Dżdżownice kalifornijskie! hodowla i inne zagadnienia
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 7 cze 2012, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: dendrobeny - czerwone robaki - dżdżownica kalifornijska
Hodowla dżdżownic kalifornijskich jest bezproblemowa i rozmnażają się bardzo szybko
Re: Dżdżownice kalifornijskie
Do Hosta i innych
Odnoszę wrażenie,że dużo roślin sprzedawanych w doniczkach ma dodawany humus ze dżdżownic kalifornijskich. Nie wszyscy dokładają starań,aby Kalifornijki usunąć przy pobieraniu humusu. Poza tym słyszałem,że wielu producentów dodaje 1 dżdżownicy do doniczek,aby ta spulchniała ziemię.
Wyobraźcie sobie moje zdumienie,kiedy wiosną nastawiałem termokompostownik z plastyku ;) (potrzebowałem materiału wsadowego) sięgnąłem leżące na kupie ,a zabrane z cmentarza po świętach, chryzantemy i inne kwiatki doniczkowe, które teściom po sezonie padły.
Tak kochani! znalazłem dżdżownice kalifornijskie!! Jak ktoś hoduje takie to nigdy nie pomyli z krajowymi. Nikt ich tam nie wpuszczał. Znalazłem kilkanaście dużych i mnóstwo drobnicy i to już pod pierwszą ruszoną chryzantemą,a na dworze jeszcze panowały nocne przymrozki.
Od wielu osób słyszałem,że są naprawdę odporne na zimno.
Zresztą. W tym roku opróżniałem termokompostownik i wybierałem każdą do wiaderka "na zaś". Ale śpieszyłem się do pracy więc nie wyczyściłem go z przyklejonej ziemi na ścinkach. To były cienkie kawałki. W nocy temperatura spadła do -5. Dopiero na drugi dzień go całkowicie doczyściłem.Jakie było zaskoczenie,kiedy z pod tych cienkich warstw ziemi lekko zziębniętej wyciągałem młode osobniki. I to nawet sporo! Takie były radosne jakby się nic kompletnie nie działo.
Odnoszę wrażenie,że dużo roślin sprzedawanych w doniczkach ma dodawany humus ze dżdżownic kalifornijskich. Nie wszyscy dokładają starań,aby Kalifornijki usunąć przy pobieraniu humusu. Poza tym słyszałem,że wielu producentów dodaje 1 dżdżownicy do doniczek,aby ta spulchniała ziemię.
Wyobraźcie sobie moje zdumienie,kiedy wiosną nastawiałem termokompostownik z plastyku ;) (potrzebowałem materiału wsadowego) sięgnąłem leżące na kupie ,a zabrane z cmentarza po świętach, chryzantemy i inne kwiatki doniczkowe, które teściom po sezonie padły.
Tak kochani! znalazłem dżdżownice kalifornijskie!! Jak ktoś hoduje takie to nigdy nie pomyli z krajowymi. Nikt ich tam nie wpuszczał. Znalazłem kilkanaście dużych i mnóstwo drobnicy i to już pod pierwszą ruszoną chryzantemą,a na dworze jeszcze panowały nocne przymrozki.
Od wielu osób słyszałem,że są naprawdę odporne na zimno.
Zresztą. W tym roku opróżniałem termokompostownik i wybierałem każdą do wiaderka "na zaś". Ale śpieszyłem się do pracy więc nie wyczyściłem go z przyklejonej ziemi na ścinkach. To były cienkie kawałki. W nocy temperatura spadła do -5. Dopiero na drugi dzień go całkowicie doczyściłem.Jakie było zaskoczenie,kiedy z pod tych cienkich warstw ziemi lekko zziębniętej wyciągałem młode osobniki. I to nawet sporo! Takie były radosne jakby się nic kompletnie nie działo.
Re: Dżdżownice kalifornijskie
No to na wiosnę , czeka mnie sporo roboty . Człowiek tyle się naczyta przez zimę a później wprowadzi to w życie przez sezon .
Re: Dżdżownice kalifornijskie
Tacy producenci mają całe hałdy odpadów zielonych które utylizują poprzez dzdzownice. Nastepnie aby zaoszczęzić wykorzystują taką ziemię pod chryzantemy. Nikt nie bawiłby się w dokładanie pojedynczych osobników. Tak można sobie w domu zrobićWolfik pisze:Do Hosta i innych
Odnoszę wrażenie,że dużo roślin sprzedawanych w doniczkach ma dodawany humus ze dżdżownic kalifornijskich. Nie wszyscy dokładają starań,aby Kalifornijki usunąć przy pobieraniu humusu. Poza tym słyszałem,że wielu producentów dodaje 1 dżdżownicy do doniczek,aby ta spulchniała ziemię.
