Balkon na blokowisku - M. przeciw siłom ciemności

[arameic]

Marmarelka przeciwko siłom ciemności, hehe... już widzę, jak podążasz na białym rumaku, dzierżąc w dłoni opleciony zielonymi pnączami kostur, czy inny roślinny badylek, przed Tobą 'bieży baranek', a nad Tobą 'lata motylek'
Witam Cię serdecznie i czekam na zdjęcia Twojego balkonu.
Kobea To bardzo dobry pomysł, sama miałam jedną w zeszłym roku i cieszyła oko do późnej jesieni, nie wymagając niczego, prócz podlewania. Natomiast jeżeli chodzi o pomidorki koktajlowe na balkonie, to polecam odmianę 'koralik', ponieważ ma ona bardzo stabilny pokrój wzniosły, nie trzeba jej palikować, owoców jest sporo, a pojedynczej roślinie wystarczy miejsca do zaowocowania w kubeczku po dużym jogurcie.
No i fuksje, rzecz jasna, ja też jestem wielbicielką fuksjowych drzewek

[Marmarelka]

Zdjęcia mężowskie, wiec proszę wybaczyć ;)





Jak widac samiuśkie bloki i sąsiedzi dosłownie zaglądają sobie przez okna - stad pomysł tych pnaczy na siatkę. Wybaczcie bałagan ale balkon jeszcze funkcjonuje jako składzik sanek



Niestety mieszkanie jest wynajęte wiec nie mam możliwości montowania stałych elementów czy choćby zawieszania donic.. Myslalam o kartkach po bokach ale nie wiem czy choc poręcze bardzo solidne to uda sie porzadnie kratki przytwierdzić - na pnącza oczywiscie.

[Niunia1981]

No wiszę że się skusiłaś jednak na zakupy Bardzo ładne odmiany wybrałaś ja też na początku miałam tylko 4 teraz już chyba mam ponad 15 i grubo ponad 20 pelargonii
Jeżeli nie możesz instalować nic na stałe na balkonie to pomyśl o kwietnikach stojących - czasami można dostać fajne np w Netto. Jeżeli chodzi o zamontowanie kratki do samej balustrady bez wiercenia w ściance to można przyczepić ją do barierek np. trytkami do kabli. Stawiasz na ziemi przy balustradzie, trytki po bokach i heja

[Marmarelka]

No oczywiscie - kwietnik stojący, kompletnie mi do głowy nie przyszło a to rozwiazanie moich problemów

U, poetka z ciebie Arameic - oglądałam twoj balkon juz wcześniej - kiedys sama miałam 6metrony ale cały betonowy balkon i jakie ja tam cuda wyczyniałam - sałatę próbowałam zwykła sadzić ale pomidorki - za płaska skrzynkę miałam jak doczytalam Was teraz - to mi tam po 8 pomidorów Max.. Ale urosła maleńka godencja, miałam maciejkę i rożne mieszanki - często wyjeżdżała mi nie za bardzo miałam jak sie o nie porzadnie zatroszczyć tylko passiflora rosła jak szalona..

Troche mnie pocieszyluscie z tym światłem, hosty juz przeglądałem Magda, ale maz chyba by mnie samą na balkon wyniósł jakbym jeszcze z jednym zamówieniem wyskoczyła - wroce do domu to po cichaczem coś kupię z zielonego

Welkam, pomidorki kupiłam na Allegro i nazywany sie chyba maskotki po prostu, nie wiem czy to dobra odmiana i powiedz czy sens sie bawić czy lepiej juz z czyms innym wystartować..

[Marmarelka]

Postanowiłam sobie delikatnie rozrysowac plan balkonu
Co prawda nie ma za bardzo sensu robić to zbyt dokładnie bo nie jestem pewna ile dokładnie bedą miec centymetrów donice - ale jako taki plan nie pozwoli mi mam nadzieje przesadzić z ilością planowanych malenstw.

Przy barierce w dolnych skrzynkach mam zamiar zasadzić pomidory i pnącza - czy moge je posadzić razem z kobeą i ile ich moge zmieścić w takiej tradycyjnej skrzynce zeby im nie było za ciasno?

Planik:


A to planowana szklarenka, leżaczek a to co wyglada na łóżko to stolik

[justus27]

Ale planów...oby wszystko zmieściło się na balkoniku

[welkam]

Marysiu - czy jest sens się bawić w samodzielne hodowanie pomidorków? Jak najbardziej! Z tego, co czytam między innymi na forum, Maskotki są jak najbardziej ok. Sama nie hodowałam tej odmiany. Miałam pomidorki start i venus. W tym roku mam ambicję wyhodować wysokiego, dużego pomidora.
Aha - pomidory raczej posadź do oddzielnych donic / skrzynek. Potrzebują sporo miejsca.

[Marmarelka]

Wspaniale w takim razie na pewno sie zdecyduje - bardzo podobają mi sie te pasiaste pomidorki, czy jest tez taki miniaturowy garunek do skrzynki? Nie moge sie za bardzo rozkręcać tylko zdecydować się na Max 2 gatunki gdyż niestety nie będę miała miejsca na wiecej niż 6 krzaczkow. Posprzedażowej te start i venus ale bardzo zalezaloby mi na jednym jakis takim bardzo ozdobnym

Pomidorki lubią specjalnie jakieś towarzystwo?

[x-Cz-a]

Plany masz fajne a ja życzę aby się spełniły

[Alenka]

Fajny masz balkon
Bardzo kibicuję Twoim planom i nie mogę się doczekać jak zaczniesz wszystko realizować
w ogóle to nie mogę się doczekać, jak u każdego zaczną się ostre przygotowania Uwielbiam oglądać na wiosnę forumkowe poczynania i przypatrywać się, jak wszystko pięknie rośnie

[Marmarelka]

Ach Alenkq, ja taka napalona na te pomidorki sie zrobiłam a tu naczytałam ze jednak moj balkon to średnio bo ciemny i nie wiem juz czy inwestować w te wiadra...

A i przyznam, ze zamówiłam jeszcze 4 fuksji razem osiem juz nie wiem gdzie je wsadzę

[Alenka]

Zakładam się, że do sezonu jeszcze z 4 zamówisz, albo gdzieś "przypadkiem" wpadną do koszyka
Wiesz, spróbuj z pomidorkami..co Ci szkodzi. Zawsze to jakieś doświadczenie, a może Ci się uda? Wiele takich mitów obaliłam, ale też kilka potwierdziłam
Kto nie eksperymentuje, ten nie ma

[Niunia1981]

Kto nie eksperymentuje, ten nie ma

A kto nie upycha na balkonie nogą ten ma mało kwiatków

Kolejne fuksje zamówiłaś - a pochwal się jakie?

I zapraszam do mnie w wolnej chwili