Jaki nawóz ,na co?Nawóz uniwersalny

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
Darria
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 18 lip 2008, o 21:41

Jaki nawóz ,na co?Nawóz uniwersalny

Post »

Mam pytanko.
Czy jest jeden nawóz do wszystkich roślin czy każda roślina musi mieć osobny?
Awatar użytkownika
wronek89
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1008
Od: 12 mar 2006, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Azofoska nadaję się do praktycznie wszystkich roślin. Do kwasolubnych stosujemy specjalne nawozy.
Darria
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 18 lip 2008, o 21:41

Post »

Dzięki za odpowiedz ;)
Awatar użytkownika
giza
1000p
1000p
Posty: 1718
Od: 1 paź 2007, o 00:40
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Z małych zastrzeżeniem, że Azofoske stosujemy raczej tylko wiosną, pózniej to nawozy z przewaga fosforu i potasu ..../chyba, że się mylę :? /
Pozdrawiam, giza vel Gabryśka:)

Rewolta – 05.2007r. C.d. 2009
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10364
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Z chemikaliów można stosować jesienią Plantafoskę i Superfosfaty.
Awatar użytkownika
liria1
50p
50p
Posty: 81
Od: 18 sie 2008, o 11:24
Lokalizacja: Kraków

Jaki nawóz ?

Post »

Mam pytanie jakim nawozem można na jesień zasilić ziemię pod uprawę warzyw ? Chciałam zaznaczyć że mój warzywniak nie był zasilany chyba od 5 lat , a nie mam możliwości dania nawozu nat. typu obornik , więc chciałam delikatnie zasilić syntetycznym . Warzywa jak dotąd rosły wspaniale ale boję się ,że to się zmieni . Chciałabym ten nawóz dać przed jesienną orką . :roll:
liria1
Awatar użytkownika
wronek89
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1008
Od: 12 mar 2006, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Dawanie sztucznych nawozów na jesień mija się z celem bo i tak wiekszośc składników się wypłucze. Podejrzewam że nie masz możliwosc znalezienia obornika u rolnika (co wcale nie jest trudne :P) Popytaj w sklepach o granulowany obornik kurzy czy bydlęcy, kurzaki itp. No i jak masz możliwość to kompostuj :):):)

Nawozy sztuczne ewentualnie w czasie wegetacji roślin.
Awatar użytkownika
liria1
50p
50p
Posty: 81
Od: 18 sie 2008, o 11:24
Lokalizacja: Kraków

Post »

Kompostownik założyłam miesiąc temu to przyjdzie mi trochę poczekać . Obornika kurzego obecnie bardzo mało ,ale może wywiozę tyle ile jest , niestety moi sąsiedzi nie hodują zwierząt a ubojnia która jest nie daleko to czysta chemia .Dzięki za poradę . Pozdrawiam :D
liria1
Miszka007
100p
100p
Posty: 198
Od: 16 cze 2008, o 19:05
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post »

Pamiętaj, że nawóz kurzy ma w sobie dużo azotu - stosuj umiarkowanie.
Pozdrawiam
Michał
Awatar użytkownika
liria1
50p
50p
Posty: 81
Od: 18 sie 2008, o 11:24
Lokalizacja: Kraków

Post »

Dzięki :D
liria1
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jaki nawóz ?

Post »

liria1 pisze:Chciałabym ten nawóz dać przed jesienną orką
Będziesz orał? Bardzo dobrze- jeszcze dziś wysiej nawóz zielony, np. żyto albo gorczycę.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7460
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Liria, w tej chwili suszony obornik (bydlęcy- 2% azotu, ptasi- 3,5% azotu) to można wrzucić na kompost. Interesuje mnie Twoja wzmianka o pobliskiej ubojni, skąd ta chemia ? Jeżeli jest ubojnia tzn że dowożą tam żywe zwierzęta. Na pewno nie idą z marszu na rzeź (tzn prosto z "bykowozu"), ktoś się musi nimi opiekować, napoić, dokarmić i po nich posprzątać. Jest szansa, że te kupy nie są zmywane szlauchem i nie lądują w oczyszczalni przy ubojni , bo taka musi przy ubojni być. Radzę Ci podejść tam na przeszpiegi , pogadać, ewentualnie wejść w jakiś "śmierdzący" układ z właścicielem, parę worków takiego "złotka" zawsze się przyda.
Awatar użytkownika
liria1
50p
50p
Posty: 81
Od: 18 sie 2008, o 11:24
Lokalizacja: Kraków

Post »

Właściciel ma ubojnie w środku osiedla domków jednorodzinnych., więc sypie coś aby ograniczyć potworny zapach . Zgodziłby się pewnie mi sprzedać obornik ale całą przyczepę od ciągnika a tyle aż pod warzywa nie potrzebuję . Posiada rozrzutnik ale to trzeba mieć spory kawał pola nie wyobrażam sobie abym sama wiozła na taczce przez całe osiedle taczkami obornik to ponad moje siły . :?
liria1
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”