Pozdrawiam Tomek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
- galaxy
- 500p
- Posty: 810
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Dżdżownice kalifornijskie
a ja od 3 dni czytam na temat tych pracusiów. Mam kompostownik w ogródku, tylko lokatorów brakuje Myślałam żeby teraz kupić pakiet na allegro i do wiosny dogadzać im w warunkach domowych nie mam sklepu wędkarskiego w pobliżu niestety Mój synek 10 letni już ręce zaciera bo matka robale będzie hodować w wiadrze to i on sobie założy hodowlę w 5 litrowym słoju....
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Re: Dżdżownice kalifornijskie
Jeśli moge Ci podpowiedzieć to, w pomiesczeniu trzymaj stado podstawowe tzn. do kompostownika kompostowników wkladaj tylko młode osobniki i karm je zmiksowanymi odpadkami z warzyw itp. Wtedy bardzo szybko Twoja hodowla sie rozwinie. Na początek zabezpiecz kompostownik jakąś siatką od spodu przed kretami itp. Ja na początku swojej przygody w robakami w swojej pryzmie miałem zaskrońce, myszy, krety, ryjówki. Ps. Jeśli znajdziesz zaskrońca będzie to świadczylo o czystośći środowiska w którym mieszkasz. I jeszcze proponuje nad siatka wyłozyć jakąs folie żeby Biohumus spływał Ci do jakiegoś pojemnika.
- galaxy
- 500p
- Posty: 810
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Dżdżownice kalifornijskie
na razie kompostownika nie tykam bo odpady które tam trafiły od jesieni są w stanie niezmienionym - chyba 100000000 dżdżownic by nie dało rady tego przejeść także siatka dopiero będzie w przyszłym roku jak pomyślę nad zmianą miejsca.
Kurcze a właśnie rozmawiałam z moimi rodzicami i oni twierdzą, że mają w swoim kompostowniku kłębowiska dżdżownic, tyle że wiadrem można nabierać, to możliwe żeby kalifornijka sobie sama skądś przyszła? czy to nasza Magda? Mją też dużo młodych białych osobników.
Kurcze a właśnie rozmawiałam z moimi rodzicami i oni twierdzą, że mają w swoim kompostowniku kłębowiska dżdżownic, tyle że wiadrem można nabierać, to możliwe żeby kalifornijka sobie sama skądś przyszła? czy to nasza Magda? Mją też dużo młodych białych osobników.
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Re: Dżdżownice kalifornijskie
galxy, to na pewno nie jest żadna kalifornijka u Twoich rodziców. Nasze rodzime rosówki też bardzo lubią kompost i do tego same do niego przychodzą bez żadnego zaproszenia. Ja u siebie też ich zawsze sporo mam, no może nie aż tyle, żeby wiadrami wybierać, ale są i pracują.
Pozdrawiam, Bogusia
Re: Dżdżownice kalifornijskie
Siatkę w tym roku sobie spraw. Nie zaszkodzi a pomoże jak po zimie kompostownik opróżnisz do cna i ponownie go napełnisz.Wtedy dasz siatkę.Ja taką z plastyku kupiłem w OBI, bodaj że za 11 zł./m2, bardzo twarda o małych oczkach. W folię się nie bawię bo mam 800 litrowy i nie chce mi się kombinować.Jak humus wcieknie ci w glebę to żadna tragedia.Zrób zdjęcia tych dżdżownic od rodziców i wrzuć je tutaj. Ocenimy czy to Magda czy Madeleine.
- galaxy
- 500p
- Posty: 810
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Dżdżownice kalifornijskie
powiem ojcu żeby sfotografował swoje pupilki pewnie zrobi to wiosną bo powiedział od razu że nie będzie grzebał maleństwom bo zmarzną, ojciec` to ojciecWolfik pisze:Zrób zdjęcia tych dżdżownic od rodziców i wrzuć je tutaj. Ocenimy czy to Magda czy Madeleine.
No to coś czuję , że trzeba będzie poszukać rodowodowych )))
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Re: Dżdżownice kalifornijskie
Dokładnie tak porób w miare dokładne zdjęcia.
Re: Dżdżownice kalifornijskie
Mam pytanie, czy te dżdżownice , to są kalifornijskie .
Bo widziałem dziś w wędkarskim i sprzedawca powiedział, że ludzie biorą do kompostowników, ale czego się nie mówi, żeby towar sprzedać
Usunięto link nieaktywny, pomid.
Bo widziałem dziś w wędkarskim i sprzedawca powiedział, że ludzie biorą do kompostowników, ale czego się nie mówi, żeby towar sprzedać
Usunięto link nieaktywny, pomid.
Re: Dżdżownice kalifornijskie
Twój link nie działa, ale uważam ze to powinny być kalifornijki.