Roślinna Ruletka

[ruletka]

Dzień dobry!
Powolutku będę się włączać, zapraszam.
Na początek mało o tej porze aktualne, ale przynajmniej kolorowe:



clerodendron ugandensee



tibouchina



Dla wielbicieli liliowców:
https://picasaweb.google.com/1047861057 ... mWojsAwice

[matt55]

Witaj
Piękne kwiaty
Czekam na więcej

[x-F-7]

Witaj, piękny początek....pokaż wiecej i napisz czy tylko ogrodowe masz kwiaty czy może cos z domowych również?

[dorcia7]

Napisz coś więcej o sobie i swoim ogrodzie

[malgoska141]

Witaj Pięknie się zapowiada Twój watek ,roślinki bardzo ciekawe ,czekam na więcej .Pozdrawiam

[Krzysia]

Moniko
może i mało o tej porze aktualne ale za to jakie piękne i od razu człowiek zapomina, że za oknami plucha i do wiosny jeszcze trochę trzeba poczekać A teraz czekamy na ciąg dalszy...

[Anka159]

Piękne kwiatuszki . Tego z pierwszej fotki ukorzeniam - może się uda, a o tego z drugiej muszę się postarać, bo uwielbiam tarasowe.
Miłej niedzieli.

[mrinwestor]

Piękna lilia, a kolorami przywołałaś lato.
Już by się chciało ciepła , słońca i kolorów w ogrodzie

[ruletka]

Kochani, dziękuję Wam za takie sympatyczne przyjęcie. Kiedy patrzę na liczby użytkowników i odwiedzających on-line to zielonozakręconych jest spory tłumek...
Parę słów o mnie, hm, jestem kobietą, matką, żoną i już nie będę wymieniać wszystkich rodzinnych spowinowaceń, pracuję prawie zupełnie niezgodnie z moim zawodem, mieszkam na wsi, jest to mieszkanie w budynku wielorodzinnym, na parterze z tarasem i piękną okolicą. Dla wyrównania proporcji - niestety beznadziejnie mało okien i jeszcze mniej parapetów... Stąd rośliny tarasowe - latem jest na zewnątrz zdecydowanie więcej miejsca do dyspozycji niż w mieszkaniu. Gorzej zimą-wyjazd do domu moich rodziców ratuje je przed ciemną piwnicą. Wiele lat ze względu na alergię dzieci obowiązywał zakaz znoszenia roślin do domu. Teraz maleństwa to nastolatki, więc poczułam się ni stąd ni zowąd luźniej w kwestii ograniczeń ze względu na dzieci. Po drugie - mam tę możliwość, żeby w pracy użytkować parapety. Skutkiem bywania na forum roślinnym wzięło mnie na hoje, dlatego jest to motyw przewodni, na razie bez spektakularnych efektów, ale od czegoś trzeba zacząć.

Początki:


H.paziae sierpień 2012, poniżej parę dni temu "w zaklętym kręgu"





H. lacunosa EPC-329, zakup lipcowy 2013





H.cv Golden Eye EPC-522, także zakup lipcowy 2013

To są te, które widać także z drugiej strony szyby, później dołączę maluchy i oporniaki uparte.
Idę porozglądać się u Was.
Życzę miłego wieczoru!

[mrinwestor]

Moniko, ten zaklęty krąg mnie zaciekawił.
Sama je robisz te podpórki i z czego?

[ruletka]

W tym względzie to wykazał się małżonek szanowny - wygięty kawałek siatki ogrodzeniowej, chroni roślinkę przed niezgrabnymi moimi rączkami, już mogę ją przewracać i stukać o wystające przedmioty przy przepłukiwaniu i nie czynię już większych zniszczeń!
A tak co chwila było hyyyyyy?!

[x-F-7]

Cudownie hojki ci rosną:)

[tesia39]

Widzę że następna hojowo zakręcona koleżanka do nas dołączyła Bardzo fajnie zapowiada się Twój wątek, hojeczki i tarasowce piękne Też muszę się dorobić takich podpórek, bardzo fajny pomysł