Ogródek mój, a w zasadzie mamy
Ogródek mój, a w zasadzie mamy
Jestem nową, młodą forumowiczką, która niedawno zaczęła przygodę z kreowaniem przestrzeni wokół swojego domu. Pierwsze co to chcę pokazac swoj pierwszy mały bałagan. W moim ogródki panuje "mały" miszmasz. Ja robię swoje, a mama swoje. W tej chwili na moich roślinkach rośnie pełno szczawiku mamy (który zaraz ide wykopac) i pełno aksamitek. Pomarańczowy szał. Działka wokół domu nie jest duża, ale mam fioła na punkcie nowych roślin, dlatego co chwilę coś kupuje i wsadzam. Co prawda staram się już nad tym panowac, bo zaczyna mi miejsca brakowac Przedstawiam ogród w którym panuje chaos po budowie i chaos powodowany niemocą dogadania się z mama Mam nadzieję, ze z czasem doprowadzimy to do ładu. Tymczasem jesienny krajobraz, gdzie wiele roślin już przekwitło a inne dopiero co zaczęły
Przód domu z moim psem w tle
Mój pierwszy skalniak i raczej ostatni na tej działce. Na siatce pnie się powojnik tanguski. Jak w następnym roku będzie miał kwiatki to mam nadzieję, ze zdołam zrobi zdjęcie i się pochwalic
Druga strona przodu
Boczek
A tutaj całkowity miszmasz. A przy schodach moje pierwsze małe wrzosowisko
W międzyczasie postaram się zamieszczac nowe zdjęcia.
Przód domu z moim psem w tle
Mój pierwszy skalniak i raczej ostatni na tej działce. Na siatce pnie się powojnik tanguski. Jak w następnym roku będzie miał kwiatki to mam nadzieję, ze zdołam zrobi zdjęcie i się pochwalic
Druga strona przodu
Boczek
A tutaj całkowity miszmasz. A przy schodach moje pierwsze małe wrzosowisko
W międzyczasie postaram się zamieszczac nowe zdjęcia.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Witaj na forum:-), z tymi mamami i babciami to już tak jest, że czasami trudno się dogadać, ale z drugiej strony gdybyś dzieliła ogród z inną osobą to też zapewne nie byłoby różowo. Ja nie mogę dzielić ogrodu z nikim bo nawet z M. mamy inne zdanie na różne pomysły i często dyskutujemy. Z tego co widzę to Twój ogród jest raczej wykończony, chyba że planujesz odzyskiwanie trawnika:-) jak to robią niektórzy na forum.
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Widzę, że masz uraz do aksamitek:-), fakt nie wszędzie pasują, ale wspólnota zobowiązuje
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
Noooo rozchodnik rzeczywiście piękny, moje się nieco wyłożyły i muszę je chyba jakoś podwiązać. Mogę Ci polecić rozchodnika "Matrona" (o ile już nie masz) - przepiękna, żywotna odmiana tworząca zwarte niewykładające się kępy.
A ogródeczek śliczny, wypielęgnowany, z rewelacyjnym trawnikiem! Gratuluję!
A ogródeczek śliczny, wypielęgnowany, z rewelacyjnym trawnikiem! Gratuluję!