Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2

[mrinwestor]

Krysiu, Pati , to samoróbka , bez wskaźnika.
Mam przezroczystą osłonkę, więc widzę jak wysoko nalać płynu, żeby do łodygi nie dotykał.
Mam już kilka tak trzymanych roślin, syngonium, filodendrony,hoje i trzy skrętniki.
Skrętniki to moje posunięcie nerwowe, w podłożu rosły raz z sukcesem , raz zupełnie bez.
Zobaczę, czy to na dłuższą metę sprawdzi się ze skrętnikami.
Filodendrony i syngonia wydają się do hydro stworzone, to już widzę.
Na razie euforia z powodu skrętników.

[x-F-7]

To ja chyba z syngoniami popróbuję:D:D

[mrinwestor]

Pati, tu prosta sprawa i niezawodna.

[Paula15]

Jasiu ja u Ciebie zawsze znajdę variegatki o tórych nawet nie wiedziałam, że istnieją
Mathilde cudna
A skrętnikowemu eksperymentowi będę się przyglądać, bo u mnie po zmianie miejca zamieszkania skrętniki zupełnie nie chcą rosnąć, już sama nie wiem co z nimi zrobić

[x-Cz-a]

Przyszłam w odwiedziny i ja
Przejrzałam całość i mnie trochę wbiło w fotel
Rośliny masz suuuuper,zdrowe,pełne turgoru, tylko pogratulować

[hanka101]

Brawa dla skrętnika w hydroponice

[mrinwestor]

Witam wszystkich zaglądających.
Trochę ruchu w roślinkach, chyba wiosnę czują, tak to wygląda.
Tak wygląda Pink Princes dzisiaj.



Rozwojowa.




Zapowiedzi hojowe









I variegata



Macrophylla variegata, też poczuła wiosnę



Chirity mają cudne liście.



Zapowiedź

[x-F-7]

Cudowne przyrosty i t na czym... na rarytaskach:)...moj amacrophylla varie też czuje wiosnę:D:D...ale pink princess cudowne ma listki.

[mrinwestor]

Coś się nie otwiera, więc próbuję jeszcze raz.



Multiflora




Macrophylla variegata

[sweety]

Hoyeczki i nie tylko rosną Ci aż miło
No i będzie sabotek. Pamiętam, jak ja się cieszyłam, kiedy zobaczyłam tego włochatego migdała

[mrinwestor]

No tak Aniu, ten migdał to wielkie zaskoczenie, dostałam latem według mnie nierokujące liście.
Dlatego tak mnie rajcuje teraz.

[tesia39]

Na parapecie jak widać wiosna w pełni pięknie Ci się hoje puszczają

[MORANGO]

Kochana a u Ciebie piękna wiosenka na parapetach ah te hoye.... cudeńka, na nie mogę patrzec godzinami