Świerk syberyjski (Picea obovata)

[Johna]

Jutro mam dostać 10 sadzonek świerka syberyjskiego. Sadzonki kopane dzisiaj, wysokość do kolan. I zastanawiam się co będzie lepsze - posadzić je od razu (ziemia u mnie jeszcze jesienna, nawet trawa ciągle rośnie, prognozy zapowiadają lekkie mrozy w przyszłym tygodniu (do - 5 w nocy) a potem znowu wiosna). Jeżeli do ziemi to może zabezpieczyć przed mrozem czyli okryć kopczykiem z kory lub piasku? Czy lepiej do kopca - a wiosną wsadzić? Tylko ja jako laik nie bardzo pojmuję różnicę między posadzeniem do ziemi a zakopcowaniem.

[PiotrekP]

Sadź do ziemi i obsyp korą

-- 11 sty 2014, o 18:51 --

Tylko ja jako laik nie bardzo pojmuję różnicę między posadzeniem do ziemi a zakopcowaniem.

Jak zakopcujesz na leżąco to łatwiej je okryć i zimny wiatr ich nie wysusza

[Ivona44]

Ja bym sadziła i grubo korą obsypała , ryzyk-fizyk, nie mogą Ci tych drzewek w marcu dać?

[Johna]

Ja bym sadziła i grubo korą obsypała , ryzyk-fizyk, nie mogą Ci tych drzewek w marcu dać?

darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda - dostałam teraz i nie wnikam dlaczego - właśnie mi je przywieźli, ładne, grube pnie, spory system korzeniowy. I zaryzykuję i wsadzę na tymczasowe miejsce. Bo niestety działka dopiero w trakcie urządzania i nie każde miejsce jest dostępne.
Dzięki za podpowiedzi

[robertP2]

zaryzykować można. Ja już się nie łapię na okazje świąteczno- noworoczne. Daglezja kiedyś mi padła .Za bezcen to było, nie szkoda pieniędzy szkoda mi roślin. 2,50 za półmetrowe .

[seedkris]

Mam pytanie, do czego potrzebne ci te świerki syberyjskie. To będą olbrzymie drzewa?

[Johna]

Mam pytanie, do czego potrzebne ci te świerki syberyjskie. To będą olbrzymie drzewa?

Z tego co wiem to owszem dorastają do nawet 60 m. Ale świetnie nadają się na żywopłoty i bardzo dobrze znoszą cięcie (lepiej niż świerki zwykłe). Działkę mam na szczerym polu i wiatry zachodnie i zachodnio-północne znacznie utrudniają jakąkolwiek uprawę (nawet siedzenie na tarasie czasem bywa mało przyjemne). Do tego jest tam bardzo piaszczysta gleba na tych polach - teraz trzyma ją darń ale gdy ludzie zaczną się tam budować to cały ten piasek będzie sypał się nam w oczy. Dlatego chcę ogrodzić swoją działkę od strony zachodniej żywopłotem zielonym - wcześniej wsadziłam trochę świerka zwykłego teraz te syberyjskie. Będą przycinane na wysokość ok. 2 - 2,5 m.

[robertP2]

Jeżeli już świerk ma być formowany to regularnie. Inaczej stoi to i straszy. Widać często, że komuś się przypomniało, uciął czub, gałęzie na pół i stoi toto nie wiadomo po co, a było pięknym drzewem. Że duże rośnie, że szybko rośnie na początku dla ludzi to plus, a potem ojej ja chciałem mniejsze coś.

[seedkris]

Ale czy świerk syberyjski będzie rosnąć na piasku w naszym klimacie? Jak podaje literatura jest wymagający. Ja na piasku mam posadzone świerki kłujące ( świerk srebrny). Rośnie powoli i jest bardzo gęsty.

[Johna]

Ale czy świerk syberyjski będzie rosnąć na piasku w naszym klimacie? Jak podaje literatura jest wymagający. Ja na piasku mam posadzone świerki kłujące ( świerk srebrny). Rośnie powoli i jest bardzo gęsty.

swoją działkę staram się użyźniać zwłaszcza pod nasadzeniami. teraz za dużo nie dostały bo teoretycznie powinny być w stanie uśpienia. I tak wolę je wsadzić niż wyrzucić bo nie za bardzo glebę mam na nie.

[krismiszcz]

Ale czy świerk syberyjski będzie rosnąć na piasku w naszym klimacie? Jak podaje literatura jest wymagający. Ja na piasku mam posadzone świerki kłujące ( świerk srebrny). Rośnie powoli i jest bardzo gęsty.

Nie zauważyłem aby miał specjalne wymagania, jeśli masz ubogą glebę to przed sadzeniem wykop głębszy dołek i na dno dać dobry przerobiony obornik zmieszany z ziemią. To zapewni mu dobry wiosenny start i składnik na kilka latek.

[Johna]

Ale czy świerk syberyjski będzie rosnąć na piasku w naszym klimacie? Jak podaje literatura jest wymagający. Ja na piasku mam posadzone świerki kłujące ( świerk srebrny). Rośnie powoli i jest bardzo gęsty.

Nie zauważyłem aby miał specjalne wymagania, jeśli masz ubogą glebę to przed sadzeniem wykop głębszy dołek i na dno dać dobry przerobiony obornik zmieszany z ziemią. To zapewni mu dobry wiosenny start i składnik na kilka latek.

Tak zrobiłam tylko że zamiast obornika dałam humus. Mam nadzieję że wiosną bez problemu ruszą.

[selli7]

Iglastych nie sadzi się do żadnych kopców( jak np. owocowe), ani tymczasowo, lepiej od razu docelowo (tym bardziej jeśli gleba rozmarznięta), bo ogólnie nie lubią' ruszania przy korzeniach', szczególnie większe egzemplarze.Jeżeli już musisz sadzić tymczasowo to zostaw je tam przez cały sezon, podlewaj latem, a wykop za rok wiosną obkopując dokładnie i szeroko bryłę.Ruszanie teraz i ruszanie znów za 3 miesiące może skończyć się zasychaniem.