucierpią...

[tara]

witaj Oleńko, u nas dziś ma szczególnie przymrozić, ale u Ciebie zmiany wpadnę na dłużej, na razie ćwiczę siedzenie pozdrawiam

[Margo2]

Olu, czy śnieg spadł w końcu?
Jeśli nie to nieciekawie to wygląda.
U mnie sporo śniegu, więc nie martwię się o roślinki

[Olusia]

Nie ma śniegu jest tylko taka lodowa skorupa.

[tara]

u mnie -18 zimno, śniegu malutko, lodowisko -
Oleńko - trafisz tylko wyżej po schodkach, nic się nie zmieniło

[Margo2]

U mnie ze śniegu też zrobiłą się skorupa.
Ciekawe jak to zniosą rośliny

[Olusia]

U mnie już wiosenka !!!
Ostatnich kilka dni jest pięknie słonecznie a temperatury dochodzą do +10.
Już zażółciło się od ranników i zabieliło od przebiśniegów.

[grazynarosa22]

Witaj Ola....właśnie zaglądałam do Ciebie i Twoich wątków w poszukiwaniu wiosny...czytałam gdzieś że już u ciebie jest,no i jest pięknie już....mam nadzieję że i do nas dotrze

[kasik 69]

Olu wiosna do ciebie zawitała .W Poznaniu jeszcze jej nie widać.
Pozdrawiam cieplutko.

[Yoannak]

Wiosna, wiosna..... ranniki piękne . Żeby tylko zima do nas znów nie wróciła.... .

[takasobie]

Chyba muszę wyjść do ogrodu! U wszystkich wszystko wychodzi, a ja nie mam pojęcia, co się u mnie dzieje Chociaż Kasik pisze, ze w Poznaniu jeszcze nie widać, to może nie widać

[Margo2]

Próbowałam już kilka razy z przebiśniegami i niestety nie wychodzi.
Za to ranniki nareszcie mam

[iga23]

Za to ranniki nareszcie mam

Też mam od Oli. Moje kiedyś zmarzły, ale Oleńka mi przywiozła i znów mam.